You are on page 1of 55

ADAM BYTOF

ONEIRONAUTYKA. SZTUKA WIADOMEGO SNU


(wyd. orygin.: 1996)

Inne ksiki Adama Bytofa wydane dotychczas w


Polsce:
Jasno

CZYM JEST ONEIRONAUTYKA?


Oneiros to po grecku sen, za nautike oznacza eglowanie. Podobnie jak akwanautyka to
eglowanie pod powierzchni wody, kosmonautyka jest eglowaniem w kosmosie, tak
oneironautyka jest sowem oznaczajcym eglowanie w krlestwie snu. W krajach anglosaskich i
w literaturze naukowej uywa si terminu lucid dream, czyli jasny sen, w Polsce terminologia
naukowa nie jest jeszcze okrelona, ale uywa si zamiennie poj jasny sen i wiadomy sen.
Co to jest wiadomy sen? Na czym on polega?
Ot wiadomy sen to specyficzny rodzaj normalnego, codziennego snu. Jedyn jego cech
wyrniajc jest to, e nicy zdaje sobie spraw w czasie snu z tego, e ni. Zazwyczaj gdy nimy
jaki sen, jestemy przekonani, i jest on rzeczywistoci, dopki si nie przebudzimy. Dopiero po
przebudzeniu uwiadamiamy sobie, e to by tylko sen. We nie wiadomym wiemy w trakcie
trwania snu, e to co widzimy i w czym uczestniczymy to tylko sen. Tylko wzite jest w
cudzysw, poniewa w rzeczywistoci sen nie ulega osabieniu, nie traci swojej mocy
oddziaywania na nas. Wrcz przeciwnie, staje si on bardziej wyrazisty, kolory nabieraj ycia,
pojawia si jakby naelektryzowana atmosfera, udziela nam si niesamowity, ekscytujcy nastrj:
Oto wiem, e ni.
Ponad poowa ludzi na wiecie miaa takie dowiadczenie raz, moe dwa razy w yciu. Ma ono
miejsce zupenie spontanicznie, najczciej w dziecistwie lub modoci. Wikszo jednak szybko
o tym zapomina, nie wiedzc, e oto przesza obok prawdziwego skarbca wiedzy i dowiadczenia,
by moe najwikszej przygody swojego ycia.
Wtajemniczeni wiedzieli od tysicy lat, e wiadomy sen mona opanowa poprzez wiczenia,
jednak wiat nauki oficjalnej potwierdzi tak moliwo dopiero przed okoo dwudziestu piciu
laty.
Dlaczego jednak tak szybko ronie popularno jasnych snw?
rda tej popularnoci naley prawdopodobnie upatrywa w fakcie, i wiadome sny s nie tylko
niezwykle ywe, kolorowe, ekscytujce i cakowicie bezpieczne, lecz take poddaj si, w bardzo
wysokim stopniu, naszej kontroli. Jest to wspaniae dowiadczenie.
Oto zdajemy sobie spraw, e wiat dookoa nas, przedmioty, postacie, wydarzenia s wytworami
naszego umysu i mamy nad nimi cakowit wadz. Moemy je przeksztaca, powodowa, e
znikaj albo si pojawiaj. Moemy podrowa do egzotycznych krain, na inne planety, do innych
wiatw, odwiedza mdrcw i guru albo naszych ukochanych zmarych i rozmawia z nimi, uczy
si, moemy zaprosi do erotycznego snu najbardziej wymarzonych, wynionych partnerw,
przeywa ekscytujce przygody itp.
Jasne sny s rdem przyjemnoci, samopoznania, dowiadczenia i mdroci. Nie s tylko
ekscytujc rozrywk lub realizacj najbardziej ukrytych pragnie, jak chc je widzie
niektrzy, ale wnosz w nasze ycie wicej radoci, wiedzy i dowiadczenia oraz powoduj, e
zaczynamy inaczej patrze na siebie samych i nasz codzienno. Jeeli nauczymy si kierowa
swoim postpowaniem we nie, to na jawie take bdziemy mieli wicej si i zaufania do siebie, co
pomoe nam zrealizowa nasze marzenia w realnym yciu.
Wszyscy wielcy mistycy i mdrcy wiata mwi, e zwyka wiadomo jest jak sen, a prawdziwe
ycie rozpoczyna si, gdy mamy do siy i odwagi, aby si przebudzi. Przebudzi we nie?
Pewien czowiek znalaz jajko ora i umieci je w kurniku u siebie w zagrodzie. May orzeek
wyklu si z jajka i zacz dorasta razem z kurcztami. Przez cae ycie zachowywa si jak kury,
ktre go otaczay. Pia, gdaka, dzioba i drapa pazurami w ziemi, jad robaki i ziarno. Nawet kiedy
lata, robi to niezdarnie i utrzymywa si w powietrzu tylko par sekund. Mijay lata i orze zacz
si starze. Pewnego dnia zauway na niebie wspaniaego ptaka. Pyn nad chmurami
majestatycznie, bez wysiku. By pikny i dostojny. Co to jest?, zapyta orze. To jest orze, krl

ptakw, odpowiedziaa kura, ale przesta o nim myle, on jest inny ni my. Tak wic orze
przesta ju o nim myle. Po wielu latach umar i do koca ycia wierzy, e jest tylko kur.
Wszystkie religie wiata mwi nam, e kady czowiek jest duchowym orem, ale niewielu
uwiadamia sobie ten fakt, pozostajc do koca ycia kur, nie wykorzystujc ukrytych w sobie
moliwoci i potencjaw rozwoju. Taki brak samorealizacji owocuje poczuciem bezsensu ycia,
nud, smutkiem, chorobami psychicznymi i fizycznymi oraz negatywnymi zjawiskami
spoecznymi.
Jak zorientujecie si w trakcie lektury tej ksiki a przekonacie si osobicie, gdy zaczniecie sami
wiczy wiadome sny wzbogacaj one nie tylko nasze senne dowiadczenia, ale cae ycie.
Na pocztku omwimy to, co inni myl lub myleli o wiadomoci we nie. Bdzie to krtki
przegld najwaniejszych teorii snu w rnych kulturach i epokach. Pniej zapoznamy si ze snem
od strony bada naukowych, ktre w ostatnich latach bardzo si rozwiny i stanowi ogromn
pomoc w zrozumieniu zjawiska snu, zwaszcza snu wiadomego. Kolejnym rozdziaem bdzie
prba ujcia psychologicznego, opiszemy najwaniejsze teorie snu i marze sennych. Nastpnie
zapoznamy si z wiczeniami, ktre pomog nam opanowa umiejtno wiadomego nienia, oraz
technikami pozwalajcymi na przeduanie czasu trwania tego stanu. W nastpnych rozdziaach
dowiemy si, w jaki sposb mona wykorzysta jasny sen w rnych zakresach naszego ycia oraz
jak spowodowa, by sta si on narzdziem naszego osobistego rozwoju.
By moe potraktujecie oneironautyk jako jedn z wielu ciekawostek, mam jednak nadziej, e
niektrzy z Was, drodzy Czytelnicy, poczuj, i oneironautyka to co, na co czekali przez wiele lat i
zaczn praktycznie stosowa wiczenia i rady zawarte w tej ksice. Powstaa ona po to, by
zachci do praktykowania sztuki wiadomego snu i odkrywania samego siebie, swoich moliwoci
i potencjaw. Od samego czytania, jak smakuje owoc mango, nikt jeszcze nie poczu jego smaku.
Dla tych, ktrzy bd chcieli pogbi swoj wiedz i praktyk, podamy na kocu sposb
kontaktowania si z informacyjnym centrum ruchu oneironautycznego w Polsce, ktry rozwija si
coraz bardziej dynamicznie.
Zaczynamy wic nasz podr w krain snu.

SZAMANIZM
Notowany w ostatnich dekadach XX w. rozwj nauki w takich dziedzinach, jak etnografia,
antropologia, psychologia gbi i religioznawstwo, jak rwnie nowoczesne rozumienie roli mitu i
mitologii w kulturze (Mircea Eliade) sprawiaj, e przymiotnik prymitywna w odniesieniu do
wielu spoecznoci archaicznych jest nieuzasadniony. wiat mitu, religii i koncepcji filozoficznych
czsto wykazuje wysoki stopie zoonoci i abstrakcji, a jeeli wemiemy pod uwag fakt, i ma
on za sob czasami wiele tysicy lat historii, powinnimy zrewidowa i odrzuci nasze europejskie
poczucie wyszoci. Musimy przyzna, e oficjalna zachodnia psychologia i medycyna dopiero w
kocu naszego stulecia dochodz do wnioskw, ktre od tysicleci s elementami tradycji
szamaskich.
Z punktu widzenia nauki o sztuce wiadomego snu jednym z najbardziej ciekawych i inspirujcych
przykadw koncepcji szamaskich jest praktyka snu w plemieniu Senoi, ktre zamieszkuje porose
dungl wyyny rodkowej Malezji.
Senoiowie tworz spoeczno, ktra zadziwia bardzo wysokim poziomem zdrowia, zarwno w
sferze psychicznej, fizycznej, jak i spoecznej. Wedug Kiltona Stewarta, ktry przebywa wrd
Senoiw kilka miesicy w 1935 r., stan braku konfliktw, przestpstw, chorb umysowych i
fizycznych naley przypisa niezwykle zdrowej postawie psychologicznej, na ktr ogromny
wpyw miaa nauka o wiecie snu, a waciwie specyficzny kult otaczajcy marzenia senne i
znaczenie umiejtnoci wiadomego nienia.
Senoiowie przekonani s, e kady czowiek powinien nauczy si kontrolowa swoje marzenia
senne i nauczy si ni wiadomie, aby mc korzysta z pomocy osb, postaci i mocy, ktre tam
si manifestuj. Szczeglnie jest to potrzebne, gdy spotyka si we nie postacie wzbudzajce lk.
Jeeli dziki odwadze osobistej i pomocy innych postaci snu uda si tak zagraajc posta
pokona, zamienia si ona w sprzymierzeca, ktry moe pomc nie tylko we nie, ale take na
jawie.
Z punktu widzenia wspczesnej psychologii jest to pogld gboko uzasadniony, gdy po
przezwycieniu i zintegrowaniu lku, urazu lub kompleksu zostaje uwolniona z podwiadomoci
dodatkowa energia, suca poprawie zdrowia i rozwojowi osobowoci. Std ogromna rola
psychoterapii w leczeniu nerwic i zaburze funkcjonalnych, bdcych wynikiem stresu, szoku lub
innych negatywnych przey psychicznych.
Wedug teorii snw Senoiw, w czowieku mieszka pi dusz: w sercu sengin, ktra podtrzymuje
ycie w ciele; w wtrobie jereg, ktra moe podrowa w czasie i przestrzeni; hinum, ktra
odpowiada za funkcje mowy; w gowie ruai, ktra opuszcza ciao podczas snu oraz w oczach
kenlok, ktra odpowiada za poznanie zmysowe i wiedz praktyczn. Najwyej wtajemniczony,
czyli ten kto osign stopie halaka (szamana), potrafi sprawi, e wszystkie dusze oprcz sengin
mog wyj poza ciao i wspdziaa w wiecie snu. Halak nie jest w plemieniu Senoiw funkcj
spoeczn (jak szamani w innych plemionach), lecz stopniem duchowego rozwoju, ktry kady
czonek plemienia moe osign.
Metody opanowania wiadomego snu u Senoiw zakadaj powizanie midzy stanem snu i
czuwania oraz docenianie roli snu.
Kadego dnia rano rodzina Senoiw zbiera si i rozmawia o snach z ostatniej nocy, wszyscy
czonkowie rodziny bior w tym udzia, a dzieci s pouczane przez rodzicw i starszych, jak
zachowywa si w czasie snu, co robi i jak reagowa na senne wizje. Szczeglne znaczenie maj
dla Senoiw sny niosce przeywanie przyjemnoci, ktre przedua si, dopki nie pojawi si w
nich co wyjtkowo piknego albo uytecznego, czym mona by podzieli si z innymi. Bardzo
czsto jest to taniec lub pie. Po obudzeniu si naley przedstawi taki dar innym
wspplemiecom, a wszyscy bardzo to doceniaj i traktuj z naleytym szacunkiem. O znaczeniu
snu wiadczy moe fakt, i pod wpywem snu jednego z czonkw plemienia dua liczba Senoiw

zmienia swoje zwyczaje zwizane z ubiorem i odywianiem oraz zmieni si status kobiet, ktre
uzyskay rwne prawa z mczyznami. Tego typu zmiany zaistniae pod wpywem jednego snu
niemoliwe byyby wrd ludw ssiadujcych z Senoiami.
Poniewa postacie ze snu s, wedug Senoiw, jedynie wcieleniami rzeczywistych mocy
istniejcych w tamtym wiecie, nie naley dziwi si, e we nie przyjaciel zachowuje si wrogo, a
stosunki seksualne zachodz pomidzy czonkami rodziny. Wydaje si, e przyjemno seksualna
odgrywa w snach Senoiw du rol, a kady sen erotyczny powinien koczy si orgazmem i
otrzyman od sennego kochanka pieni, ktr mona przenie do stanu jawy.
Bardzo interesujc teori snu i wypywajce z niej umiejtnoci posiadaj Punanowie zwani take
Dakajami, koczownicze plemiona yjce w dunglach poudniowego Borneo.
W 1977 r. ekspedycja naukowa braci Blair prbowaa odnale to pochliwe i nieuchwytne plemi,
korzystajc z pomocy na wp cywilizowanego Punana o imieniu Berejo. Twierdzi on, e
Punanowie maj dwie dusze. Jedna z nich fizyczno-uczuciowa znajduje si w gowie, a druga
to tzw. senny wdrowiec, ktry we nie i w specjalnym transie odbywa podre, widzi innymi
oczyma, dostrzega cieki, dzikie zwierzta i zaginionych ludzi. Tylko dziki sennemu
wdrowcowi Bereja bracia Blair odnaleli w dungli grup Punanw, ktrzy nigdzie nie osiedlaj
si na stae i niezwykle trudno na nich trafi. O gbi duchowej pogldw na sen wiadczy
wypowied szamana Punanw, ktry powiedzia: Senny wdrowiec moe nas prowadzi nie tylko
przez las, ale take przez bezdroa naszego ycia wewntrznego, to senne latajce ciao zna nasz
pocztek i nasz kres, i wie w jedno wszystkie czasy, wszystkie plemiona i wszystkie stworzenia.
W kulturze zachodniej dominuje przekonanie, e sny s zjawiskiem nierzeczywistym i skadaj si
z wyobrae i fantazji nie majcych znaczenia. Na przeciwnym biegunie pogldw na sen znajduj
si wierzenia wielu kultur archaicznych, ktre przypisuj snom podstawow i zasadnicz rol
ontologiczn. Aborygeni wierz, e Sen albo Epoka Snu, bdca mityczn przeszoci,
teraniejszoci i przyszoci, jest jedyn realnie istniejc rzeczywistoci absolutn, a wiat
materialny moe istnie tylko w powizaniu ze Snem. Rytuay Aborygenw su odnawianiu i
umacnianiu tego kontaktu, bez ktrego wiat przestaby istnie.
Podobnie wielk wag do snw przywizuj Irokezi z Ameryki Pnocnej, o ktrych francuski
misjonarz jezuita, ojciec Fremin pisa w XVII stuleciu: Susznie byoby powiedzie, e znaj oni
tylko jedno bstwo sen. S mu cakowicie podlegli, posusznie wypeniaj wszystkie jego
zalecenia [...], czuj si zobowizani dokadnie przestrzega tego, co objawi im si we snach. Inne
plemiona zadowalaj si badaniem jedynie tych spord swoich snw, ktre wydaj im si
szczeglnie wane i ciekawe, natomiast czonkowie tego plemienia, ktrych sposb ycia uchodzi
za bardziej religijny ni ich ssiadw, czuliby si winni popenienia wielkiego przestpstwa, gdyby
zaniedbali analiz choby jednego ze swoich snw. Ci ludzie wci tylko myl o jednym, nie
rozmawiaj o niczym innym. Ich chaty s pene snw.
Pomimo i by moe ojciec Fremin nieco przesadzi w opisie znaczenia snw u Irokezw, faktem
jest, e podobnie jak Sigmund Freud, uwaali oni, e sny s realizacj naszych pragnie i maj
znaczenie symboliczne. Jako jedni z nielicznych zauwayli, e niektre symbole naley
interpretowa w ich przeciwnym znaczeniu, dlatego te tumaczenie snw powierzali tylko
najwyej wtajemniczonym i dowiadczonym szamanom.
Wedug Indian Marikopa proces wtajemniczania w sny jest dugi i trudny, moe trwa nawet wiele
lat. Trzeba take uwaa, eby nie zacz mwi o swoich snach zbyt wczenie, gdy wtedy
opiekun duchowy, ktry pojawia si i naucza we nie, moe rozzoci si i przerwa proces
nauczania.
Niezwykle interesujce z punktu widzenia badaczy wiadomych snw i innych zmienionych stanw
wiadomoci s teorie Juana Matusa, szamana z plemienia Yaqui, zamieszkujcego tereny
Meksyku. Zosta on opisany przez studiujcego na Uniwersytecie Kalifornijskim antropologa
brazylijskiego pochodzenia, Carlosa Castaned, w serii ksiek, ktre stay si bestsellerami w

