Discover millions of ebooks, audiobooks, and so much more with a free trial

Only $11.99/month after trial. Cancel anytime.

Zakładanie kościołów
Zakładanie kościołów
Zakładanie kościołów
Ebook195 pages2 hours

Zakładanie kościołów

Rating: 0 out of 5 stars

()

Read preview

About this ebook

Zakładanie kościołów jest fenomenem szerzącym się wśród niosących Słowo Boże, a podobnie czynili pierwsi uczniowie Jezusa. Jednak do tego, aby kościół powstał, potrzebne są umiejętności i radzenie sobie z wieloma problemami. Dag Heward-Mills, założyciel ogólnoświatowej, charyzmatycznej grupy wyznaniowej, liczącej trzy tysiące kościołów, przeprowadza analizę różnych aspektów zakładania kościoła. Niniejsza książka stanowi podręcznik dla każdego pastora, który chciałby poświęcić swoje życie takiemu zadaniu.

LanguageJęzyk polski
Release dateApr 5, 2018
ISBN9781683989578
Zakładanie kościołów
Author

Dag Heward-Mills

Bishop Dag Heward-Mills is a medical doctor by profession and the founder of the United Denominations Originating from the Lighthouse Group of Churches (UD-OLGC). The UD-OLGC comprises over three thousand churches pastored by seasoned ministers, groomed and trained in-house. Bishop Dag Heward-Mills oversees this charismatic group of denominations, which operates in over 90 different countries in Africa, Asia, Europe, the Caribbean, Australia, and North and South America. With a ministry spanning over thirty years, Dag Heward-Mills has authored several books with bestsellers including ‘The Art of Leadership’, ‘Loyalty and Disloyalty’, and ‘The Mega Church’. He is considered to be the largest publishing author in Africa, having had his books translated into over 52 languages with more than 40 million copies in print.

Related to Zakładanie kościołów

Related ebooks

Reviews for Zakładanie kościołów

Rating: 0 out of 5 stars
0 ratings

0 ratings0 reviews

What did you think?

Tap to rate

Review must be at least 10 words

    Book preview

    Zakładanie kościołów - Dag Heward-Mills

    Ekspansja kościoła

    Rozwój

    C

    zasami człowiek zastanawia się, czy kościół faktycznie wzrasta. W kościele organizujemy wiele aktywności i planujemy wiele spotkań, lecz czy Królestwo Boże rzeczywiście rozwija się, czy może tylko kręci się w kółko?

    Czasami w dużym mieście widzimy, jak na naszych oczach wyrastają nowe kościoły. Często stają się one najważniejszym tematem w mieście. Wygląda również na to, że Bóg zaczyna robić coś nowego. Wszyscy gremialnie zaczynają tam chodzić, jak również darzyć sympatią to nowe zgromadzenie. Lecz gdyby uważnie mu się przyjrzeć, to nierzadko znajdziemy tam ludzi, którzy najzwyczajniej przenieśli się z pobliskiego kościoła.

    Królestwo Boże jest pełne cielesnych chrześcijan, którzy zawsze będą szukać czegoś nowego i ekscytującego. Wielu pastorów ekscytuje się myśląc, że ich kościoły wzrastają i zaczyna się przebudzenie. Natomiast w rzeczywistości ogólny przyrost Królestwa Bożego jest znikomy. Ludzie po prostu zaczynają krążyć między kościołami. Natomiast Królestwo Boże potrzebuje rzeczywistego rozwoju.

    Wiele lat temu Europejczycy wysyłali misjonarzy do Afryki i Azji. Ich ofiarne działania doprowadziły do chrystianizacji całych narodów, a dotychczasowi poganie nawracali się na chrześcijaństwo. Lecz nie dajmy się omamić - w dzisiejszych czasach na świecie żyje zdecydowanie więcej ludzi, którzy nie mają dostępu do dobrego kościoła bądź pastora. Istnieje nawet większy nacisk na to, by kościół skutecznie zdobywał nieschrystianizowane tereny.

    Dwieście lat temu, gdy Europejczycy rozsyłali misjonarzy, świat liczył tylko jeden miliard mieszkańców. W 2004 roku Ziemię zamieszkiwało 6.1 miliarda ludzi. W takich okolicznościach ludziom bardzo łatwo przychodzi narzekać na liczbę lekarzy w przeliczeniu na liczbę mieszkańców.

    A czy ktokolwiek narzeka na liczbę pastorów przypadających na populację świata? Ilu ewangelistów przypada dziś na miliony ludzi?

