Świetlany mrok. Szósta z dziewięciu
()
About this ebook
„To była opowieść o świetle i mroku. O świetle i mroku w każdym z nas” – koniec.
Read more from Krzysztof Bonk
EEL. Genesis II: Miłość Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsTyrania Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsIrvin. Synteza nadprzestrzeni Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŚwietlany mrok. Piąta z dziewięciu Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsElemental Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsCena pokoju: Cykl Cena III Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPulpa owocowa i ostry sos chili Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsArneb. Synteza nadprzestrzeni Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsEEL. Genesis: Wiara Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsEEL. Apokalipsa: Nadzieja Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrew Sióstr. Lazur Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBiramond: Cykl Pendorum część IX Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAmeno II Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsEsencja Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsCena prawdy: Cykl Cena II Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKasztan: Krew sióstr Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZakazana: Saga diabelska. Tom 1 Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŚwietlany mrok. Trzecia z dziewięciu Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsArezar: Pendorum część V Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNail: Cykl Pendorum część X Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsHarremid: Cykl Pendorum część VI Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsNelorum: Cykl Pendorum część XI Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAmeno III Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsJeźdźcy Apokali - Atena: Ekspresja Awangarda Surreali Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrew sióstr - 7 - Alabaster Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŚwietlany mrok. Druga z dziewięciu Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAmeno I Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrew sióstr. Zieleń Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsIskry czasoświatu Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Related to Świetlany mrok. Szósta z dziewięciu
Related ebooks
Krew sióstr. Złota Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAremil Iluzjonistów: Wschodnie rubieże Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrew Sióstr. Lazur Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsMroki I Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsSploty przeznaczenia Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrew sióstr - 7 - Alabaster Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsCień Kwapry Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsOleander Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŚniąca III - Szansa: seria "Śniąca", #3 Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDzieci królowej elfów 1 - Nieznany świat Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrew sióstr. Srebrna Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsZadig, czyli Los: Powieść wschodnia Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsOsaczona i inne nowele Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsEmancypantki Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrew sióstr. Czerwień Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrew sióstr. Czarna Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsPopioły Ellen. Cień i stal Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDzieci królowej elfów 4 - Klątwa miecza Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsGragezon: Cykl Pendorum część VIII Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKról Ryszard III: Tragedia w 5 aktach Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsBiramond: Cykl Pendorum część IX Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsAremil Iluzjonistów: Uwikłani Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsDzieci królowej elfów 7 - Na śmierć i życie Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsUzdrowiciel tom I. Cienie przeszłości Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsKrysia bezimienna Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsWestalka Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsTrylogia księżycowa 2: Zwycięzca Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsCena pokoju: Cykl Cena III Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsŚwietlany mrok. Druga z dziewięciu Rating: 0 out of 5 stars0 ratingsOpowiadanie Króla Wysp Hebanowych Rating: 0 out of 5 stars0 ratings
Reviews for Świetlany mrok. Szósta z dziewięciu
0 ratings0 reviews
Book preview
Świetlany mrok. Szósta z dziewięciu - Krzysztof Bonk
mroku.
II. PIĄTY PIERŚCIEŃ MROKU
W przejmującym mrozie i absolutnych ciemnościach Kegen podpalił pierwszy pniak. Ułamał z niego płonącą żagiew i ruszył z nią do kolejnych martwych kikutów drzew. Z czasem zaśnieżona, wymarła okolica, gdzie panowała wręcz śmiertelna cisza, nieco rozjaśniała.
Kegen zatrzymał się koło stojącej samotnie An, która grzała się przy płonącym drzewie i spokojnie do niej przemówił:
– Skoro dotarłaś z nami aż tutaj, a nie wróciłaś się w kierunku światła wiem, że mogę ci zaufać i uczynię to. – Kobieta nic nie odpowiedziała, nawet na niego nie spojrzała. – Zmierzamy do dziewiątego pierścienia mroku – dodał i zaobserwował na kobiecej twarzy szyderczy uśmiech. – Wiem, że brzmi to jak szaleństwo. Ale jest wśród nas dziecko światła i zamierzam doprowadzić je do pierwotnej komnaty, aby rozpaliło bliźniacze słońce.
– Jak sobie chcesz. A co potem? – zapytała obojętnie An.
– Potem mrok odejdzie z tego świata – odparł poważnie Kegen.
– Ja nie o tym – syknęła kobieta. – Chodzi mi o to czy wtedy dalej będę ci potrzebna czy też mój dług wobec twojej żony zostanie spłacony.
– Dług…?
– Ta…
– Będziesz mogła odejść.
– To chciałam wiedzieć.
– Zapewne wiele zawdzięczasz Kati. Koniecznie musisz mi kiedyś opowiedzieć o waszej znajomości i wspólnych przygodach.
An w końcu zaszczyciła rozmówcę nad wyraz kpiącym spojrzeniem, mówiąc:
– Wiesz mi, wolałbyś nie usłyszeć o tych przygodach. – Splunęła w ogień.
– Jak uważasz… – oznajmił Kegen, zastanawiając się z kim tak naprawdę miał do czynienia. Zaraz zmienił temat: – Aby poruszać się w stronę rdzenia ciemności powinniśmy przede wszystkim zdobyć zapasy pożywienia i cieplejsze futra. Znasz się na tym, na polowaniu i oporządzaniu zwierząt?
– A także na ich tropieniu i zabijaniu? Znasz się może na wszystkim, droga An? I zajmiesz się brudną robotą? A ja posadzę swoją szlachecką dupę przy ognisku i pośpiewam świetliste piosenki z dzieckiem światła. Zgodzisz się, An? – kpiła kobieta.
– Nie zrozum mnie źle… W miarę moich umiejętności chcę pomóc… – powiedział zbity z tropu Kegen.
– Niby jakich umiejętności? – Nastała cisza. – Właśnie… – Kobieta ponownie splunęła w ogień i zgrzytliwie dodała: – Zrobię, co mogę, abyśmy tutaj nie zdechli i tam. – Spojrzała na rozgwieżdżone niebo, aby zlokalizować swoje położenie i wskazała ręką kierunek ku dziewiątemu pierścieniowi mroku.
– Cieszę się, że się dogadaliśmy… – oświadczył cierpko Kegen i udał się w pobliże innego, płonącego pniaka, gdzie stali Huve z Brabet. – Możesz zostawić nas samych? – zwrócił się do wyrośniętego chłopaka, który znacząco przewyższał go wzrostem. Ten skiną głową i się oddalił. Kegen natomiast głęboko westchnął i spojrzał w czarne oczy osoby podającej się za jego córkę. – Dlaczego twierdzisz, że jesteś moim dzieckiem? – zapytał po dłuższej chwili.
– Kobieta z twierdzy tak powiedziała.
– Jakiej twierdzy? Jaka kobieta?
– Fusrtia z twierdzy Dagothar.
Kegen paskudnie skrzywił się na twarzy. Skoro to od Fursti pochodziły słowa traktujące o jego bliskim pokrewieństwie z tą pokraczną dziewczyną, sugerowane mu ojcostwo było więcej niż prawdopodobne. Do tego osoba przed nim zdawała się być mniej więcej w wieku nieznanej mu dotąd jego