Stanach Zjednoczonych. Poniewa wikszo nauk don Juana zwizana bya z substancjami
halucynogennymi wystpujcymi w peyotlu, bieluniu, witych grzybach i innych zioach,
Castaneda sta si kim w rodzaju guru (nauczyciela duchowego) dla modziey hippisowskiej,
eksperymentujcej z substancjami psychodelicznymi. Pomimo podwaania autentycznoci relacji
Castanedy przez niektrych antropologw, koncepcje zawarte w jego ksikach s niezwykle
gbokie, ciekawe i inspirujce.
Aby pozna samego siebie w peni, czowiek musi, wedug don Juana, rozpozna w sobie dwa
pierwiastki: tonal i nagual. Tonal skupia si wok rozumu i opiera si na zwykej percepcji wiata,
ktra podporzdkowana jest ograniczonemu, opartemu na ego rozumieniu. Poniewa rozum
posuguje si sowem, tonalem jest wszystko, co potrafimy nazwa i opisa. Nagual to
rzeczywisto wykraczajca poza umys i sowa, to moc realnie tworzca wiat, a nie tylko go
opisujca. Mona go odkry tylko wtedy, gdy ustanie w nas wewntrzny dialog i umys stanie si
pusty. Proces ten don Juan nazywa zatrzymywaniem wiata, a technik, ktra go wywoywaa,
byo widzenie. Don Juan odrnia widzenie od zwykego patrzenia. Podczas patrzenia
najwaniejsz rol odgrywa ego, ja, ktre ocenia, interpretuje, ma wyobraenia i oczekiwania. W
patrzeniu nie jest wane to, co jest, lecz pierwszestwo ma nasza indywidualna interpretacja wiata.
Myl oparta na ego zakca percepcj.
Kiedy zdarza si widzenie, poczucie indywidualnego ja zanika, a pozostaje tylko przedmiot
widzenia sam w sobie, poza jakkolwiek interpretacj czy ocen. Nastpuje czysta percepcja. Nie
znaczy to, e umys, pami, ego przestaje funkcjonowa. Zachodzi jedynie przesunicie ich
znaczenia, ego przestaje by tyranem narzucajcym swj ograniczony punkt widzenia.
Nagual to nie tylko najgbszy element naszego bytu, ale take sia, ktrej mona uy w celach
magicznych, za jednym z pierwszych zada maga jest ustawianie snw albo nienie. W ten
sposb don Juan nazywa wiadomy sen. Do nienia prowadzio czste praktykowanie
widzenia oraz wiczenie odnajdywania swoich rk we nie. Zostanie ono opisane w rozdziale
powiconym rnym technikom oneironautycznym.
Wiedza szamanw na temat snu i wiatw duchowych, opisana w jzyku mitologicznym,
symbolicznym, jest bardzo gboka, a wspczesna nauka dopiero rozpoczyna badanie tego
fascynujcego obszaru. Szamanizm istnieje od okoo dwudziestu, trzydziestu tysicy lat, a
najwaniejsze idee cz szamanw ze wszystkich stron wiata. Jedynym wyjanieniem tego stanu
rzeczy jest fakt, e szamanizm wypywa z naturalnego, pierwotnego dowiadczenia duchowego, a
jego metody s po prostu skuteczne. Z tego niezwykle bogatego wiata praktyk magicznych z
pewnoci warto wic wyodrbni fakty i wiedz, oraz pokusi si o sformuowanie tego w jzyku
zrozumiaym nie tylko dla naszej wiadomoci, ale take podwiadomoci. Nowoczesny mit, na
ktry wszyscy czekamy u progu Ery Wodnika, zapewne nie zrodzi si z niczego, wierz, e jego
korzenie tkwi bd w bardzo szeroko rozumianej tradycji duchowej ludzkoci.

JOGA
Staroytna nauka jogi powstaa w Indiach kilka tysicy lat temu, zostaa opisana w podstawowym
traktacie pt. Jogasutry, ktry przypisywany jest mdrcowi o imieniu Patadali i datowany
pomidzy II w. p.n.e., a V w. n.e. Wraz z kilkoma komentarzami jest on podstaw systemu
filozoficzno-medytacyjnego, ktry u koca XX w. przeywa swj renesans i niebyway wprost
rozwj. Jednak wspczesne formy jogi na zachodzie w przewaajcej wikszoci nie dorwnuj
klasycznej jodze, tracc bardzo wiele z gbi psychologiczno-duchowych analiz na rzecz doranych
korzyci zdrowotnych i powierzchownej fascynacji egzotyk religijn dalekich Indii.
Powane i wszechstronne badania zarwno samego systemu, jak i praktykujcych joginw trwaj
od kilkudziesiciu ju lat. Obraz powstajcy w wyniku tych bada jest niezwykle interesujcy,
szczeglnie w wietle wspczesnej wiedzy na temat snu.
System jogi ujty w Jogasutrach skada si z omiu stopni. Pierwsze dwa, jama i nijama, to rodzaj
wskaza etyczno-moralnych, ktre mona by porwna do chrzecijaskiego dekalogu. Su one
wyrobieniu w adepcie jogi odpowiedniej postawy psychicznej, ktra sprzyja bdzie nastpnym,
bardziej zaawansowanym stopniom. Nastpne trzy tzn.: asana, pranajama i pratjahara s dla
badaczy snu szczeglnie interesujce. Z asanami wikszo z nas miaa okazj si zetkn, gdy
zachodnie szkoy jogi skupiaj si gwnie na tym stopniu. S to specyficzne wiczenia fizyczne.
Wpywaj one na organizm, zapewniajc zdrowie i sprzyjajc dalszemu rozwojowi kondycj.
Pranajama to wiczenia oddechowe, polegajce na stopniowym spowolnieniu i uspokojeniu
oddechu oraz nadaniu mu specyficznego rytmu. Zgodnie z nauk jogi umys i oddech s ze sob
bardzo cile powizane. Wpywajc na oddech moemy sterowa stanem swojego umysu. Jako
przykad ilustrujcy opisan prawidowo jogini podaj fakt, i czowiek rozgniewany ma szybki i
nieregularny oddech, czowiek za spokojny i skupiony, oddycha powoli i rytmicznie.
Dziki pranajamie, czyli regulacji oddechu, moliwe jest wedug jogi poznanie innych, normalnie
niedostpnych stanw wiadomoci, na przykad stanw wiadomoci wystpujcych we nie.
Rytm oddychania picego jest wolniejszy i gbszy ni przebudzonego. Poprzez zastosowanie tego
rytmu jogini mog wiadomie wej w wiat snu.
Klasyczna joga zna cztery stany wiadomoci. Poza trzema, ktre znane s nam wszystkim tzn.:
czuwaniem, snem z marzeniami i snem bez marze, wyodrbnia si jeszcze czwarty stan, zwany
turija albo samadhi. Czasami w stanie samadhi oddychanie jest tak delikatne, e nie mona w ogle
zauway oddechu.
W czasie bada nad medytacj jogi urzdzenia badawcze wskazyway cakowite wstrzymanie
oddychania przez okres kilkudziesiciu sekund bez wystpowania oddechw kompensacyjnych,
ktre naturalnie nastpuj po tak dugiej przerwie w oddychaniu.
Wynikiem stosowania pranajamy jest pratjahara, czyli niezaleno od wrae zmysowych. Mzg
joginw pogronych w gbokiej medytacji nie reaguje na bodce zmysowe, nic nie jest w stanie
zakci ich koncentracji. Naturalnym stanem pratjahary, czyli oderwania od zewntrznego wiata
jest sen. Jednake w przypadku jogina, mimo braku pobudze zmysowych wiadomo nie zanika.
Jogin wie, e pi. Oto fragment rozmowy z jednym z najwikszych mdrcw i joginw Indii, ri
Nisargadatt Maharajem:
Co pan robi gdy pan pi?
Jestem wiadomy, e pi.
Czy sen nie jest stanem podwiadomoci?
Tak, jestem wiadomy tej podwiadomoci.
A na jawie lub gdy pan ni?
Jestem wiadomy, e czuwam lub ni.

Nie rozumiem. Co dokadnie ma pan na myli? Wyjani mj punkt widzenia: sen jest stanem
podwiadomoci, czuwanie jest wiadomoci, marzenia senne za to wiadomo wasnego
umysu, bez uwiadamiania sobie otoczenia.
Wedug mnie jest prawie tak samo. Wydaje mi si jednak, e jest pomidzy nami jaka rnica.
Pan w kadym z tych stanw zapomina o dwch pozostaych, podczas gdy dla mnie istnieje tylko
jeden stan, obejmujcy i przewyszajcy trzy wymienione stany umysu.
Czy miewa pan marzenia senne?
Oczywicie miewam sny.
Jakie s to sny?
S to echa przey na jawie.
A gdy zapada pan w gboki sen?
wiadomo mzgowa jest wwczas zawieszona.
Czy jest pan wtedy niewiadomy?
Zdaj sobie spraw, e jestem niewiadomy.
Uywa pan dwch terminw angielskich na okrelenie wiadomoci: awareness i consciousness.
Czy nie chodzi w nich o to samo?
Awareness to prawiadomo. Jest to stan odwieczny, bez pocztku i koca, niczym nie
spowodowany, samoistny, niepodzielny, niezmienny. Consciousness to wiadomo ludzka.
Wywodzi si ona z cznoci ze wiatem, jest powierzchowna i dwoista. wiadomo nie moe
istnie bez prawiadomoci, ale prawiadomo istnieje niezalenie od wiadomoci, jak na
przykad w gbokim nie. Prawiadomo to absolut. wiadomo zalena jest od swojej treci i
dotyczy zawsze czego. wiadomo jest czstkowa i ulega zmianom. Prawiadomo to penia,
niezmienno i spokj, to powszechne rdo i podpora kadego dowiadczenia. (por. nauk don
Juana o tonalu i nagualu przyp. aut.)
W jaki sposb czowiek moe przekroczy wiadomo i doj do prawiadomoci?
Poniewa istnienie wiadomoci zaley od prawiadomoci, ta ostatnia obecna jest w kadym
stanie wiadomoci czowieka. Dlatego nawet sama wiadomo, e jest si wiadomym, zblia do
prawiadomoci. Obserwowanie wasnego nurtu wiadomoci wzniesie pana do prawiadomoci.
Nie bdzie to aden nowy stan. Rozpozna go pan od razu jako pierwotn podstaw egzystencji,
ktra jest samym yciem, mioci i radoci.
Skoro rzeczywisty byt ukryty jest w nas przez cay czas, na czym polega proces samorealizacji?
Urzeczywistnienie jest przeciwiestwem niewiedzy. Niewiedza, przyczyna cierpienia czowieka,
polega na uznawaniu wiata za realny, a jani za co nierzeczywistego. Odkrycie, e jedynie ja
jest rzeczywista, za wszystkie inne rzeczy i zjawiska s czasowe i przemijajce, to kluczowy
warunek osignicia wolnoci, pokoju i radoci. Jest to w gruncie rzeczy bardzo proste. Zamiast
patrze na wiat wyimaginowany, naley uczy si wiata takiego, jaki on rzeczywicie jest. Z
chwil gdy to nastpi, zobaczy pan take prawdziwego siebie. Jest to jakby oczyszczenie
zwierciada. Zwierciado, ktre ukae panu wiat taki, jaki on rzeczywicie jest, ujawni panu
zarazem paskie nowe oblicze.
W innym miejscu ri Nisargadatta Maharaj opisuje zaleno pamici i poznania w czasie
gbokiego snu.
...powinien pan dokadnie przyjrze si stanowi swego umysu na jawie. Odkryje pan w nim wiele
przerw, kiedy umys jest nieczynny. Niech pan zwrci uwag, jak niewiele pamita pan, nawet w
stanie penego czuwania. Nie moe pan powiedzie, e podczas snu nie mia pan wiadomoci. Pan
tylko nie pamita. Luka w pamici to niekoniecznie luka w wiadomoci...

Czy mog zapamita, jaki jest mj stan w gbokim nie?


Oczywicie! Przez wyeliminowanie przerw spowodowanych brakiem uwagi podczas godzin
czuwania wyeliminuje pan stopniowo dug przerw nieobecnoci umysu, ktr nazywa pan snem.
Bdzie pan wtedy wiadomy, e pan pi.
Nowoczesne badania joginw wskazuj na gbokie powizania pomidzy snem a medytacj jogi.
Dwaj lekarze indyjscy N. N. Das i H. Gastant obserwowali zapis elektrycznej aktywnoci mzgu
(fale EEG) u joginw podczas medytacji. Zapis ten wskazywa rytm alfa wystpujcy u zwykych
ludzi przed zaniciem, lecz gdy jogini wchodzili w ekstaz, rytm alfa zmienia si i zapis
przypomina sen w fazie REM (faza snu z marzeniami sennymi). Jogini byli niepodatni na prby
przerwania tego stanu, bladzi i nieruchomi, minie mieli cakowicie zwiotczae, podobnie jak my
wszyscy w fazie REM.
Badania fizjologiczne w peni potwierdzaj staroytn teori jogi sprzed kilku tysicy lat, a gboko
poszukujcy oneironauci zawsze znajd w niej niewyczerpane rdo wiedzy, dowiadczenia i
inspiracji w poszukiwaniu nowych, zmienionych stanw wiadomoci.