    Jak rozwijać Królestwo Boże?

    Królestwo Boże doświadczy prawdziwego rozwoju, gdy posłuchamy nauczania Chrystusa. Ostatni nakaz Jezusa zachęcał, by wyjść w świat i czynić uczniami wszystkie narody!

    A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka moc na niebie i na ziemi. IDŹCIE TEDY I CZYŃCIE UCZNIAMI WSZYSTKIE NARODY, chrzcząc je w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego, ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem. A oto Ja jestem z wami po wszystkie dni aż do skończenia świata.

    Ewangelia Mateusza 28:18-20

    W tym fragmencie Jezus instruuje nas, by nauczać ludzi „Słowa Bożego". Lecz nie da się ich niczego nauczyć bez regularnych i wspólnych spotkań.

    Czym faktycznie jest kościół?

    Regularne spotkania chrześcijan, których celem jest nauczanie, określa się mianem „kościoła". Innymi słowy, nasz Pan powiedział nam, abyśmy rozeszli się po całym świecie i regularnie gromadzili ludzi w celu nauczania Słowa. Bóg jest zainteresowany tworzeniem grup, składających się z ludzi chętnych do nauki. Swoim Duchem wzbudza tych, którzy udając się w różne części Ziemi, będą regularnie gromadzić i nauczać ludzi Jego Słowa.

    Im większa liczba grup i zgromadzeń, tym bardziej wypełniamy słowa Wielkiego Posłannictwa. Im więcej grup poświęconych nauczaniu, tym lepsze zastosowanie Wielkiego Posłannictwa. Natomiast wspomniane grupy to nic innego jak kościoły zasadzone przez uniżone sługi naszego Pana.

    Lubimy imponować

    Niestety, wielu pastorów nie potrafi w efektywny sposób wypełnić Wielkiego Posłannictwa, gdyż za bardzo przejmują się ludźmi i tym, co mogą sobie pomyśleć. Zależy nam bardziej na jednym, wielkim i imponującym zgromadzeniu, które nie umknie niczyjej uwadze! Chcemy, by ludzie myśleli, że jesteśmy wielcy! Przecież im więcej ludzi liczy zgromadzenie, tym ważniejszą osobą wydaje się być pastor.

    Chwała króla polega na LICZEBNOŚCI LUDU…

    Przypowieści Salomona 14:28

    Musimy zakładać jak najwięcej grup w jak największej liczbie miejsc, by wypełnić Wielkie Posłannictwo. Ogrom świata i rozmieszczenie jego mieszkańców wymaga, by pastorzy i członkowie kościołów odeszli od jednego wspólnego zgromadzenia na rzecz wielu grup w różnych lokalizacjach. Jeżeli poważnie podchodzimy do posłuszeństwa względem naszego Pana, to nie pozostaje nam nic innego, jak tylko wprowadzić te słowa w życie.

    Liderów trzeba wyszkolić. Pastorów trzeba wyszkolić. Pracowników również trzeba wyszkolić. Natomiast kościelną mentalność „supergwiazdy" należy wykorzenić, gdyż to ona sprawia, że chcemy mieć jednego wspaniałego pastora, którego wszyscy będą poważać i chwalić.

    Często ulegamy zwiedzeniu myśląc, że pastor dużego zgromadzenia będzie największy w niebie. Nic bardziej mylnego. Najważniejszą osobą w niebie będzie najbardziej pokorny pastor o dziecięcej postawie serca.

    W owym czasie przystąpili uczniowie do Jezusa, pytając: KTO TEŻ JEST NAJWIĘKSZY W KRÓLESTWIE NIEBIOS? A On, przywoławszy dziecię, postawił je wśród nich i rzekł: Zaprawdę powiadam wam, jeśli się nie nawrócicie i nie staniecie jak dzieci, nie wejdziecie do Królestwa Niebios. Kto się więc uniży jak to dziecię, TEN JEST NAJWIĘKSZY W KRÓLESTWIE NIEBIOS.

    Ewangelia Mateusza 18:1-4

    Jezus bardzo wyraźnie określił to, kto będzie największy w Królestwie. Nikt nie może mierzyć twojej pokory w zależności od rozmiarów twojego zgromadzenia. Tak naprawdę, pastorzy mniejszych społeczności są prawdopodobnie bardziej pokorni (a zatem więksi w niebie) niż ci, którzy przewodzą wielkim zgromadzeniom.

