Discover millions of ebooks, audiobooks, and so much more with a free trial

Only $11.99/month after trial. Cancel anytime.

Zla milosc: Polish Edition po polsku
Zla milosc: Polish Edition po polsku
Zla milosc: Polish Edition po polsku
Ebook47 pages38 minutes

Zla milosc: Polish Edition po polsku

Rating: 0 out of 5 stars

()

Read preview

About this ebook

„Zła miłość” to powieść psychologiczna o tym, co w życiu jest najważniejsze. O miłości, pięknie, tajemnicy, przeznaczeniu, grzechu, nadziei, złu, wspomnieniach, czasie i samotności.

Piękna historia o niezwykłej miłości, która zdarzyła się kiedyś naprawdę. Jest historią uniwersalną, pełną ukrytych znaczeń. Można do niej wracać wielokrotnie, bowiem jak rzadko która książka, zmusza do myślenia i zastanowienia się nad sobą, własnymi decyzjami i życiem.
„Zła miłość” niesie ogromny ładunek piękna, emocji i symboliki. Jest też niebezpieczna, bo nie pozostawi czytelnika takim, jakim był przed jej przeczytaniem. Nie można przejść obok niej obojętnie.

LanguageJęzyk polski
Release dateMar 4, 2011
ISBN9788393255337
Zla milosc: Polish Edition po polsku
Author

Aleksander Sowa

Aleksander Sowa – pisarz niezależny, weteran samodzielnego publikowania. Jeden z pierwszych polskich autorów, który wykorzystał do samopublikowania Amazon, Smashwords, CreateSpace czy Lulu. Wydaje również w sposób tradycyjny. Jego debiutancka powieść jest pierwszą polską powieścią wydaną na papierze, a następnie sprzedawaną w Amazon jako e-book. Autor powieści obyczajowych i kryminalnych, zbiorów opowiadań, książek tematycznych i poradników. Jego książki oraz e-booki trafiły do rąk blisko 50 tysięcy czytelników. Strona autorska: www.wydawca.net--Aleksander Sowa – freelance writer, self-publisher, Web 2.0. author from Poland (Europe). Published over a dozen books. His publications have been translated into English and German. Author’s website: www.wydawca.net

Read more from Aleksander Sowa

Related to Zla milosc

Related ebooks

Reviews for Zla milosc

Rating: 0 out of 5 stars
0 ratings

0 ratings0 reviews

What did you think?

Tap to rate

Review must be at least 10 words

    Book preview

    Zla milosc - Aleksander Sowa

    ZŁA MIŁOŚĆ

    Aleksander Sowa

    -

    Copyright by Aleksander Sowa 2010

    Zdjęcie na okładce: www.sxc.hu

    Okładka:

    Aleksander Sowa & Alfa Skład Łukasz Bieszke

    Redakcja i korekta:

    Łukasz Mackiewicz – eKorekta24.pl

    ISBN 978-83-932553-3-7

    Smashwords Edition

    Aleksander Sowa|Self-Publishing

    www.wydawca.net

    -

    All rights reserved.

    Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie, rozpowszechnianie części lub całości bez zgody wydawcy zabronione.

    Opole, maj 2016 r.

    -

    I.

    Dzień dobry. Jestem Ania. Mam już prawie sześć lat i nie różnię się niczym od innych dziewczynek z mojego przedszkola. Prawie, bo opowiem dzisiaj pewną historię. O miłości.

    Wiem, możesz pomyśleć, że przecież jestem tylko małą dziewczynką, która nie może nic o tym wiedzieć. Tym bardziej o pięknie, przeznaczeniu, grzechach czy samotności.

    Tak, prawdopodobnie masz rację. Sześciolatki z warkoczykiem jasnych włosów spiętych w mysi ogonek zwykle wiedzą znacznie więcej o ubrankach dla lalek niż o takich sprawach. Zgoda. Ale to nie znaczy, że tak jest i tym razem. Zresztą myślę, że ty też niewiele o tym wiesz, chociaż jesteś dorosły. I wątpię, abym się myliła. A już pewno nie wiesz nic o tym, o czym tu za chwilę przeczytasz.

    Tym bardziej, że jest to prawdziwa historia, o złej miłości.

    II.

    Ach, tatku, kiedy dorosnę, zostanę pisarką. Tak postanowiłam. Ludzie przecież zostają różnymi ludźmi. To znaczy ludźmi są takimi samymi, tylko to, co robią, jest różne.

    – Ale czasem jest to inne zajęcie niż to, o którym marzyli – odparł.

    – Wiem. Ale bywa i tak, że jest to dokładnie to samo, co sobie wymarzyli – prawda, tatusiu?

    – Uhm.

    – Mamusia mówi, że chciała zostać maszynistką. W pociągu oczywiście. Zamierzała prowadzić wielkie lokomotywy. Pewnie takie jak tamta.

    – Która?

    – Tamta – wyjaśniłam. – O której czytała nam kiedyś pani w przedszkolu.

    – I?

    – Mama nie została kolejarką. Wiesz, nie jest nawet konduktorką – dodałam. – Pisze za to na maszynie. Szyje też czasem ubranka dla moich lalek.

    – Widziałem, że uszyła spodenki w kratę na szelkach – odparł.

    – To dla mojej Malwinki – wyjaśniłam szybko. – Bardzo lubię, kiedy mama szyje. Możemy wtedy rozmawiać. Szyjąc, mamusia powiedziała kiedyś:

    – Choć nie jeżdżę lokomotywami, i tak jestem szczęśliwa.

    – Jak to? – zapytałam. – Przecież nie jesteś maszynistką?

    – Ależ jestem – szepnęła na ucho. Potem dodała, mrugając okiem: – Jestem maszynistką. Tak jak chciałam, gdy byłam w twoim wieku. Szyję na maszynie, na innej piszę – wyliczała z uśmiechem. – Więc jestem maszynistką! Prawda?

    – Może tak, może nie – odparłam, nie bardzo wiedząc, co odpowiedzieć. – Ja będę pisarką – podsumowałam rezolutnie.

    – Pisanką? – zapytała zdziwiona.

    Musisz wiedzieć, tatku, że mamusia coraz gorzej słyszy. Od tego pisania na maszynie. Prawdopodobnie. Czasem jakieś słowo trzeba jej dwa razy powtarzać, aby dobrze zrozumiała.

    – Nie, mamusiu – powtórzyłam. – Pisarką! To znaczy taką panią, co pisze książeczki dla dzieci – wyjaśniłam rzeczowo. – Na przykład jak tamtą o lokomotywie.

    – O lokomotywie? – powtórzyła.

    Enjoying the preview?
    Page 1 of 1