TYBET
Szczegowa nauka o wiadomym wejciu w sen rozwijaa si nie tylko w Indiach. Tybetaska
forma jogi moe by uznana obecnie za prawdziw skarbnic wiedzy o wiadomym nie.
Joga wraz z buddyzmem jako religi uniwersaln trafia do Tybetu w IX w., gdzie w zetkniciu z
noszc szamaskie cechy tubylcz religi bn daa pocztek lamaizmowi. W cigu wiekw
powstao wiele sekt i szk wadrajany, czyli diamentowego wozu jak nazywaj swoj buddyjsk
religi sami Tybetaczycy. Praktyki jogi klasycznej zostay w niej rozbudowane z icie barokow
inwencj. Powstaa bardzo dua liczba traktatw, praktyk religijnych i medytacji opartych na
wizualizacji bstw, ktre suyy rozwojowi wiadomoci jogina. Niewiele z nich zachowao
prostot i uniwersalno pierwotnego dowiadczenia. Do tych nielicznych naley szkoa dzogczen i
praktyki jogi snu pochodzce od dawnego mistrza Naropy, znanego w Indiach jako Nadapada.
Naropa wedug tradycji by uczniem Tilopy, a nauczycielem Marpy, ktry z kolei by nauczycielem
Milarepy, wybitnego jogina, mistyka i poety tybetaskiego, yjcego w XII w.
Milarepa osiem lat spdzi samotnie w jaskiniach Himalajw, powicajc si medytacji i
praktykujc wiczenia wskazane mu przez Marp. Jad bardzo mao, tyle tylko, by utrzyma si
przy yciu. Po latach wysiku napisa:
W nocy w moich snach przechadzaem si po zboczach gry Meru, od szczytu a do jej podna.
Widziaem wszystko bardzo wyranie. We nie przeistaczaem si w setki postaci, z ktrych kada
posiadaa te same cechy co ja. Kada z tych postaci bdcych mn potrafia porusza si w
przestrzeni, dotrze do Nieba Buddy, wysucha tam nauk, a nastpnie powrci i przekazywa
nauk o Dharmie (nauk buddyjsk przyp. aut.) innym ludziom. Mogem take zmienia moje
fizyczne ciao w poncy ogie lub bezmiar pyncej lub stojcej wody. Widzc, e zdobyem
nieskoczon moc kontrolowania zjawisk, mimo e dziao si to jedynie w snach, byem
bezbrzenie szczliwy i wielce podniesiony na duchu.
Musimy doda, e rozpoznanie iluzji marze sennych suy w doktrynie buddyjskiej rozpoznaniu
iluzji i sennej natury caej rzeczywistoci.
Nauki o jodze snu byy przekazywane ustnie uczniowi przez guru i otaczane tajemnic. Nie zostay
spisane przez wiele wiekw i nie byy dostpne nawet dla mnichw buddyjskich, nie mwic ju o
wieckich. Pierwsze teksty skonstruowano tak, e wymagay objanie i komentarzy guru, ktry
udziela ich tylko wybranym i wybitnie zdolnym uczniom osobicie.
Na pocztku treningu jogi snu praktykujcy powinien czujnie obserwowa otaczajc go
rzeczywisto z przekonaniem, e wszystko, co widzi, to jedynie sen. W jednym z waniejszych
traktatw dzogczen napisano: Wszystkie zjawiska, ktre spostrzegamy lub syszymy, jakkolwiek
wiele by ich nie byo, s faszywymi wyobraeniami, choby wydaway si bardzo rnorodne.
Moemy wic ostatecznie ustali, e s one jedynie magiczn manifestacj umysu.
A zatem, podczas dnia naley cigle pamita, e wszystkie rzeczy maj w istocie natur snu, trzeba
powtarza sobie w duchu: To jest sen. Tsongkhapa (1357 1410), zaoyciel jednej ze szk
buddyzmu tybetaskiego i jeden z najlepszych komentatorw Naropy, twierdzi, e pragnienia, ktre
mamy w cigu dnia, maj tendencj do pojawiania si take w nocy i dlatego jogin powinien w
cigu dnia pragn rozpoznania stanu snu.
Kadc si spa, naley zastosowa specjalne uciski na ttnic szyjn, nozdrza i gardo, modli si
do swojego guru i praktykowa wizualizacj odpowiednich bstw. Nastpnie jogin wizualizuje w
czerwonym kolorze sylab ah w gardle, gdzie zgodnie z tradycj znajduje si czakra (orodek
regulujcy przepyw prany, czyli energii yciowej) regulujca stany wiadomoci. Po pooeniu si
do ka z wysok poduszk i cienk kodr, powtarza on siedem razy pogbiony, przeponowy
oddech, nazywany oddechem wazy, i jedenacie razy postanowienie, e zamierza rozpozna stan
snu. Nastpnym krokiem jest koncentracja na kropce wielkoci ziarna grochu, ktr naley
wyobrazi sobie pomidzy brwiami. Kropka moe by biaa, czerwona lub zielona, w zalenoci od

temperamentu jogina. Praktyka ta trwa a do zanicia.


Jeeli zdarzy si tak, i nie bdzie ona dziaa, naley powtrzy oddech wazy dwadziecia jeden
razy, tyle samo razy swoje pragnienie rozpoznania snu, a potem wizualizowa czarn kropk u
podstawy organu rozrodczego.
Poniewa trudno jest rozpozna sen midzy pnoc a witem, naley jak mwi wite teksty
praktykowa po wschodzie soca. Lepiej jest take spa kilka razy krtko ni pogra si w
jednym, dugim i gbokim nie. Jeeli nie mona osign wiadomoci we nie, poniewa za
kadym razem, gdy to ma si wydarzy, jogin budzi si, naley dobrze zje i ciko pracowa
podczas dnia, aby sen sta si bardziej krzepki. W przypadku gdy nie mona nic sobie przypomnie
ze snu, naley unika nieczystych (w sensie religijnym) miejsc, ludzi i poywienia. Ludzie
miewajcy powracajce sny powinni o nich medytowa wraz z postanowieniem rozpoznania ich,
gdy znowu si przyni.
Kiedy jogin osignie ju wiadomo we nie, powinien przedua jasny sen poprzez koncentracj
na czakrze garda oraz rozpocz prby zmieniania snu zgodnie ze swoj wol. Mona zmienia
rne formy na zewntrz, jak rwnie swoj wasn posta. Mona nawet zmieni si w Budd lub
Boddhisatw, albo odwiedza Buddw w ich krainach, sucha ich nauk, jednak wci naley
pamita, e wszystko jest kreacj naszego umysu.
Namacalne, ywe dowiadczenie i cakowite przekonanie o iluzorycznoci snu powinno zosta
przeniesione do stanu jawy w codziennym yciu. Pomoe to joginowi zrozumie podstawow
buddyjsk doktryn o iluzorycznoci wiata.
Tsongkhapa twierdzi, e wiadomy sen nie jest medytacj i mona go uywa w celach
niereligijnych, na przykad eby sobie polata albo przey co przyjemnego. Jednak poczenie ze
sob wiadomego snu i medytacji jest najwysz form jogi, a postp duchowy w wyniku tego
poczenia zostaje przyspieszony dziesiciokrotnie. Jeden rok medytacji wiadomego snu to
dziesi lat zwykej medytacji.
W Tybecie gwny nacisk kadzie si na wiczenia, w ktrych praktykujcy staraj si utrzyma
wiadomo podczas zasypiania, a nie po prostu zorientowa si, e ni podczas trwania snu. Ta
bezporednia droga od jawy do snu jest bardzo trudna i nieumiejtne stosowanie wicze bez
pomocy nauczyciela moe by bardzo mczce, a nawet niebezpieczne. Przekona si o tym pewien
genewski filozof, George Louis de Sage, ktry bez szczegowych instrukcji prbowa dokona
wiadomego przejcia od jawy do snu bez utraty przytomnoci, doprowadzajc si w ten sposb do
granic szalestwa.
wiadome zasypianie, pynne przejcie ze stanu jawy do stanu snu bez utraty wiadomoci
traktowane jest take w buddyzmie tybetaskim jako swoisty trening w procesie umierania.
Tybetaska Ksiga Umarych, Bardo Thdol opisuje dokadnie kolejne etapy procesu umierania i
towarzyszce im stany wiadomoci. Stopniowe zanikanie wrae zmysowych i pogranie si
umysu w stany bardo, czyli rzeczywistoci bdcych manifestacjami podwiadomoci, bardzo
przypomina proces zasypiania. Ten kto potrafi utrzyma wiadomo podczas zasypiania, bdzie
lepiej przygotowany na wiadome przyjcie mierci i rozpoznanie wizji nieba, pieka i innych
stanw bardo jako tworw jego umysu. W ten sposb osignie on najwysze poznanie, czyli
owiecenie, i wyzwoli si od koniecznoci ponownego wcielenia. Doskonay jogin wstpuje w
momencie mierci w Nirwan, realizujc cel ludzkiego ycia.

EUROPA DO XX WIEKU
W kulturze staroytnej Grecji moemy odnale korzenie prawie wszystkich pogldw na natur
snw, jakie przejawiaj si w innych kulturach i epokach. Spotykamy tu interpretacje mitologiczne i
mistyczne, materialistyczne, medyczne, okultystyczne i analityczne.
Wedug najstarszej znanej nam mitologii orfickiej pierwsz zasad wszechwiata by Chronos, czyli
Czas. Z Czasu zrodzi si Chaos, zasada nieskoczonoci i Eter, symbol tego, co skoczone.
Pierwsz istot by Fanes wiato, a pniej Noc zrodzia Momosa (zy los), Ker (gwatown
mier), Tanatosa (mier), Hypnosa (sen bez marze sennych) oraz tzw. lud snu, czyli sny. Syn
Hypnosa, Morfeusz, by bogiem marze sennych. Jak z tego wynika, sny s blisze pocztkom
wszechwiata ni bogowie. Mit ten pozwala nam zrozumie znaczenie i rol snu u orfikw.
Pniejsze pogldy na temat snu s wynikiem wpyww na kultur antyczn ze strony tradycji
egipskiej, blisko i dalekowschodniej oraz koncepcji filozoficznych starajcych si w mniej lub
bardziej racjonalny sposb wyjani natur rzeczywistoci. Pitagorejczycy uwaali, e podczas snu
dusza wychodzi z ciaa i wznosi si w gr, by prowadzi rozmowy z duchami i bogami. Wida tu
wyrany wpyw doktryn egipskich, wedug ktrych duchowy sobowtr czowieka (ba) oddziela si
od ciaa podczas mierci i we nie. Podobnie mistyczny stosunek do snu mieli Sokrates i Platon,
ktry w Pastwie przytacza sowa swojego mistrza:
A kiedy, uwaam, kto si w zdrowiu utrzymuje i panuje nad sob, i kadc si spa swj
pierwiastek mylcy rozbudzi, nakarmiwszy go na kolacj piknymi mylami i rozwaaniami, i
dojdzie w sobie do zgody wewntrznej, a podliwej swej czci ani nie wygodzi, ani nie
przekarmi, aby cicho spaa i nie przeszkadzaa swoimi przyjemnociami i przykrociami temu, co w
nim najlepsze, niech ono, samo w sobie odosobnione i czyste, oglda i niech tam sobie pragnie
czego, i niech spostrzega rzeczy, ktrych nie wie wic albo co z przeszoci, z tego, co jest lub
co ma by, a tak samo temperament swj uagodzi, a nie, zirytowawszy si na co, zasypia z
niespokojnym sercem, tylko uspokoiwszy te oba pierwiastki, a rozbudziwszy trzeci, w ktrym myl
mieszka, w ten sposb spoczynku zaywa, to wiesz, e w takim stanie najlepiej prawdy dotyka i
zgoa go wtedy nie nachodz adne nielegalne widziada w marzeniach sennych.
Jak z tego wynika, Platon uwaa, e we nie czowiek moe zbliy si do wiata idei i otrzyma
przesanie od bogw, a take pozna Prawd.
Arystoteles, pomimo i by uczniem Platona, nie wierzy w boskie pochodzenie snw. Sdzi, e
pochodz one ze rda emocji, afektw i wyobrae, czyli z serca. Wpyw na sen maj take,
wedug Arystotelesa, delikatne ruchy ciaa, bdce pocztkiem naszego dziaania podczas dnia,
ktrych odczuwanie we nie nie jest tumione przez wraenia zmysowe. Dziki temu poprzez
analiz snu mona okreli zbliajc si chorob, a take zaleci odpowiedni kuracj.
W stanie snu umys potrafi take zauway subtelne spostrzeenia na temat naszych bliskich i
przyjaci, lepiej rozumie ich dziaania i kierujce nimi pobudki. Dlatego wydaje si nam, e sny
prorocze nadnaturalnie przewiduj przyszo, podczas gdy w rzeczywistoci jest to proces
naturalny, chocia niezwykle subtelny. Wspczesna psychologia potwierdza pogld, i w snach
dochodz do wiadomoci komunikaty niewerbalne (mimika i delikatne ruchy ciaa) i spostrzeenia
podprogowe, czyli wraenia zmysowe na tyle sabe, e nie zdoay przebi si przez prg
wiadomoci. Czsto nios one istotne informacje o wiecie zewntrznym, relacjach czcych nas
z innymi ludmi i procesach majcych miejsce w naszej podwiadomoci.
Arystoteles, jako pierwszy naukowiec Europy, jest take autorem pierwszego znanego nam opisu
zjawiska wiadomego snu.
W traktacie O snach stwierdza, i czsto kiedy pimy, jest co w naszej wiadomoci, co mwi
nam, e to czego dowiadczamy, to tylko sen. Podobnie jak efekt widzenia podwjnego
pojawiajcy si podczas patrzenia bez skupienia, rozlunionym wzrokiem, na palec umieszczony w
niewielkiej odlegoci od oczu, sprawia, e widzimy dwa palce, nie skania nas do uwierzenia, i

rzeczywicie s tam dwa palce, a nie jeden, jeeli picy uprzytomni sobie, e pi i jest wiadomy
stanu snu, podczas gdy postrzeenie pojawia si w umyle, ono pozostaje, lecz co wewntrz mwi
nam o tym stanie: Posta Koriskosa jest tutaj, ale prawdziwy Koriskos nie jest obecny
Jak wynika z tego cytatu, Arystoteles uwaa, i warunkiem uwiadomienia sobie, e nimy, jest
zdanie sobie sprawy z tego, e pimy. Jak przekonamy si pniej, w rzeczywistoci kolejno jest
odwrotna. Skutkiem uwiadomienia sobie stanu marze sennych jest wniosek o tym, e jestemy
upieni.
Sny w staroytnej Grecji byy bardzo popularne jako rdo uzdrawiania lub zalece dotyczcych
kuracji. W wityniach Asklepiosa, boskiego lekarza, pielgrzymi udawali si na nocny
spoczynek, podczas ktrego byli uzdrawiani albo doznawali sennego objawienia na temat swojej
choroby i sposobw jej wyleczenia. O skutecznoci tego typu praktyk wiadczy fakt, i w II w. n.e.
istniao na terenie Grecji i Rzymu a trzysta wity tego boga.
W naszym krtkim przegldzie najwaniejszych teorii snu w staroytnoci nie sposb pomin
Artemidora z Efezu, autora synnego dziea pt. Oneirokrytyka. Artemidor powici swoje ycie
analizie marze sennych, czego wynikiem bya bardzo interesujca teoria i klasyfikacja snw.
Zdaniem tego badacza do waciwej interpretacji snu naley podchodzi indywidualnie, majc
szerokie wiadomoci na temat ycia nicego, jego charakteru, osobowoci, aktualnej sytuacji
yciowej itp.
Jednak pomimo tak nowoczesnych spostrzee, wiksz cz dziea Artemidora stanowi zwyky
sennik, w ktrym kademu symbolowi przypisuje si okrelone znaczenie. W ten sposb Artemidor
z Efezu sta si protoplast autorw prymitywnych sennikw, ktre jeszcze w naszych czasach maj
swoich zwolennikw. Musimy jednak przyzna, i jego teoria snw wpyna na pogldy tak
wielkiego autorytetu naukowego XX w. jakim jest Sigmund Freud.
Obok tradycji antycznej ogromny wpyw na rozwj europejskiej kultury miao chrzecijastwo
bdce mieszanin idei greckich i religii ydowskiej.
Wedug Biblii Bg kontaktuje si z czowiekiem i swoim ludem na dwch poziomach
dowiadczenia. Pierwszy poziom to wizje i spotkania w normalnym stanie czuwania.
Zarezerwowany jest on wycznie dla bardzo uduchowionych osb, takich jak Mojesz, Maria czy
Jezus. Zwykli ludzie otrzymuj objawienia od Boga podczas snu. Jako przykad moe posuy sen
Jakuba o drabinie wstpujcej do nieba lub sny Jzefa, ma Marii. W Ksidze Hioba zostao
napisane wyranie: We nie, w nocnym widzeniu, gdy gboki sen pada na ludzi i oni pi na
swym ou. Wtedy otwiera On ludziom uszy, niepokoi ich i ostrzega. (33. 15 i 16) W Ksidze
Liczb za Bg mwi: Jeeli jest u was prorok Pana, to objawiam mu si w widzeniu, przemawiam
do niego we nie. Lecz nie tak jest ze sug moim, Mojeszem (...) z ust do ust przemawiam do
niego (...) i prawdziw posta Pana oglda on. (12. 6,7,8)
Jednak pomimo sw Biblii chrzecijanie przewanie traktowali sny raczej jako natchnienie
demonw anieli Boga. O susznoci tego pogldu przekonywa ich nieczysty, seksualny
charakter wielu snw.
Pomimo niezwykle represyjnej polityki Kocioa wobec wszelkich przejaww indywidualnych
poszukiwa duchowych, ktre mogy zaprowadzi zainteresowanych snami prosto na stos, kolejne
wzmianki o wiadomym nie zawdziczamy w. Augustynowi i w. Tomaszowi z Akwinu. Wydaje
si, e taki stan rzeczy jest wynikiem nie tylko genialnych analiz tych dwch wybitnych umysw,
lecz take genialnej skutecznoci biskupw, chrzecijaskich politykw i zakonw rycerskich, a
w pniejszym okresie w. Inkwizycji w okrutnych przeladowaniach samodzielnie i
nieortodoksyjnie mylcych ludzi.
W jednym z listw z 415 r. w. Augustyn przytacza seri snw Gennadiusa, fizyka z Kartaginy, jako
dowd moliwoci posiadania dowiadcze po mierci fizycznego ciaa. Gennadiusa trapiy
wtpliwoci dotyczce istnienia ycia po mierci. W rezultacie przyni mu si pewnej nocy