    To, czego nam brakuje, to większa liczba społeczności, więcej kościołów i więcej owoców naszego Pana. Zakładajmy kościoły! Celem każdego prawdziwego sługi Bożego powinien być „kościół pod każdym adresem i w każdym języku". Także zgromadzenia przy każdym słupie elektrycznym i pod każdym drzewem wpłyną na rozwój Królestwa.

    Przestańmy starać się imponować ludziom. Przestańmy oceniać nasze służby przez pryzmat rozmiaru naszego kościoła. Zawiązujmy nawet małe grupki. Drodzy liderzy kościołów, nie szukajcie ludzkiej chwały, lecz chwały (pochwały i uznania) od Boga.

    Jakże możecie wierzyć wy, którzy nawzajem od siebie przyjmujecie chwałę, a nie szukacie chwały pochodzącej od tego, który jedynie jest Bogiem?

    Ewangelia Jana 5:44

    Czy ewangelizacja wypełnia Wielkie Posłannictwo?

    Ewangelizacja i krucjaty są dobre w początkowej fazie nauczania. Ewangeliści muszą iść dalej. Lecz czy oni tak naprawdę wypełniają Wielkie Posłannictwo?  Tak i nie! Tak, ponieważ to oni rozpoczynają cały proces i nie, gdyż bez nauczania, które pochodzi z ugruntowanych kościołów, Wielkie Posłannictwo nie zostanie właściwie wypełnione.

    Upraszczając, WIELKIE POSŁANNICTWO TO EWANGELIZACJA, ZA KTÓRĄ IDZIE ZAKŁADANIE KOŚCIOŁÓW. W kościołach zaś następnie naucza się Słowa.

    Zakładaj kościoły na dziewiczych terenach

    Nade wszystko, kościoły trzeba zakładać tam, gdzie kieruje nas Pan. Kościoły powinny powstawać w miastach, jak i w wioskach.

    Osobiście dostrzegam potrzebę zakładania kościołów na dziewiczych terenach, czyli tam, gdzie ich jeszcze nie ma, choć większość z nas koncentruje się na miejscach, gdzie kościoły już funkcjonują. Mówię ci, jest jeszcze wiele miejsc, do których Bóg nas powołał, a które nie zostały jeszcze odkryte. Pasja i poświęcenie w zdobywaniu dusz, jak również w zakładaniu kościołów, musi powrócić do naszych społeczności i jest to coś, czemu musimy poświęcić naszych młodych mężczyzn i kobiety.

    Pastorzy muszą zacząć przejawiać troskę w związku z tym, że islam przejmuje coraz większe tereny Afryki, jak i również reszty świata, i robi to w obliczu zdającego się niczym nie przejmować kościoła. Ofiarnym muzułmanom nie przeszkadza osiedlanie się w najbardziej odległych miastach i wioskach wielu krajów świata.

    Tymczasem chrześcijanie, którym polecono iść po krańce ziemi, rozsiedli się w najbliżej i najlepiej usytuowanych miastach świata!

    …ale weźmiecie moc Ducha Świętego, kiedy zstąpi na was, i będziecie mi świadkami w Jerozolimie i w całej Judei, i w Samarii, i W NAJBARDZIEJ PROSPERUJĄCYCH ORAZ NAJBLIŻEJ I NAJLEPIEJ USYTUOWANYCH MIASTACH ŚWIATA! (Gdzie tak napisano?)

    Rozdział 2

    Mentalność zakładających kościoły

    Takiego bądźcie względem siebie usposobienia…

    List do Filipian 2:5 

    S

    posób myślenia Chrystusa miał wpływ na rzeczy, których dokonał. Powyższy werset uczy nas myśleć w ten sam sposób. Taki jest sens słów: „takiego bądźcie względem siebie usposobienia". Bożą wolę realizujesz tylko wtedy, gdy twój umysł funkcjonuje w pewien określony sposób.

    To, o czym piszę, to pewien sposób działania twojego umysłu, niezbędny, by zostać osobą zakładającą kościoły. Bez tego fundamentu nikomu nie uda się dokończyć niezwykle trudnego dzieła, jakim jest zakładanie kościołów.

    Kolejne rozdziały to głównie nauczanie na temat istoty doktryny zakładania kościołów. Zostaniesz zachęcony, a twoja służba natchniona do przyłączenia się do ostatniego wielkiego apostolskiego ruchu zakładania kościołów.