modzieniec pikny i silny, i poprowadzi go do miasta, gdzie rozbrzmiewa piew tak cudownie
sodki, e przewysza wszystko, co kiedykolwiek by sysza. Kiedy si obudzi, Gennadius
pomyla, e to tylko sen. Jednak nastpnej nocy znowu przyni mu si ten sam modzieniec i
zapyta, czy go rozpoznaje. Kiedy nicy odpowiedzia, e tak, modzieniec zapyta, kiedy i gdzie
zawarli znajomo. Wtedy, zastanawiajc si nad odpowiedzi, Gennadius przypomnia sobie
poprzedni sen. Po zapewnieniu ze strony modzieca, e take teraz wszystko odbywa si we nie,
uwierzy mu i uwiadomi sobie, e oto ni. Na kolejne pytanie: Gdzie jest teraz twoje ciao?
Gennadius odpowiedzia: W moim ku. A czy wiesz, e oczy w twoim ciele s teraz
zamknite i niewidzce i poprzez te oczy nie widzisz niczego? Wiem. Wic czym s te oczy,
ktrymi mnie widzisz? Gennadius nie potrafi odpowiedzie na to pytanie i milcza, wtedy
modzieniec zakoczy stawianie pyta i z naciskiem wyjani: Tak jak pisz i leysz w ku, a
oczy w twoim ciele s niewykorzystane i nic nie widz, a jednak masz oczy, ktrymi mnie widzisz i
cieszysz si t wizj, tak samo po twojej mierci, podczas gdy twoje cielesne oczy bd cakowicie
nieaktywne, bdzie w tobie ycie cigle ywe oraz zdolno percepcji, poprzez ktr cigle
bdziesz spostrzega i odczuwa. Dlatego nie miej ju wtpliwoci, czy ycie czowieka toczy si
dalej po mierci. w. Augustyn stwierdza, e obawy Gennadiusa zostay cakowicie usunite.
Wspominajc w swojej Summie Teologicznej przypuszczenie Arystotelesa, i w czasie snu zmysy
czasami wykazuj niewielkie osabienie, w. Tomasz z Akwinu pisa, e dzieje si to pod koniec
snu, u osb zrwnowaonych i obdarzonych siln wyobrani oraz nie tylko wyobrania
pozostaje wolna, lecz take codzienny rozum jest czciowo uwolniony; tak wic czasem podczas
snu czowiek moe sdzi, e to co widzi, jest snem, rozrniajc pomidzy rzeczami a ich
wyobraeniami.
Wzmianki te wyranie wskazuj, e zjawisko wiadomego snu znane byo, choby tylko
teoretycznie, w chrzecijaskiej Europie.
Naley take wspomnie o innym wielkim europejskim umyle, hiszpaskim mdrcu sufizmu,
mistycznej tradycji islamskiej, yjcym sto lat przed w. Tomaszem, w XII w. Synny Ibn El-Arabi
nazywany take Najwikszym Mistrzem pisze tak: Czowiek musi kontrolowa swoje myli
podczas snu, wiczenie takiej czujnoci spowoduje wielkie korzyci. Kady powinien przyoy si
do osignicia zdolnoci o tak wielkiej wartoci. O sobie za mwi: Moc aktywnej wyobrani
rozwina si we mnie do tego stopnia, e dziki niej spotykam dzi ukochanych przeze mnie
mistykw w ich cielesnej postaci, obiektywnie jako istoty w peni rzeczywiste. Niczym archanioa
Gabriela, ktry pojawi si we wasnej osobie przed oczami Proroka.
Mistycy muzumascy sytuowali wiat snw i wyobrae alam-al-mithral pomidzy wiatem
materii a myl, nie traktowali go jak czyst fantazj lecz rodzaj objawienia obiektywnego i
rzeczywistego wiata duchowego w specyficznym i indywidualnym dla kadego mistyka jzyku
symboliczno-wizyjnym.
Na koniec rozdziau powiconego najwaniejszym ideom i badaczom natury snu i marze sennych
oraz zjawiska wiadomego snu w historii myli europejskiej wspomnimy jeszcze o dwch bardzo
wanych postaciach.
Pierwsz z nich jest Pierre Gassendi, jeden z trzech, obok Kartezjusza i Hobbsa, najwikszych
filozofw XVII w. Ten mao znany dzi katolicki ksidz, zwolennik filozofii epikurejskiej, sceptyk i
racjonalista, uwaany za jednego z prekursorw francuskiego libertynizmu, jako jedyny spord
wielkiej trjki zdaje si mie due dowiadczenie i wiedz o naturze stanu snu i rnic pomidzy
jaw i snem.
Majc osobiste dowiadczenie wiadomego snu, Gassendi przeczy idei Arystotelesa, jakoby nicy
poznawa za porednictwem zmysw, e pi, i dlatego wiedzia, e to co widzi jest snem. Jak ju
wspominalimy wczeniej, to wiadomo i przekonanie o tym, e nimy, prowadzi do wniosku, e
wobec tego musimy spa. Gassendi pierwszy stwierdzi to wyranie: To, i rozum moe
rozpozna, e to sen, albo zrozumie, e to wyobraenie jest niczym wicej ni fakt, i mona

myle, e to mylenie, co jest przywilejem wewntrznej zdolnoci i nie zaley od zewntrznych


zmysw.
Wedug Gassendiego mzg i umys kiedy ni, jest w stanie rozpoznawa i bada pewne
waciwoci rzeczy, ktre sobie wyobraa, z t sam zdolnoci, ktr moe rozpoznawa i bada,
kiedy jest obudzony. I jeeli czsto po przebudzeniu jestemy zdziwieni o jak absurdalnych
rzeczach mylelimy we nie, nie powinno nas zaskoczy, e czasami gdy we nie pojawia si jaka
bezsensowno, ten sam rodzaj zdziwienia powstaje i w konsekwencji rzeczy widzimy jako
absurdalne, chocia nimy. To jest dokadnie to samo, co mi si przydarza, kiedy wydaje mi si, e
widz ludzi i jednoczenie pamitam, e oni nie yj. Natychmiast nasuwa mi si myl, e ni,
gdy umarli nie wracaj.
Pogldy Gassendiego stanowi ogromny krok do przodu w rozwoju rozumienia snu, a szczeglnie
zjawiska snu wiadomego w Europie. Wydaje si, e by to pierwszy autor znajcy wiadomy sen z
wasnego dowiadczenia, ktre byo wynikiem jego niezwykle krytycznego i badawczego stosunku
do rzeczywistoci, jake istotnej cechy umysu prawdziwego filozofa.
Drugim wielkim badaczem wiadomych snw, dowiadczajcym ich osobicie, jest rodak Pierrea
Gassendiego, markiz Hervey de Saint-Denis. Wyda on anonimowo w Paryu 1867 r. ksik pt.
Sny i sposoby kierowania nimi.
Markiz by profesorem lingwistyki i literatury chiskiej w College de France oraz badaczem snw,
ktre pieczoowicie zapisywa od trzynastego roku ycia.
W pierwszej czci tej pracy Saint-Denis opisuje rozwj swojej umiejtnoci kontrolowania snw,
poczwszy od usprawniania procesu przypominania ich sobie, nastpnie uwiadamiania sobie, e
si ni, dalej zdolnoci budzenia si zgodnie z wol a do umiejtnoci kierowania snem. W drugiej
czci autor dokonuje zestawienia wczeniejszych teorii snu i przedstawia swoje przemylenia na
ten temat, oparte na osobistym dowiadczeniu. Ksika ilustrowana jest rysunkami markiza
przedstawiajcymi jego wizje.
O rodzaju eksperymentalnego nastawienia do wiadomego snu wiadczy ten oto fragment:
Zasnem. Mogem widzie jasno wszystkie mae przedmioty ozdabiajce moj pracowni. Uwaga
moja skupia si na porcelanowej tacy, na ktrej trzymam swoje owki i pira, posiadajcej
niezwyky rysunek... Nagle pomylaem: kiedykolwiek widziaem tac na jawie, zawsze bya caa.
Co by si stao, gdybym rozbi j w swoim nie? W jaki sposb moja wyobrania przedstawi rozbit
tac? Natychmiast j rozamaem. Podniosem kawaki i obejrzaem je dokadnie. Obserwowaem
ostre brzegi na linii zamania i postrzpione pknicia rozupujce rysunek w kilku miejscach.
Rzadko miewaem tak ywy sen.
Mimo, i zasugujca w peni na miano naukowej, praca markiza zostaa wydana anonimowo w
bardzo maym nakadzie. Sigmund Freud kilkadziesit lat pniej prbowa usilnie zdoby jej
egzemplarz, niestety bez powodzenia. Kto wie, jak wygldaaby dzi psychologia, gdyby twrca
psychoanalizy zapozna si z badaniami i dowiadczeniami genialnego Francuza.
Porwnujc historyczny stan wiedzy Europejczykw z praktyk i koncepcjami innych kultur,
musimy przyzna, e porwnanie to wypada dla Europy bardzo blado. Przekonanie o tym, e sny s
wytworem umysu samego nicego, zostao powszechnie przyjte dopiero w XVII w., podczas gdy
w Tybecie obowizywao co najmniej od IX w. Opnienie to, jak za chwil zobaczymy, zostao
bardzo szybko odrobione w XIX i XX w., jednak wiedza o nie i umiejtnoci wiadomego snu
dopiero w ostatnich kilkunastu latach zyskuje szersze zainteresowanie. Wydaje si, e dopiero XXI
wiek przyniesie tu jaki wikszy postp. Wszyscy coraz mocniej czujemy zbliajc si Epok
Wodnika.

WIEK XX
Ju od poowy XIX w. oraz przez cay wiek XX zarwno Europ, jak i Ameryk nawiedzay fale
zainteresowania niezwykymi zjawiskami psychicznymi czy te duchowymi. Czsto
zainteresowanie to czyo si z poszukiwaniami analogicznych przey w innych kulturach, w
szczeglnoci kulturach orientalnych. Ruchy spirytystyczne, okultystyczne i teozoficzne
powstaway pod duym wpywem filozofii i religii Indii i Tybetu. Jednoczenie odrodzeniu ulegay
europejskie tradycje ezoteryczne, gnostyckie, alchemiczne i magiczne. Odkrywane byy na nowo
kabaa i tarot.
Wszystkie te zjawiska tworzyy bardzo interesujc mozaik, na tle ktrej powoli rozwijaa si
wiedza o wiecie wewntrznym oraz techniki odkrywania podwiadomych i nadwiadomych mocy
umysu, m.in. sztuki wiadomego snu.
W terminologii okultystycznej nosia ona nazw projekcji astralnej. Filozofia okultystyczna
twierdzia, e czowiek posiada nie jedno, lecz kilka cia naoonych na siebie i posiadajcych rny
poziom wibracji. Stanowi one rodzaj powok skrywajcych ludzkiego Ducha. Poza ciaem
fizycznym istnieje ciao eteryczne albo energetyczne, w ktrym odbywa si przepyw energii
yciowej. Na wiedzy o ciele eterycznym opiera si m.in. akupunktura, bioenergoterapia, hatha joga
i wiczenia energetyczne w dalekowschodnich sztukach walki np. tai-chi i kung-fu.
Naley zaznaczy, e wspczesna nauka wydaje si stopniowo potwierdza istnienie tego rodzaju
energetycznego sobowtra ciaa ludzkiego, w czym duy udzia miao odkrycie fotografii w polu
wysokiej czstotliwoci, dokonane niezalenie przez Polaka, S. Jodko-Narkiewicza i Rosjanina, S.
Kirliana oraz sformuowanie hipotezy bioplazmy przez wybitnego bioelektronika ks. prof.
Wodzimierza Sedlaka.
Trzecim z kolei ciaem w okultystycznej koncepcji czowieka jest ciao astralne. Skada si ono z
energii uczu, emocji, pragnie i lkw, a jego naturalnym rodowiskiem jest wiat snu, wiat
astralny. wiadome opuszczenie ciaa fizycznego w ciele astralnym moe spowodowa podre
take w wiecie materialnym. Takie zjawisko nosi nazw eksterioryzacji, w literaturze naukowej
mwi si o tzw. OBE (ang. out of body experiences dowiadczenia z pobytu poza ciaem).
Wystpowanie tego typu fenomenu zostao potwierdzone eksperymentalnie przez naukowcw
amerykaskich m.in. prof. Charlesa Tarta, dr. Carlisa Osisa, dr. Stanleya Krippnera, dr. Russela
Targa. Stwierdzili oni w czasie swoich bada, e uzdolnione osoby dowiadczajce OBE s w
stanie odgadn tre zadania (np. kilkucyfrowej liczby) jedynie lec w ku i przenoszc swoj
wiadomo poza obrb ciaa fizycznego.
Do pionierw projekcji astralnej nale: Oliver Fox (prawdziwe nazwisko Hugh Callaway) i
Sylvan Muldoon. Pierwszy z nich, Anglik, wyda ksik opisujc jego przeycia w 1939 r., za
jego amerykaski kolega podobn prac opublikowa dziesi lat wczeniej. Obaj stwierdzaj, e
najskuteczniejsze i najbezpieczniejsze prby eksterioryzacji miay miejsce podczas snu. Obaj take
dowiadczyli pierwszych swoich projekcji astralnych bdc jeszcze nastolatkami. Jest to rzecz
bardzo charakterystyczna. Sylvan Muldoon mia wtedy dwanacie lat, a Oliver Fox szesnacie. W
tym wieku wielu ludzi intuicyjnie docenia warto marze sennych. Take spontaniczne wypadki
wiadomego snu zdarzaj si czciej w modoci ni w wieku dojrzaym, kiedy to procesy
edukacyjne i kultura masowa przekonay nas, e sen i ycie duchowe nie maj znaczenia.
Muldoon, urodzony w 1902 r., bdc chorowitym dzieckiem wyjecha w 1914 r. wraz z matk,
ktra interesowaa si spirytualizmem, na obz Stowarzyszenia Spirytualistw z Doliny Missisipi w
Clinton w stanie Iowa. Lec w stanie psnu zacz zapada si w stan pozbawiony wrae
zmysowych, w cisz i ciemno. Podczas gdy ciao pozostawao bezwadne, on sam rozluniajc
si gbiej, poczu nowy rodzaj wolnoci.
Zrobiem krok, kiedy na moment ucisk z tyu gowy si wzmg i wyrzuci moje ciao na zewntrz
pod ostrym ktem. Udao mi si obrci. Byo nas dwch! Zaczem wierzy, e zwariowaem. Na