    1.      Zrozum, że Bóg monitoruje twoje uczynki.

    Drogi przyjacielu, twoje uczynki na tej ziemi są monitorowane. Bóg będzie oczekiwał od ciebie odpowiedzi w związku z rzeczami, które w tobie złożył. Zapyta cię o to, co zrobiłeś z Jego darami. Pan Bóg będzie wymagał od ciebie rzeczy, które ci ofiarował. On na pewno zapyta o twoje uczynki!

    Ciekawe, że we wszystkich siedmiu listach do kościołów powtarza się jedna fraza – znam uczynki twoje. O jakie uczynki chodzi? Ważniejszym niż to, jakie one są, wydaje się być fakt, by każdy kościół właściwie je wykonywał. Zwróć uwagę na poniższe wersety:

    ZNAM UCZYNKI TWOJE i trud, i wytrwałość twoją, i wiem, że nie możesz ścierpieć złych, i że doświadczyłeś tych, którzy podają się za apostołów, a nimi nie są, i stwierdziłeś, że są kłamcami.

    Objawienie Jana 2:2

    ZNAM TWOJE CZYNY, ucisk i nędzę (a jesteś bogaty), oraz zniesławianie tych, co sobie mówią, że są Żydami a nie są, ale domem zgromadzeń szatana.

    Objawienie Jana 2:9 (Nowa Biblia Gdańska)

    ZNAM TWOJE CZYNY i gdzie mieszkasz tam, gdzie siedziba szatana. A trzymasz się mego Imienia i nie zaparłeś się mojej wiary także w dniach, kiedy mój świadek, mój wierny Antypas został u was zabity; tam, gdzie zamieszkuje szatan.

    Objawienie Jana 2:13 (Nowa Biblia Gdańska)

    ZNAM UCZYNKI TWOJE i miłość, i wiarę, i służbę, i wytrwałość twoją, i wiem, że ostatnich uczynków twoich jest więcej niż pierwszych.

    Objawienie Jana 2:19

    A do anioła zboru w Sardes napisz: To mówi Ten, który ma siedem duchów Bożych i siedem gwiazd: ZNAM UCZYNKI TWOJE: Masz imię, że żyjesz, a jesteś umarły.

    Objawienie Jana 3:1

    ZNAM UCZYNKI TWOJE; oto sprawiłem, że przed tobą otwarte drzwi, których nikt nie może zamknąć; bo choć niewielką masz moc, jednak zachowałeś moje Słowo i nie zaparłeś się mojego imienia.

    Objawienie Jana 3:8

    Bóg nie powiedział: „Wiem o twoich domach i samochodach albo „Wiem o twoim mercedesie. On mówi: „Znam uczynki twoje!, a nie „Znam twoje stopnie naukowe. Nie mówi: „Znam ojca i matkę twoją lecz: „Znam uczynki twoje!.

    2.       Zakładanie kościołów jest kluczem do pójścia z Bogiem na całość.

    Bo kto by chciał duszę swoją zachować, utraci ją, a kto by utracił duszę swoją dla mnie i dla ewangelii, zachowa ją.

    Ewangelia Marka 8:35

    W 1985 roku podjąłem decyzję, że idę z Bogiem na całość. Dopiero co wyszedłem z bardzo trudnego egzaminu w szkole medycznej, który, w mojej opinii, ledwo zaliczyłem. Lecz gdy zacząłem sobie myśleć, ile wysiłku włożyłem w przygotowania i ile czasu uczyłem się do egzaminu, poczułem w sercu, że nie było warto. Po co tyle cierpieć dla medycyny? Dlaczego poświęcać jej moje życie?

    Obiecałem sobie, że od tego dnia praca dla Boga stanie się priorytetem w moim życiu. Wcześniej myślałem, że Bóg był najważniejszą osobą mojego życia. Lecz jako oddany lider i chrześcijanin nie zdawałem sobie sprawy z tego, że Boże dzieła nie były u mnie na pierwszym miejscu. Od tamtej pory mam określony tylko jeden cel i jest nim - czynić Boże dzieła! Wszystko inne zeszło na drugi plan. Ten dzień zapamiętałem jako punkt zwrotny w moim życiu.

    Bóg i służba stały się dla mnie celem nadrzędnym. Szkoła medyczna zeszła na zasłużone drugie, a nawet trzecie miejsce w moim sercu. Wydaje mi się również, że to był okres, w którym zacząłem pełnoetatową służbę dla Boga.

    Co ciekawe, niedługo po tym jak podjąłem tę decyzję, moje wyniki w szkole

    Enjoying the preview?
    Page 1 of 1