ku spokojnie lea drugi ja! Trudno mi byo przekona samego siebie, e to rzeczywisto, ale
wiadomo nie pozwalaa mi wtpi w to, co widz. Moje dwa identyczne ciaa poczone byy ze
sob czym w rodzaju elastycznego przewodu, ktrego jeden koniec przymocowany by do okolic
medulla oblongata astralnego odpowiednika, podczas gdy drugi umieszczony by pomidzy
oczami.
Muldoon ogromn wag przywizywa do roli owego poczenia, srebrnego sznura albo wstgi
astralnej, ktra wedug niego stanowia najwaniejszy czynnik w projekcji astralnej.
Aby osign dowiadczenie eksterioryzacji, Muldoon zaleca proces nazywany przez niego
kontrolowaniem snu (dream control). Polega on na tym, aby zachowa wiadomo podczas gdy
ciao pograo si we nie, jednoczenie starajc si tak go zaprogramowa, aby zawiera
przyjemny element ruchu np. pywanie, latanie, lot balonem itp. Ulubionym snem Muldoona bya
scena, podczas ktrej wznosi si on wind na ostatnie pitro wysokiego budynku, tam wychodzi z
windy, rozglda si dookoa z uwag by nastpnie znowu wej do windy i zjecha na sam d.
Ca scen naley utrzymywa w umyle i powtarza a do zanicia lub dowiadczenia
eksterioryzacji.
Podobny sposb na osignicie projekcji astralnej podaje Oliver Fox, nazywajc go snem wiedzy,
poniewa nicy wie, e to, czego dowiadcza, jest snem. Pierwszy tego typu sen przyni mu si w
1902 r. Mia wtedy szesnacie lat.
nio mi si, e staem na chodniku przed moim domem. Zza Rzymskiego Muru wschodzio
soce, a wody zatoki Bletchingden iskrzyy si w porannym wietle. Widziaem wysokie drzewa
na rogu ulicy i wierzchoek starej, szarej wiey za zaukiem Czterdziestu Stopni. Magiczny blask
porannego soca sprawia, e scena ta ju w tym momencie bya bardzo pikna. Chodnik nie by
typowy, lecz skada si z maych, niebieskoszarych, prostoktnych kamieni, ktrych dusze boki
byy uoone pod ktem prostym do biaego krawnika. Ju miaem wej do domu, kiedy
przypadkowo rzuciem okiem na te kamienie i moj uwag przykuo dziwne zjawisko. Byo to co
tak niezwykego, e nie mogem uwierzy swoim oczom wszystkie kamienie zmieniy w nocy
swoje pooenie, tak e dusze boki byy teraz rwnolege do krawnika! Wtedy olnio mnie
rozwizanie tej zagadki: chocia ten szczliwy letni poranek wydawa si tak realny, jak tylko
mg by, ja przecie niem!
Wraz z uwiadomieniem sobie tego faktu jako snu zmienia si w sposb bardzo trudny do
przekazania komu, kto nigdy czego podobnego nie przey. Nagle jaskrawo ycia wzmoga si
stokrotnie. Nigdy przedtem morze, niebo i drzewa nie paay tak olniewajcym piknem; nawet
najzwyklejsze domy wydaway si ywe i mistycznie pikne. Nigdy dotd nie czuem si tak
absolutnie szczliwy, nigdy nie miaem takiej jasnoci umysu i takiej boskiej mocy, nigdy nie
byem tak niewypowiedzianie wolny!
Fox podkrela, e aby mg pojawi si sen wiedzy, naley zwrci uwag podczas snu na jakie
dziwne zjawisko lub niezgodno z realiami ycia na jawie. Umiejtno taka rzadko pojawia si
spontanicznie, naley j w sobie wywiczy. Naturalnie umys w czasie snu ma tendencje do
racjonalizacji i tumaczenia dziwnych zjawisk, tak aby nie wzbudzay wtpliwoci i pasoway do
caoci snu.
Fox wielokrotnie zwraca uwag na potrzeb wyksztacenia w sobie zmysu krytycznego, czyli
zdolnoci do rzetelnej i krytycznej analizy dowiadczenia. Jako przykad podaje zdarzenie ze snu,
kiedy to moemy spotka pikn i atrakcyjn kobiet, ktrej jedyn dziwn cech jest to, i ma
czworo oczu. Umys we nie moe zareagowa na wiele rnych sposobw. Moe np. pamita, e
jest co dziwnego w tej kobiecie i zastanawiajc si, co to jest, odpowiedzie sobie: No tak, ona
ma czworo oczu. Dziwna sytuacja staje si wytumaczeniem, odpowiedzi na pytanie. Innym
rodzajem reakcji jest okazanie lekkiego zaskoczenia: Jak dziwnie wyglda ta dziewczyna z
czworgiem oczu! To j szpeci. Nieco bardziej przytomn reakcj jest silne zdziwienie: O Boe!,
po ktrym nastpuje racjonalizacja: Musz gdzie tu odbywa si pokazy dziwnych ludzi albo

cyrk. Dopiero wtedy zbliamy si do odkrycia prawdy. Osoba o rozwinitym zmyle krytycznym
stwierdzi: Zaraz, zaraz, nie istniej ludzie z czworgiem oczu. To musi by sen!
Rozwijanie wiadomoci snu miao gorcych zwolennikw take w rodowisku polskich
okultystw i parapsychologw. W wydawanym przed II wojn wiatow miesiczniku Lotos
ukaza si cykl artykuw z 1937 r., ktrych autorem by K. Chodkiewicz ze Lwowa. wiadomym
snom nada on poetyczn nazw wiadomoci ksiycowej. Opisujc metody osignicia
wiadomoci we nie mwi: ...zaznaczam na wstpie, e praca ta nie jest atw. Nie naley si
spodziewa, e si prdko osignie wyniki. Trzeba tu niesychanej cierpliwoci, systematycznoci i
lat caych staej pracy. Najpierw naley zaj si samymi snami. Przed zaniciem naley uoy si
wygodnie na plecach, zwolni wszystkie minie, odgrodzi si od wrae zewntrznych i przybra
odpowiedni postaw duchow..., naley skoncentrowa si duchowo na nastpujcej myli: Mog
obserwowa swoje sny, obserwuj je i bd je dobrze pamita. T myl trzeba sobie wprost
plastycznie wyobrazi w swoim wntrzu i z tym mylowym obrazem naley zasypia.
Koo ka trzeba mie przygotowany notes, owek i wiato. Przy kadym obudzeniu si naley
stara si uwiadomi sobie dany sen i krtko, w paru sowach go zanotowa. Rano po powstaniu
trzeba zanotowane sny przejrze i jeszcze raz powtrzy tak jak lekcj szkoln, ktr si przerabia.
Rzecz obojtn jest, czy sen ma jakie znaczenie lub jak warto wrebn; chodzi o to, by
kady sen, ktry pamitamy, zosta zanotowany, a cay materia wrae sennych danej nocy po
powstaniu rano ugrupowany i powtrzony. W ten sposb przyzwyczajamy ciao astralne do
nawizywania cilejszego kontaktu ze wiadomoci dzienn i budujemy w cznik midzy
obiema wiadomociami.
Gdy osigniemy ju pewn biego w pamitaniu snw, przystpujemy do nastpnego wiczenia.
Nakadamy sobie sugesti nastpujcej treci: Bd tej nocy nie tylko sny pamita, ale bd celowo
dziaa we nie. Postpki moje we nie bd zalene od mojej woli; bd dziaa we nie z ca
wiadomoci. Sugestia ta uprawiana przez czas duszy da nam z czasem dalsze, bardzo ciekawe
wyniki. Zobaczymy, e nasze sny stan si zalene od naszej woli, e bdziemy mogli wkracza w
sferze snu w pewne strefy, porozumiewa si z pewnymi ludmi, zbiera cay szereg dowiadcze.
Z czasem, po latach, sami si nie spostrzeemy, gdy czas snu stanie si dla nas drugim yciem,
drugim polem pracy bardzo ciekawej i bardzo uytecznej, drog prowadzc nas w wiaty
nadzmysowe, w prawdziw nasz duchow ojczyzn.
Oprcz wejcia w plan astralny poprzez bram snu, praktycy eksterioryzacji opisuj trudniejszy i
bardziej bezporedni sposb, polegajcy na pogbianiu stanu relaksacji a do momentu, gdy ciao
zanie, a umys pozostanie obudzony. W tym momencie zazwyczaj pojawiaj si specyficzne
energetyczne wraenia dotykowe, wzrokowe i dwikowe w postaci wibracji, mrowienia, ucisku,
blu, paraliu, wiate, iskrzenia oraz nieprzyjemnych, gonych dwikw.
Od tej wanie bezporedniej metody rozpocz swoje podre wspczesny mistrz eksterioryzacji
Robert A. Monroe. Jednak i w jego przypadku zwizki OBE ze snem s wyranie widoczne. Sam
Monroe jest gboko przekonany, e jego dowiadczenia s zwizane z eksperymentami nad
uczeniem si we nie za pomoc magnetofonu. Po serii takich dowiadcze w 1959 r. mia on
spontaniczne przeycie, bdce, jak pniej si okazao, pierwszym etapem OBE.
...byo niedzielne popoudnie i rodzina posza do kocioa. Dom by cichy, a ja pooyem si w
pokoju na kanapie, na krtk drzemk. Ledwo uoyem si (gow ku pnocy, jeli ma to jakie
znaczenie), gdy wydao mi si, e z nieba na pnocy wychodzi promie wiata, okoo trzydziestu
stopni nad horyzontem. Byo to tak, jakby dotkno mnie gorce wiato. Tylko e by to dzie i
aden promie nie mg powsta.
...Kiedy promie ten dotkn mego ciaa, spowodowa gwatowne drenie lub wibracje. Nie miaem
siy, aby si poruszy. Byo to tak, jakbym zosta wzity w imado.
Zaszokowany i przeraony prbowaem si poruszy. Jakbym targa niewiarygodne wizy. Kiedy w
kocu usiadem, drenie i wibracje opady i mogem porusza si swobodnie.

Po kilkunastu tego typu dowiadczeniach, ktrych intensywno rosa, Monroe w pewnej chwili
zobaczy samego siebie lecego w ku. Przeycie to wywoao u niego szok zwizany ze
strachem przed mierci, ktry stopniowo przezwycia, dowiadczajc coraz mielej stanu poza
ciaem.
W wyniku kilku lat eksperymentw Monroe wyodrbni trzy tzw. obszary dowiadcze poza
ciaem. Pierwszy z nich to materialna rzeczywisto, podre w tym obszarze zostay potwierdzone
eksperymentalnie. Obszar drugi to wiat marze sennych, ktry jest naturalnym rodowiskiem dla
drugiego ciaa, jak sam Monroe nazywa ciao, w ktrym odbywa swoje podre. Obszar trzeci
za to rodzaj wiata rwnolegego w stosunku do rzeczywistoci materialnej, ktry istnieje w
nowoczesnych koncepcjach fizykw.
Dowiadczenia z Robertem A. Monroem przeprowadzi prof. Charles T. Tart, ktry napisa: ...stan
OBE jest jednym z najbardziej istotnych dozna psychologicznych... Jestem przekonany, e
wikszo naszych wielkich tradycji religijnych jest oparta na tym rodzaju dowiadczenia. Nie
bdziemy rozumieli naszego dziedzictwa religijnego lub naszej filozofii ycia, jeli nie zrozumiemy
waciwie stanu OBE.
Eksperymenty Roberta A. Monroea stanowi pewnego rodzaju cznik pomidzy ezoteryczn,
okultystyczn interpretacj zjawiska wiadomego snu i badaniami wspczesnych psychologw i
fizjologw, ktrzy staraj si oczyci je z kontekstu paranauki.
Historia naukowych bada fenomenu wiadomoci we nie biegnie od Arystotelesa, Pierrea
Gassendiego, markiza Herveya de Saint-Denisa do holenderskiego psychiatry Fredericka Van
Eedena i wspczesnych kontynuatorw tych bada, do ktrych nale przede wszystkim:
niemiecki psycholog Paul Tholey, Ceelia Green z Anglii, Stephen LaBerge z USA, a take Jayne
Gackenbach, Patricia Garfield, Gayle Delaney, Alan Worsley, Robert D. Ogilvie, George Gillespie,
Judith R. Malamud, Sue Blackmore i wielu innych, ktrych nie sposb tu wymieni.
Frederick Van Eeden, ktremu zawdziczamy termin lucid dream powszechnie przyjty w wiecie
nauki i w popularnej literaturze anglosaskiej, w 1913 r. wysa raport z trzystu dwudziestu piciu
swoich jasnych snw, majcych miejsce pomidzy 1898 i 1912 r., do angielskiego Towarzystwa
Bada Psychicznych (SPR). W jasnych snach pisze Van Eeden reintegracja funkcji
psychicznych jest tak cakowita, e picy osiga stan doskonaej wiadomoci i jest w stanie
kierowa swoj uwag i prbowa dziaa zgodnie z wasn wol. A jednak sen, o ile mog
zapewni, jest nieprzerwany, gboki i odwieajcy.
Swj pierwszy jasny sen opisa on w ten sposb: niem, e unosz si w powietrzu poprzez
krajobraz z bezlistnymi drzewami, wiedzc, e to kwiecie. Zauwayem, e perspektywa tworzona
przez gazie drzew zmieniaa si wraz z ruchem zupenie naturalnie. Wtedy we nie pomylaem,
e moja wyobrania nie mogaby nigdy sama stworzy tak skomplikowanego obrazu, jaki
powstawa dziki zmianom perspektywy podczas ruchu pomidzy gaziami.
Piotr D. Uspieski, rosyjski filozof i ucze Gurdijewa, chcia sprawdzi moliwo raczej
fantastycznego pomysu, jak sam pisze, zachowania wiadomoci podczas snu. Dziki
odpowiednim wiczeniom uzyska on stan, ktry nazywa stanem p-snu i w ktrym obserwowa
powstawanie i przeksztacanie zwykych snw.
Faktem jest, e w stanie p-snu miaem takie same sny jak zazwyczaj. Jednoczenie byem w
peni wiadomy, mogem widzie i rozumie, w jaki sposb owe sny powstaway, z czego byy
budowane, jaka bya ich przyczyna i generalnie co byo przyczyn, a co skutkiem. Nastpnie
zauwayem, i w stanie p-snu mam pewn kontrol nad snami. Mogem je tworzy i widzie to,
co chciaem zobaczy, chocia nie zawsze to si udawao i nie powinno by rozumiane zbyt
dosownie. Zazwyczaj jedynie dawaem pierwszy impuls, po ktrym sny rozwijay si samorzutnie,
czasem zadziwiajc mnie i przyjmujc zupenie nieoczekiwany, dziwny kierunek.
Oto opis jednego ze stanw p-snu Uspieskiego:

Pamitam, gdy raz widziaem siebie siedzcego w duym pokoju bez okien. Poza mn by tam
jeszcze tylko may czarny kotek. Ja ni powiedziaem do siebie. Jednak w jaki sposb mog si
dowiedzie, czy naprawd pi, czy nie? Powiedzmy, e sprbuj w ten sposb. Niech ten czarny
kotek zamieni si w duego biaego psa. W stanie przebudzenia nie jest to moliwe, wobec tego,
jeeli tak si stanie, to bdzie znaczyo, e pi. Powiedziaem to do siebie i natychmiast czarny
kotek zmieni si w duego biaego psa. W tym samym czasie ciana w tle znika, odsaniajc
grski krajobraz z rzek jak wstk, niknc w oddali. To dziwne powiedziaem do siebie; Nie
oczekiwaem tego widoku. Skd on si tu znalaz? Jakie odlege wspomnienie zaczo si budzi
we mnie, wspomnienie widzianego ju gdzie podobnego krajobrazu i przewiadczenie, i jest on w
jaki sposb zwizany z widokiem biaego psa. Jednak w tym momencie poczuem, e jeli
pozwol sobie i dalej, to zapomn najwaniejsz rzecz, ktr musz pamita, a mianowicie, e
teraz pi i jestem wiadomy samego siebie.
Kilku jeszcze uczonych interesowao si jasnymi snami przed II wojn wiatow, ale prawdziwy
skok w rozwoju bada nastpi po odkryciu fal EEG, rozbudowaniu aparatury medycznej, mogcej
rejestrowa rne elementy zachowania si organizmu podczas snu. Jednak dopiero w latach
siedemdziesitych jasne sny zostay bez zastrzee zaakceptowane przez cae rodowisko naukowe.
W tym czasie udao si ponad wszelk wtpliwo udowodni istnienie jasnych snw. Jeden z
oneironautw zasygnalizowa, e pi, poprzez umwiony wczeniej znak, polegajcy na okrelonej
sekwencji ruchw gaek ocznych. W tym samym czasie wszystkie wskaniki fizjologiczne i zapis
EEG wskazyway, i jest on pogrony w marzeniach sennych. By to dowd nie do podwaenia.
Obecnie nad jasnymi snami pracuje kilkadziesit laboratoriw i instytutw badawczych na caym
wiecie.
Podczas bada stwierdzono, e umiejtno wiadomego nienia mona wywiczy. Spowodowao
to bardzo szybkie spopularyzowanie oneironautyki gwnie w Stanach Zjednoczonych i Europie
Zachodniej. Dzi ocenia si, e kilkaset tysicy ludzi ni wiadomie. Teraz przyszed czas take na
Polsk.

SEN W LABORATORIUM
Wikszo z nas uwaa, e sen jest zjawiskiem jednorodnym, stosunkowo dugim okresem utraty
przytomnoci, ktry potrzebny jest po to, by zregenerowa siy po mczcym dniu i odpocz od
codziennych trosk. Sen, wedug tego spojrzenia, jest wypoczynkiem, relaksem. Obecny stan
wiedzy, uzyskany dziki badaniom z zastosowaniem zaawansowanych technologicznie urzdze
pomiarowych, wskazuje, e jest to zjawisko o wiele bardziej skomplikowane i interesujce.
Przede wszystkim sen nie jest czym jednorodnym, lecz skada si z kilku rnych faz. Aktualnie
wyodrbnia si pi faz snu: cztery fazy snu wolnofalowego i jedna faza REM (ang. rapid eye
movements szybkie ruchy gaek ocznych), zwana take snem paradoksalnym.
Wrd wskanikw charakteryzujcych poszczeglne fazy snu znajduj si wykresy EEG, czyli
elektroencefalogram, ktry wskazuje zmiany potencjaw elektrycznych w mzgu, mierzonych na
powierzchni skry gowy. Due znaczenie maj take wykresy zmian cinienia krwi, napicia
mini, temperatury ciaa, opornoci elektrycznej skry, oddechu, ttna itp.
By moe dalszy rozwj nauki pozwoli na jeszcze dokadniejsze badania i wiksze zrnicowanie
faz snu, opisujce zachowanie si organizmu, mzgu i umysu w tym tajemniczym stanie
wiadomoci.
Przed I faz snu nastpuje proces zasypiania, stan rozlunienia na granicy jawy i snu. Ttno
wyrwnuje si, oddech staje si regularny, temperatura ciaa opada. Codzienne problemy i wraenia
zmysowe pynce z otoczenia staj si przyjemnie odlege. wiadomo zasypiajcego pogra si
w wyobraenia hypnagogiczne (hypnos sen, gogos prowadzcy), czyli wyobraenia
prowadzce do snu. S to fragmenty obrazw, dziwnych myli, elementy snw i wizji. W mzgu
rejestrujemy rytm alfa o czstotliwoci od 8 do 12 Hz (zazwyczaj ok. 10 Hz) i napiciu okoo
szedziesiciu mikrowoltw. Rytmowi temu towarzyszy wraenie pogodnego, przyjemnego
odprenia, gdy myli przepywaj przez umys nie zakcone przez koncentracj, swobodnie jak
chmury na niebie.
W miar jak zasypianie pogbia si, rytm alfa powoli zanika, a oczy poruszaj si powoli pod
zamknitymi powiekami. W tym czasie wystpuje gwatowne wyadowanie elektryczne w mzgu,
przypominajce napad padaczkowy. To naturalne i niegrone zjawisko powoduje nagy skurcz
mini, drgnicie caego ciaa zwane zrywem mioklonicznym. Czasami moe on nawet wybudzi
zasypiajcego, jednak najczciej proces zasypiania trwa dalej i pojawia si czynnociowa lepota,
tak i nawet mimo otwarcia powiek zasypiajcy nic nie widzi i nie reaguje na ruch wok siebie.
Niektrzy ludzie pi z potwartymi powiekami. Wtedy wystpuj te ywe wyobraenia
wzrokowe, wizje, a nawet marzenia senne.
Zaczyna si I faza snu. Krzywa EEG o maej amplitudzie, nieregularna i zmienna, czasami
przerywana jest przez regularny rytm alfa. Minie si rozluniaj, zwalnia rytm serca, czowiek
doznaje leniwych myli, majaczenia, wrae unoszenia si lub opadania.
Faza II charakteryzuje si pojawieniem szybkich wyadowa w EEG, zwanych wrzecionami snu
oraz powolnymi i regularnymi ruchami oczu w prawo i lewo. Trwa ona okoo trzydzieci minut.
W fazie III obok wrzecion snu pojawiaj si due, wolne fale delta, o czstotliwoci okoo 1 Hz i
napiciu okoo trzystu mikrowoltw, czyli piciokrotnie wikszym ni rytm alfa. Nastpuje dalsze
pogbienie rozlunienia mini, zwolnienie rytmu serca, spadek temperatury ciaa i cinienia krwi
oraz spowolnienie oddechu. W tej fazie bardzo trudno jest obudzi picego. Zblia si on do fazy
IV zwanej snem delta, kiedy to wielkie i regularne fale w dwch pkulach mzgowych
synchronizuj si w wysokim stopniu.
Spowodowa obudzenie mog tylko bardzo silne dwiki lub nawet potrzsanie ciaem picego, a i
tak odzyskanie przytomnoci zabiera zwykle kilka sekund. Co ciekawe, badania wykazuj, e
proces odbierania wrae przez mzg nie zostaje zniesiony, lecz nie funkcjonuje jedynie

przetwarzanie tych informacji na wiadome postrzeganie.


Po 60 90 minutach od zanicia, picy jak gdyby odbywa drog powrotn do pytszych faz snu,
ale tym razem o wiele szybciej. W cigu kilku minut przechodzi on pynnie a do fazy I, kiedy to
fale EEG maj niskie napicie, s szybkie i nieregularne, przypominaj zapis ze stanu czuwania.
Jednak nie jest to, jak kiedy sdzono, powrt do stanu jawy, lecz odmiana I fazy snu. Pomimo tych
zjawisk picy jest oderwany od wiata o wiele bardziej ni przy zasypianiu, moe obudzi go tylko
bardzo silny haas lub, paradoksalnie, znaczcy szept (np. imi picego). W tym momencie
pojawia si nowa cecha, oczy zaczynaj porusza si szybko, silnie i gwatownie, jakby picy
patrzy pod zamknitymi powiekami na jakie dynamiczne sceny. Zaczyna si faza REM.
Jest to tak odrbny rodzaj snu, e niektrzy badacze nie uznaj go za sen, lecz za inny stan
wiadomoci. Oddech staje si nieregularny, pytki, rytm serca i cinienie krwi wzrastaj jak w
czasie przeywania silnych emocji lub podczas wysiku. Wzrasta zuycie tlenu, czyli spalanie, a
temperatura mzgu jest tak wysoka, jak rzadko w stanie czuwania. Mona nawet powiedzie, e
wanie w fazie REM mzg pracuje najintensywniej. Poziom tlenu we krwi obnia si tak znacznie,
e wydaje si, jakby picy wstrzymywa oddech. Stanowi temu towarzyszy rozlunienie i
zwiotczenie mini (szczeglnie mini tuowia), minie szyi i karku nie mog utrzyma gowy i
skrca si ona na bok. Jednoczenie niektre minie twarzy zachowuj swj tonus, a osoby
przeywajce napicia psychiczne mog wtedy zgrzyta zbami. U mczyzn w czasie fazy REM
wystpuje erekcja, a u kobiet zwilenie pochwy. Reakcje te nie s zwizane z marzeniami
erotycznymi, s one rodzajem podstawowego odruchu fizjologicznego wystpujcego rwnie u
niemowlt i ludzi starych. Nie wystpuje on jedynie podczas snw o charakterze lkowym.
Generalnie jednak ciao w fazie REM jest tak gboko rozlunione, e obudzeniu w niej towarzyszy
czasami uczucie braku wrae dotykowych i niemoliwo poruszenia si, czyli tzw. senny parali.
Jest on zjawiskiem zupenie niegronym i mija zazwyczaj po kilkunastu sekundach. picego
trudno obudzi podczas trwania tej fazy snu, jednak mzg wykazuje pewn wybirczo impulsw.
Obok silnych bodcw mog obudzi nas sabe sygnay posiadajce znaczenie. Na przykad
budzimy si na dwik wasnego imienia lub nazwiska, matka za, nie reagujca na silne haasy,
budzi si natychmiast, gdy jej dziecko cicho zapacze. Kiedy obudzimy picego w tej fazie snu,
bdzie on doskonale, ze szczegami pamita tre marze sennych.
Zapis EEG fazy REM przypomina stan czuwania w czasie najwikszej aktywnoci. Przerywany on
jest rytmami alfa i theta ( 4-7 Hz), wytwarzanymi w czci mzgu zwanej hipokampem. Rytm theta
wystpuje zarwno w stanach silnego napicia uwagi, w czasie lku, niepokoju, jak i w fazie
marze sennych. Niektre badania stwierdzaj, e towarzyszy on take stanom bardzo gbokiej
medytacji i ekstazy. Generalnie mona powiedzie, i rytm theta jest charakterystyczny dla
momentw pogrenia si w wiat wewntrzny, wiat uczu i wspomnie, ktremu towarzyszy
odcicie si od wikszoci wrae pyncych ze wiata zewntrznego.
Pierwsza w nocy faza REM trwa bardzo krtko, okoo dziesiciu minut. Kolejna, nastpujca
znowu po okoo dziewidziesiciu minutach, ju duej, gdy okoo dwadziestu minut. Po
czterech, piciu takich cyklach, nad ranem moe ona nawet doj do czterdziestu minut. cznie w
cigu jednej nocy spdzamy w fazie REM przecitnie okoo 1,5 godziny, a przez cae ycie nimy
okoo szeciu lat.
Im bliej porannego przebudzenia, tym ywsze s senne marzenia. Pierwsze pojawienie si fazy
REM towarzyszy snom bezbarwnym, bardziej przypominajcym myli ni obrazy. Ostatnie sny nad
ranem s bogate, kolorowe, maj dynamiczn akcj, a nawet rozcigaj si na inne fazy snu.
W latach siedemdziesitych i osiemdziesitych udao si laboratoryjnie potwierdzi istnienie
wiadomych snw i zbada ich wskaniki fizjologiczne. Odkryto, a raczej potwierdzono
wczeniejsze obserwacje, e zdecydowana wikszo ( okoo 90 procent) wiadomych snw ma
miejsce w fazie REM, pozostae (10 procent) to sny w I i II fazie snu wolnofalowego. Stwierdzono
take, i wiadomym snom towarzysz bardzo rne fale mzgowe, delta, alfa i theta, pomieszane

ze sob i nieregularne. Jednak bezporednio przed osigniciem stanu wiadomoci we nie,


szczeglnie wrd pocztkujcych oneironautw, zauwaono du aktywacj rytmu alfa.
Momentowi pojawienia si jasnego snu odpowiaday te: niewielki wzrost cinienia krwi,
czstotliwoci uderze serca, rytmu oddechowego i ruchw gaek ocznych. wiadomo zazwyczaj
pojawia si na pocztku aktywnej podfazy fazy REM. Jasne sny wystpuj take o wiele czciej w
pniejszych fazach REM ni na pocztku snu i wymagaj wikszej aktywacji mzgu i organizmu.
S jak gdyby troch blisze jawy.
Nic nie wskazuje na to, aby z fizjologicznego punktu widzenia w jaki szczeglny sposb
wyrnia sny wiadome spord innych, zwykych snw. Jedyn wyrniajc je cech jest
subiektywna wiedza, i znajdujemy si w wiecie naszego snu.

TEORIE SNU. CZYM S NASZE SNY?


Najwaniejsze funkcjonujce obecnie teorie i pogldy na natur marze sennych mona podzieli
na dwie grupy. Pierwsza z nich to grupa pogldw o pochodzeniu psychoanalitycznym. Druga to
widzenie snw jako specyficznych, mzgowych modeli wiata.
Teorie psychoanalityczne postrzegaj sny jako przejaw niewiadomej aktywnoci umysu, erupcj
podwiadomych treci na powierzchni wiadomoci, swoiste komunikaty podwiadomoci, ktre
naley rozszyfrowa.
Myl, e wikszo z nas wielokrotnie zetkna si z tak interpretacj wystpowania marze
sennych. Wiele osb po przebudzeniu, pamitajc dobrze jaki sen, zastanawia si: Co on moe
oznacza? Najczciej zadawane pytanie podczas wykadw i rozmw brzmi mniej wicej tak:
nio mi si...(tu nastpuje dugie i nudne streszczenie snu). Niech mi pan powie, co to moe
wszystko znaczy? Niezwyka popularno takiej interpretacji snw ma oparcie nie tylko w
popularnoci samej psychoanalizy, lecz take w tradycji sennikw, wrbitw i rnego rodzaju
tumaczy snw.
Sigmund Freud jeszcze w XIX w. tworzy podstawy swojej teorii psychoanalizy. W 1899 r.
opublikowa on swoje wielkie dzieo pt. Interpretacja marze sennych, w ktrym na podstawie
analizy snw swoich pacjentw doszed do wniosku, i s one manifestacj i spenieniem pragnie
seksualnych, nawet z okresu dziecistwa. Jednake z powodu cenzorskiej roli naszej kultury,
wychowania, religii i wzorcw moralnych pragnienia te mog ujawnia si w snach jedynie w
postaci symbolicznej. I tak penis reprezentuj w snach przedmioty o zblionym ksztacie, na
przykad laska, sup, dzida, n, banan, pochw za przedstawiaj symbolicznie: kiesze, dziura,
jama, brama itp.
Trzeba zaznaczy, e Freud uwaa swoj teori seksualn za dogmat, ktrego nie wolno podwaa,
poniewa mogoby to zagrozi jej naukowemu statusowi. Midzy innymi z tego powodu ucze
Freuda, Carl Gustaw Jung opuci go i zaoy wasn szko psychologiczn, tak zwan
psychologi analityczn.
To wanie pogldy Junga na natur podwiadomoci i znaczenie snw maj obecnie najgbsze i
najwaniejsze znaczenie.
Genialny Szwajcar uwaa, e w niewiadomoci ukryte s nie tylko podania, pragnienia i lki,
ale take najbardziej twrcze energie duchowe czowieka. Jung jest twrc teorii archetypw, czyli
wzorcw zachowania i dynamizmw niezalenych od kultury, religii, rasy, ktre ksztatuj nasz
rozwj psychiczny. Ich lady odnale mona w snach, wizjach, mitach i religiach wiata.
Rozwj osobowoci wedug Junga polega na stopniowym odkrywaniu niewiadomoci,
integrowaniu przeciwiestw, osiganiu coraz wikszej samowiadomoci a do uwiadomienia
sobie Jani, czyli pewnej caoci psychologicznej. Proces rozwoju nazywa on indywiduacj, w
ktrej jedn z najwaniejszych rl odgrywaj sny oraz waciwa ich interpretacja. Pisa on tak: W
kadym z nas tkwi kto drugi, ktrego nie znamy. Przemawia w snach, a patrzy na nas inaczej, ni
my sami si widzimy. Kiedy jestemy w sytuacji bez wyjcia, ten obcy ukazuje nam czasem
wiato, ktre zasadniczo zmienia nasz postaw, t wanie, ktra wpdzia nas w kopoty.
Aby waciwie interpretowa sny, wedug Junga nie naley rozpatrywa ich osobno, lecz w seriach.
Wtedy bdy interpretacji jednego snu mog by skorygowane przez sny pozostae. Jedn z
ciekawszych i oryginalnych metod pomagajcych odkry znaczenie snu jest metoda amplifikacji,
czyli skojarze, ktre kr wok tematu i poszczeglnych symboli snu, skojarze zarwno
nicego, jak i terapeuty. Brane s tu pod uwag indywidualne skojarzenia z yciem pacjenta oraz
skojarzenia z mitami, baniami, koncepcjami religijnymi i naukowymi itd.
Marzenie senne jest zagadkowym poselstwem naszej nocnej sfery psyche, jak pisze sam Jung, za
treci niewiadomoci odbywaj stopniow drog do wiadomoci w procesie indywiduacji. Drog

t mona podzieli na kilka etapw. Zaczyna si ona od obnienia progu wiadomoci, tak aby
treci te mogy przedosta si do wiadomoci, jest to na przykad sen, medytacja, twrczo
artystyczna, stany wywoywane przez substancje psychoaktywne itp. Kolejnym etapem jest
przenikanie treci niewiadomoci do marze sennych, wizji i fantazji oraz dostrzeenie tych treci i
zatrzymanie ( np. zapisanie). Nastpnie naley bada je, wyjania, interpretowa oraz zrozumie
ich znaczenie. Ostatnimi etapami s: przyswojenie, wcielenie i przepracowanie znalezionego
znaczenia oraz integracja tego znaczenia, wejcie w krew tak, i staje si ono wiedz umocnion
przez instynkt.
Do waciwej interpretacji potrzebna jest szeroka wiedza, znajomo mitw, religii, bani i
rytuaw, dowiadczenie, psychologiczne wyczucie, umiejtno kombinowania, intuicja,
znajomo wiata i ludzi oraz co, co Jung nazywa mdroci serca.
Kolejni psychologowie o orientacji psychoanalitycznej podkrelali take inne elementy ksztatujce
marzenia senne, na przykad kontekst spoeczny, relacje interpersonalne i inne. Jednak zawsze sny
traktowane s przez nich jako swego rodzaju zaszyfrowane listy od niewiadomoci do
wiadomoci, ktre naley odczyta.
Nieco odmienne spojrzenie na sny proponuj nowoczeni naukowcy, neurologowie, fizjologowie i
psychologowie, umieszczajc je w kontekcie tak zwanej teorii modelu wiata jako podstawy
procesw poznawczych.
Ot pomidzy podmiotem i przedmiotem dowiadczenia, czyli pomidzy ja i wiatem istnieje
jeszcze jeden czynnik, tak zwany model wiata. Powstaje on stopniowo, ale niezwykle szybko w
pocztkowym okresie ycia, poczwszy jeszcze od etapu ycia podowego, i rozwija si rwnolegle
z ksztatowaniem si mzgu. Dowiadczenia dziecka w procesie rozwoju utrwalaj si, wzbogacaj,
tworzc specyficzn podwiadom mzgow siatk skojarze, ktra pozwala na usprawnienie
procesw przystosowania i orientacj w wiecie.
U zwierzt zachodzi ten sam proces, jednak jest on o wiele uboszy, skada si tylko z kilku lub
kilkunastu elementw. Ludzki model wiata jest niezwykle rozbudowany i skomplikowany, skada
si z miliardw, bilionw pocze i skojarze.
O istnieniu takiego modelu wiata wiadcz mechanizmy ludzkich procesw poznawczych i
skojarzeniowych oraz sprawno pamici. Na przykad o wiele atwiej zapamitujemy sowa, ktre
tworz jakie znaczenie, ni zbitk nie powizanych ze sob wyrazw. Szybciej rozpoznajemy
treci znane ni nie znane, o wiele szybciej przeczytamy sowo internacjonalny ni sowo
rentinonajcylan, pomimo i oba skadaj si z tych samych liter. Pierwsze z nich istnieje w
naszym modelu wiata, drugie nie. O znaczeniu kontekstu w szybkoci postrzegania moe
wiadczy eksperyment, ktry wanie wykonujecie. Moe, ktry kontekstu nastpujcy szybkoci
eksperyment wanie wiadczy wykonujecie o postrzegania znaczeniu. Przeczytanie pierwszego
zdania zajo Wam, drodzy Czytelnicy, prawdopodobnie o wiele mniej czasu ni nastpnego.
Innym niezwykle interesujcym eksperymentem, obrazujcym znaczenie modelu wiata w
postrzeganiu, jest dowiadczenie wykonane na uniwersytecie w Innsbrucku. ...zmuszono
studentw do noszenia przez kilka tygodni okularw, ktrych pryzmatyczne szka nie tylko
nadaway rzeczywistoci gumowe waciwoci wskutek eliminacji linii prostych, ale rwnie
wywoyway wraenie fotela bujanego, na przemian powikszajc i pomniejszajc obrazy za
kadym poruszeniem gowy lub oka. Byo to z pocztku bardzo denerwujce, lecz po kilku dniach
mzgi uczestnikw eksperymentu przystosoway si do nowej sytuacji i ponownie zaczy
wytwarza w umyle obrazy o prostych i niezmiennych liniach, pomimo e nie miay one nic
wsplnego z rzeczywistoci obserwowan w tym czasie przez studentw.
Oczywicie obok procesw poznania zmysowego model wiata tworzony jest przez (oraz sam
wpywa na) emocje, uczucia, oczekiwania, motywacje, pragnienia, lki i inne procesy psychiczne.
Osoba lkliwa bdzie widziaa zagroenia tam, gdzie ich nie ma, natomiast osoba o skonnociach
do brawury moe nie docenia niebezpieczestwa realnie istniejcego, co czsto koczy si

mierci. Kto zakochany nie widzi wad charakteru swojej ukochanej lub kochanka.
Model wiata kadego z nas jest mniej lub bardziej elastyczny i otwarty, a wic zdolny do rozwoju.
Doskonale obrazuje to znana na Wschodzie anegdota o Nasrudinie.
Pewnego razu, gdy Nasrudin by kanclerzem dworu, przechadza si po paacu i zobaczy po raz
pierwszy w yciu piknego, krlewskiego pawia.
Co to za dziwny gob? pomyla Jeszcze nigdy w yciu takiego nie widziaem. Wzi wic
noyce i poprzycina mu skrzyda i ogon.
No, teraz wygldasz troch lepiej, prawie jak gob, twj opiekun nie troszczy si o ciebie do tej
pory.
Model wiata Nasrudina nie by zbyt elastyczny.
Podobnie jak emocje, motywacje i oczekiwania wpywaj na nasz percepcj na jawie, tak samo
ksztatuj j w czasie snu. W jednym z laboratoriw wykonano dowiadczenie polegajce na tym,
e badanym nie dano nic do jedzenia ani do picia przez osiem godzin, po czym podano im kolacj
tak przyprawion, aby zwikszaa pragnienie. Po kolacji poszli spa. U kadego z nich
przynajmniej jeden sen tej nocy dotyczy pragnienia. Co najciekawsze, ci, ktrzy nili, e pij
wod, po przebudzeniu pili mniej ni ci, ktrych pragnienie nie zostao zaspokojone w marzeniu
sennym. Sny peni funkcj speniania naszych pragnie, jednak bdem Freuda byo zbudowanie
na tej funkcji caej teorii snu. Dlatego, aby wyjani istnienie lkw i koszmarw sennych, musia
on uciec si do swego rodzaju amacw logicznych, twierdzc, e s one wyrazem ukrytej
tendencji masochistycznej. Podczas gdy koszmary s prostym odbiciem naszych lkw i obaw,
poprzez koncentracj na nich powodujemy, e w snach realizuj si nasze oczekiwania, uzyskujemy
potwierdzenie swoich lkw.
Naturalnym deniem naszych umysw jest potwierdzenie modelu wiata w konfrontacji z
rzeczywistoci. Potwierdzenie to daje nam poczucie bezpieczestwa, zaspokajajce jedn z
podstawowych potrzeb czowieka.
O tym, jak bardzo boimy si dysonansu poznawczego, ktry powstaje, gdy wiat nie potwierdza
naszego modelu, moe wiadczy swoisty rodzaj sprzenia zwrotnego istniejcego w yciu wielu
ludzi. Czsto ludzie podwiadomie tak kieruj wasnym yciem, aby potwierdzao ono ich
przekonania i wizj rzeczywistoci, funkcjonujcy w nich model wiata i ich samych, nawet wtedy,
gdy jest to dla nich bardzo przykre.
Na przykad tak zwani pechowcy yciowi dziaaj podwiadomie tak, aby potwierdziy si ich
obawy i oczekiwania. Uzyskuj oni potwierdzenie i satysfakcj: No tak, a nie mwiem? Jednak
wiat jest taki, jak si spodziewaem, wobec tego nie jest nieprzewidywalny i niebezpieczny.
Pechowiec czuje si le, ale bezpiecznie. Kolejne poraki yciowe tylko wzmacniaj i utrwalaj
mechanizm. Szczciarz dziaa dokadnie tak samo, tylko w odwrotnym kierunku.
Brak dysonansu poznawczego jest lepszy ni wtpliwoci: Zaraz, zaraz, co si dzieje? Czy wiat
zwariowa? Poniewa to, e wiat zwariowa nie jest moliwe, wic z pewnoci to ja zaczynam
wariowa, itd.
Podobny mechanizm potwierdzania naszego skostniaego modelu wiata ma miejsce we nie. Gdy
wspomniany wczeniej Nasrudin natknie si we nie na co dziwnego, niezwykego, natychmiast to
zracjonalizuje, wkomponuje we wasny model wiata, dodajc do tego wyjaniajce tumaczenie
lub obcinajc niewygodne elementy. Model potwierdzi swoj realno i Nasrudin dalej bdzie
ni, przekonany, e to rzeczywisto.
Jeeli chcemy ni wiadomie, powinnimy sprawi, eby nasz model by nieco bardziej elastyczny,
eby nie zawadn nami cakowicie, by by on otwarty na rozwj i nowe doznania. Dopiero ich
dostrzeenie moe przynie refleksj: Skoro dzieje si co takiego, to moe ni?!

WIADOME SNY W KONCEPCJI MODELU WIATA


Model rzeczywistoci opisany w poprzednim rozdziale jest bardzo dynamiczny, niezwykle
skomplikowane procesy informacyjne zachodz w nim z niewiarygodn prdkoci. Najwiksze
komputery wiata nie s i dugo jeszcze nie bd w stanie dorwna ludzkiemu mzgowi.
Informacje funkcjonujce w tym modelu weryfikowane s przez wraenia zmysowe pynce z
kontaktu naszych zmysw ze wzgldnie stabiln rzeczywistoci wiata fizycznego. Informacje nie
potwierdzone przez zmysy s usuwane na dalszy plan, w niewiadomo.
Niektrzy badacze wysunli ostatnio koncepcj jednoczesnego istnienia wielu modeli
rzeczywistoci, spord ktrych tylko jednemu mzg nadaje cech realnoci. Tylko jeden z modeli
moe by prawdziwy, realny, istnieje tylko jedna rzeczywisto w danej chwili. Jednak inne modele
istniej nadal, wsptworzc takie procesy, jak mylenie, wyobrania, fantazja, planowanie,
twrczo itp.
Proces nadawania cechy realnoci jednemu z modeli pozwala wprowadzi pewien porzdek. Dziki
niemu nie gubimy si i nie mamy wtpliwoci, co jest realn rzeczywistoci, a co na przykad
wspomnieniem.
Kiedy dziaaj zmysy to, jak ju zostao powiedziane, najwiksze znaczenie ma cecha stabilnoci.
Model najbardziej stabilny jest realny.
We nie pobudzenia zmysowe czsto w ogle nie dochodz do mzgu albo s na bardzo wczesnym
etapie filtrowane i tumione. To sprawia, e nasz model nie moe by ju przez nie weryfikowany i
korygowany. Dlatego wiat snu jest tak niestabilny, zmienny i niezwykle plastyczny. Mog dzia si
w nim rzeczy niemoliwe w fizycznej rzeczywistoci. To, czego pragniemy albo to, czego si
obawiamy, materializuje si w wiecie snu natychmiast. Mzg za automatycznie nadaje mu
cech realnoci. Kiedy nimy, jest to dla nas cakowicie prawdziwy wiat.
Jedn z najbardziej charakterystycznych cech snu jest niewielka rola pamici, ktra jest funkcj
psychiczn wymagajc wyszego pobudzenia mzgu. Drugim bardzo istotnym elementem modelu
wiata w czasie snu jest bardzo ograniczony model ego, czyli nas samych, ktry w modelu na jawie
skada si z wrae i odczuwania wasnego ciaa i obrazu naszej osobowoci.
We nie przeywamy przygody, odczuwamy i widzimy dziesitki rnych przedmiotw, ale rzadko
wiemy, jak mamy na imi, jaki mamy dzie lub co robilimy wczoraj. Podczas snu umys
konstruuje tymczasowe, senne ego, ktre suy do przeywania dowiadcze, ale nie posiada
pamici siebie samego, swojej historii ani przeszoci.
Kiedy pobudzenie mzgu osignie taki poziom, e pami zaczyna troch lepiej funkcjonowa,
pojawiaj si elementy prowadzce do jasnego snu. Moemy przypomnie sobie, e t scen lub
element widzielimy we nie kiedy wczeniej, moemy przypomnie sobie bardziej stabilny model
rzeczywistoci i stwierdzi, e to co widzimy, nie bardzo jest moliwe, a wic moe to jest sen itd.
Zazwyczaj jednak pobudzenie wrae zmysowych jest silniejsze ni pobudzenie procesw pamici
i mylenia. Bardziej pochania nas zbliajcy si do nas tygrys lub niebezpiecznie szybka jazda
samochodem ni nasze wtpliwoci i myli. Jeeli jednak sia pamici bdzie wiksza i
przypomnimy sobie, kim jestemy oraz potrafimy si zdystansowa wobec wrae zmysowych,
przyj bardziej refleksyjn postaw wiadka lub widza, to uwiadomimy sobie, e wanie nimy i
nasza pami przejmie cech realnoci, a dowiadczenie aktualne postrzegane bdzie jako sen.
Teori t potwierdzaj badania neurofizjologiczne, ktre wykazay, e jasne sny wystpuj podczas
wysokiego pobudzenia aktywnoci mzgu w fazie REM.
Na koniec rozdziaw powiconych teoriom snu nasuwa si pytanie: Czy koncepcja modelu
rzeczywistoci wyklucza koncepcje psychoanalityczne i znaczenie interpretacji marze sennych?
Odpowied brzmi: Nie, nie wyklucza. Jednak sny nie mog by ju duej postrzegane jak listy od
podwiadomoci. Nie jest najwaniejsze samo marzenie senne, lecz proces interpretacji. To w jaki

sposb nicy interpretuje swoje sny, moe powiedzie nam duo o jego osobowoci, problemach i
drodze rozwoju, ktra si przed nim otwiera. Dlatego te najwaciwszym interpretatorem marze
sennych jest przede wszystkim sam nicy. Terapeuta lub jaka inna osoba powinna jednak peni
rol towarzyszc, doradcy, asystenta itp. Wiedzia o tym take sam Carl Gustaw Jung, ktry
zawsze podkrela, e o prawdziwoci interpretacji snu decyduje w ostatecznoci pacjent, a nie
psychoterapeuta.

WICZENIA DLA POCZTKUJCYCH


Rozdzia ten zawiera zestaw podstawowych technik i metod uywanych przez oneironautw do
opanowania sztuki wiadomego snu. Zastosowanie wszystkich wicze w indywidualnym
przypadku nie jest waciwie moliwe, dlatego te kady dobiera sobie wiczenia wedug wasnych
moliwoci, upodoba i stopnia determinacji w praktyce.
Dziennik Snw
Dziennik snw powinien by prowadzony codziennie. Pozwoli to na stopniow popraw zdolnoci
przypominania sobie snw. Budzenie si ze snu powinno nastpowa delikatnie, przez pierwszych
kilkadziesit sekund nie naley gwatownie porusza si ani otwiera oczu. Po przypomnieniu sobie
snu trzeba natychmiast go zapisa w dzienniku snw lub nagra na dyktafon. Naley zapisywa
wszystko, co przyjdzie do gowy: sceny, wizje, zdania, dwiki, odczucia, wraenia, emocje,
uczucia itp. Na tym etapie pracy ze snem nie cenzurujemy snu, nie staramy si nada mu logiki ani
nie zastanawiamy si nad jego znaczeniem. Jeeli nic nie potrafimy sobie przypomnie,
powinnimy polee minut lub dwie z pustym umysem, moe wtedy co pojawi si w pamici,
albo sprbowa odtworzy nastrj lub uczucie, jakby wsucha si w siebie. Emocje i uczucia s
bardzo dobrym tropem w przypominaniu sobie snw. Jeeli zdarzy si tak, i naprawd nic nie
moemy sobie przypomnie, naley wymyli sobie sen i zapisa go.
Kady sen powinien zosta opatrzony krtkim tytuem, ktry oddawaby jego nastrj i tre.
Znaki Snu
W kadym nie wystpuj sytuacje, wydarzenia, osoby lub przedmioty, ktre mog zdarzy si
tylko we nie. Nie jest moliwe, aby zdarzyy si w realnym yciu, na przykad kto moe ni, e
jest Einsteinem, albo widzi myszk Miki, ktra kieruje ruchem drogowym itd. Wszystkie te znaki
snu naley bardzo uwanie notowa i podkrela w swoim dzienniku snw.
Znaki snu mona podzieli na cztery gwne kategorie:
a ) stan wewntrzny
b) forma
c) dziaanie
d) kontekst
Kategoria stanu wewntrznego obejmuje takie znaki snu, jak dziwne uczucia, niezwykle silne
emocje, niezwyke myli, zmiany w postrzeganiu, na przykad wyostrzona lub niewyrana
percepcja itp.
Kategoria formy zawiera dziwne ksztaty i kolory, niezwyke ubrania lub wygld znajomych osb,
nie istniejce w realnym yciu postacie, przedmioty, zmiany zachodzce w wygldzie osb lub
rzeczy itp.
Kategoria dziaania obejmuje niezwyke zachowanie si osb, przedmiotw lub zwierzt. Take
brak normalnej reakcji na dziaanie naley do tej kategorii.
Kategoria kontekstu wystpuje wtedy, gdy wszystko wyglda i zachowuje si jak w normalnym
yciu, tylko zestawienie obok siebie osb lub rzeczy jest niemoliwe.
Po przeanalizowaniu kilkudziesiciu snw kady moe odkry swoj najczciej wystpujc
kategori znakw snu. Jest to tak zwana gwna kategoria znakw snu. Jeeli adna z powyszych
kategorii nie uzyskuje wyranej przewagi, naley wybra sobie zgodnie z upodobaniem gwn
kategori znakw snu.
Test rzeczywistoci podczas dnia
Podczas codziennego ycia, kilka lub kilkanacie razy dziennie, naley zadawa sobie w duchu
pytanie: Czy wszystko jest OK?, Czy to jawa, czy sen? Trzeba zada to pytanie powanie,

wzbudzajc w sobie wtpliwo. Jeeli zrobimy to mechanicznie, nie wywoa to adnego efektu.
Musimy cho przez chwil naprawd zwtpi w realno tego, co widzimy. Aby odpowiedzie
sobie na to pytanie, powinnimy uwanie przyjrze si rzeczywistoci wok nas. Powinnimy
szczeglnie zwrci uwag na te aspekty rzeczywistoci, ktre nale do naszej gwnej kategorii
znakw snu, na przykad osoba, ktrej gwn kategori jest forma, bdzie zwraca uwag na
wygld ludzi i przedmiotw.
Nieatwo odrni jaw od snu, najlepszym dowodem jest to, e wikszo naszych snw nimy
bdc przekonani, e to jawa. Aby upewni si, w jakiej rzeczywistoci aktualnie si znajdujemy,
musimy wykona specjalny test. Polega on na prbie zrobienia czego, co jest moliwe tylko we
nie. Najlepszym sprawdzianem jest prba uniesienia si w powietrze. Jeeli to si uda, moemy
by pewni, e nimy. Inn moliwoci jest prba przeniknicia doni przez jak materi, na
przykad cian, tkanin, ciao itp.
Rzeczywisto snu jest bardzo plastyczna i dynamiczna, to znaczy nic nie pozostaje tam stabilne tak
jak w materialnym wiecie. Dlatego mona rozpozna sen poprzez zauwaenie owej dynamiki.
Jeeli przyjrzymy si jakiemu szczegowi, a nastpnie odwrcimy wzrok i ponownie spojrzymy
w to samo miejsce, we nie szczeg w ulegnie zmianie. Szczeglnie dobrze nadaj si do tego
testu mae napisy, cigi cyferek (na przykad na elektronicznym zegarku), ozdoby, ornamenty itp.
Dobrym testem jest take prba przypomnienia sobie ostatnich kilku godzin poprzedzajcych
aktualn sytuacj albo zwrcenie uwagi na to, kim jestem, jaka jest moja historia ycia albo jakie
jest moje ciao itp. Taka analiza moe wskaza nam, i znajdujemy si we nie. Do tego samego
wniosku moemy doj, gdy nie bdziemy mogli przypomnie sobie wydarze, ktre doprowadziy
nas do tej sytuacji lub przypomnimy sobie nasz prawdziw tosamo z normalnego ycia.
Tylko wykonany test rzeczywistoci moe upewni nas, czy to jawa, czy sen. Naley stosowa go w
sytuacjach zaskakujcych, niespodziewanych, budzcych w nas emocje lub w jaki sposb
podobnych do snu (na przykad osoba nica czsto o windach bdzie wykonywa wiczenie za
kadym razem, gdy wchodzi do windy).
wiczenie pamici
W procesie opanowywania sztuki wiadomego nienia bardzo istotn rol odgrywa pami. Kady
z nas moe doskonali w sobie t wadz umysu poprzez wiczenia.
Na pocztku kadego dnia ustalamy kilka moliwych sytuacji, w jakich bdziemy robi test
rzeczywistoci. Moemy take ustali owe sytuacje, inne na kady dzie, na dwa tygodnie z gry.
Sytuacji takich naley wybra po cztery i nie powinny powtarza si przez dwa tygodnie, na
przykad w poniedziaek bdziemy robi test, ilekro zobaczymy psa, usyszymy swoje imi,
spojrzymy na zegarek i kogo dotkniemy. We wtorek bdziemy robi test, gdy usyszymy miech,
dotkniemy pienidzy, zobaczymy czerwonego fiata, zapalimy wiato w pokoju itd. Kadego dnia
wieczorem powinnimy take wrci pamici do minionych okazji i oceni, ile z nich zdoalimy
wykorzysta. Sukcesem jest, gdy na pojawiajc si okazj reagujemy testem natychmiast, a nie
dopiero po chwili. Moemy zapisywa sobie, ile okazji wykorzystalimy, a ile nie. Obserwowany
postp moe by bardzo silnym czynnikiem motywacyjnym w rozwoju pamici.
Powinnimy take ustali sobie wasne stae okazje (4-5) powizane ze wiatem snu, na przykad
osoba czsto nica sny erotyczne powinna robi test zawsze, gdy poczuje pocig fizyczny, kto
majcy lk wysokoci powinien robi test, gdy bdzie znajdowa si na duej wysokoci (jednak nie
polecam w tym wypadku prby latania) itp.
wiczenia przed snem
Przed pooeniem si spa moemy wykonywa wiczenia wizualizacyjne oddziaujce na
podwiadomo i pomagajce w osigniciu wiadomoci podczas snu. Powinnimy zacz od
wicze majcych na celu budzenie si bez budzika i zapamitanie snu.

Po pooeniu si do ka wchodzimy w stan relaksu, to znaczy ciao jest prawie upione, ale umys
cakowicie przytomny. Metod osigania relaksu jest bardzo wiele, niektre zostan opisane pniej.
Wizualizacja polega na procesie wyobraania sobie sytuacji, ktra ma nastpi w przyszoci.
Waniejsze od plastycznych wyobrae wzrokowych jest uaktywnienie pozytywnych emocji. Po
wejciu w relaks wyobraamy sobie wielk tarcz zegara, na ktrej jest godzina naszego
jutrzejszego przebudzenia. Utrzymujemy ten obraz w umyle okoo p minuty i pozwalamy, by
odszed na dalszy plan, w to. Nastpnym obrazem jestemy my sami, podczas budzenia si i
wstawania z ka. Budzimy si agodnie, bez budzika, otwieramy oczy i jestemy cakowicie
przebudzeni, mamy jasny umys i wyrane wspomnienie snu. Czujemy zadowolenie, rado, dum i
satysfakcj ze swojej wadzy nad umysem. Natychmiast zapisujemy sen w dzienniku snw.
Z ta wyania si znowu tarcza zegara z godzin naszego przebudzenia a my, patrzc na ni,
mwimy w mylach zdanie: To jest godzina, o ktrej chc si obudzi z jasnym wspomnieniem
snu, i to jest godzina, o ktrej obudz si, pamitajc sen. Dla wzmocnienia efektu wiczenia
powtarzamy cykl zegar scena zegar kilka razy, a do zanicia. Za kadym razem
zmniejszamy si swojej koncentracji, w przeciwnym razie moemy mie trudnoci z zaniciem.
Kolejnym etapem w sztuce wiadomego snu jest wizualizacja momentu osigania wiadomoci we
nie. Najlepiej przeprowadza t wizualizacj rano, przed ponownym pooeniem si spa.
Po okoo szeciu godzinach snu powinnimy obudzi si, zapisa sen i wsta z ka. Przez
nastpn godzin robi co, co bdzie wymagao od nas cakowitej przytomnoci. Moe to by na
przykad lektura, jakie prace domowe, wiczenia jogi itp. Przez drugie p godziny powinnimy
myle o tym, e znowu pooymy si spa po to, by mie wiadomy sen. Po ponownym pooeniu
si do ka wchodzimy w relaks i wizualizujemy scen osignicia wiadomoci we nie. Moemy
wykorzysta do tego scen z ostatniego snu. Powinna to by scena, ktra ma dla nas najwiksze
znaczenie, sprawia nam najwiksz przyjemno albo najlepiej j pamitamy. Wracamy
wyobrani do tej sceny i w pewnym momencie spogldamy uwanie dookoa i pojawia si w nas
wtpliwo: Czy to jawa, czy sen? Wykonujemy swj test i przekonujemy si, e to jest sen.
Ogarnia nas wtedy wspaniae uczucie zadowolenia, mocy i wolnoci i zaczynamy robi co, co daje
nam rado, przyjemno lub co sobie wczeniej zaplanowalimy. Na koniec mwimy sobie w
mylach: Kiedy bd spa, bd pamita, e ni albo W czasie snu przypomn sobie, e ni.
Podobnie jak w poprzednim wiczeniu, rozpoczynamy wizualizacj od pocztku, lecz tym razem z
mniejsz koncentracj. wiczenie trwa a do zanicia.
Modyfikacj tego wiczenia jest praktyka, podczas ktrej nie wstajemy z ka po przebudzeniu,
lecz jeszcze z zamknitymi oczami i bez poruszenia si odtwarzamy sen w pamici i przechodzimy
od razu do wizualizacji. Jedyn trudnoci dla niektrych moe by zbyt szybkie zapadanie
ponownie w sen, jeszcze przed wizualizacj.
wiadomo ciga
Oprcz moliwoci przebudzenia si we nie istniej praktyki, ktrych celem jest wejcie w wiat
snu bezporednio ze stanu jawy, z zachowaniem nieprzerwanej wiadomoci. Umys pograjc si
w sen przechodzi przez faz wyobrae hypnagogicznych. S to krtkie obrazy, dwiki w
gbokim relaksie, tu przed utrat wiadomoci. Zazwyczaj nie maj one adnej fabuy ani sensu,
lecz s jedynie niespjnymi wizjami form geometrycznych, twarzy, postaci, krtkich scen itd.
Zadaniem wiczcego jest zachowanie na tyle biernej postawy umysu, postawy obserwatora, aby
nie spowodowa zniknicia tych wyobrae. Jednoczenie jednak nie mona pozwoli, by
wyobraenia pochony wiadomo. Wyobraenia hypnagogiczne po jakim czasie staj si
bardziej rozbudowane, bogatsze i silniejsze, zaczynaj ukada si w dusze sceny i dalej w sny.
Obserwujc ten proces, nie moemy zapomnie, e wszystko jest snem. Najlepsz postaw jest nie
tyle nastawienie, e staramy si wej w sen, ile postawa bardziej bierna, to znaczy czujemy, e
jestemy wprowadzani w krlestwo snu przez wewntrzne, autonomiczne siy snu albo siy Jani.
Powinnimy czu si jak dziecko prowadzone za rk przez mdrca lub witego. Musimy take

zaplanowa jak czynno, ktr wykonamy we nie, ale nie wizualizujemy jej jak w poprzednim
wiczeniu. Wizualizacja przeszkadzaaby powstawaniu wyobrae hypnagogicznych. Taka
zaplanowana czynno pozwoli nam odzyska wiadomo, e nimy, w wypadku gdybymy j
utracili, angaujc si za mocno w sen. Metod opisan powyej nazywamy medytacj
hypnagogiczn.
Metoda liczenia polega na wejciu w wiat snu zachowujc wiadomo poprzez liczenie od
jednego do stu. Po wejciu w relaks zaczynamy liczy: jeden, to jest sen, dwa, to jest sen... itd.
Sowa to jest sen pomagaj zapamita cel, ale nie s konieczne. By moe samo liczenie
wystarczy, by rozpozna sen. Mona przyspieszy postp w tej technice, jeeli pomoe nam w tym
asystent, ktry bdzie budzi nas, ilekro zauway, e zasnlimy, pytajc: Jaki by ostatni numer i
co ci si nio?
Jak wiemy, sygnaem snu jest zmiana oddychania na bardziej nieregularne, zwiotczenie mini po
tak zwanym zrywie mioklonicznym oraz regularne, wahadowe ruchy gaek ocznych pod
zamknitymi powiekami.
Nastpna technika to metoda sennego paraliu. Kiedy budzimy si rano, moemy czasami
zauway, e ciao budzi si pniej, pozostajc jeszcze przez chwil w fazie REM, kiedy to jest
bardzo gboko rozlunione. Moemy to odczuwa jako rodzaj porannego paraliu. Jest to naturalne
i cakowicie niegrone zjawisko, ktre moemy doskonale wykorzysta do wywoania wiadomego
snu.
Po przebudzeniu nie poruszamy si ani nie otwieramy oczu, lecz od razu skupiamy uwag na
swoim ciele i staramy si zauway wszystkie wraenia i odczucia z niego pynce. Mog to by
wibracje, mrowienie, wraenie ruchu itp. Staramy si dotrze wiadomoci do kadej czci ciaa.
Po pewnym czasie moemy poczu, e ciao pogryo si w stan paraliu. Moemy wtedy
wyobrazi sobie, e w swoim sennym ciele wznosimy si ponad ko, opadamy niej albo po
prostu wstajemy i wchodzimy w wiat snu. Inn moliwoci jest wyobraenie sobie, e
znajdujemy si w zupenie innym miejscu, pamitajc, e to sen. Trzeci modyfikacj tego
wiczenia jest wyobraenie sobie, e jestemy punktem wiadomoci, z ktrego obserwujemy,
czujemy, mylimy i dziaamy w wiecie snu. Po pojawieniu si wyobrae hypnagogicznych
obserwujemy je bez specjalnego wysiku, ktry mgby spowodowa ich zanik, i po osigniciu
bardziej stabilnej rzeczywistoci snu, moemy zacz dziaa, na przykad wcieli si w jedn z
postaci wykreowanej sceny snu.
Powysze techniki uywane s take do wywoywania OBE, czyli eksterioryzacji, ktra jest
specyficznym stanem wiadomoci poza ciaem. wiadomy sen jest stanem bardzo zblionym do
eksterioryzacji. Mona nawet powiedzie, e OBE jest szczeglnym rodzajem wiadomego snu,
rozumiejc sen jako bram do wyszej wiadomoci, a nie jako stan nieistotnych fantazji.
Techniki tybetaskie
Wikszo technik tybetaskich oparta jest na zachowaniu cigoci wiadomoci od jawy do snu.
S one gboko wpisane w kontekst filozoficzny i medytacyjny buddyzmu i tradycji bn.
Przed pooeniem si do ka naley jasno uwiadomi sobie zamiar rozpoznania stanu snu,
nastpnie wizualizowa w czakrze garda wietlist, czerwon sylab ah (sylaba ta to mantra bija,
czyli nasienna sylaba tej czakry). Koncentrujc si na promieniowaniu tej mantry, naley wyobrazi
sobie, e jej blask owietla ca rzeczywisto, ukazujc podstawow prawd o iluzorycznoci tego
wiata i jego naturze snu.
Po pooeniu si do ka trzeba wej w zrelaksowany stan umysu, wzi siedem gbokich
oddechw, powtrzy jedenacie razy zamiar rozpoznania natury stanu snu i skoncentrowa si na
wyobraonej kulce biaego wiata pomidzy brwiami. Naley kontynuowa koncentracj, dopki
nie znajdziemy si we nie. Niektre osoby mog mie trudnoci z zaniciem z powodu zbyt silnej
koncentracji na kuli pomidzy brwiami, w takim wypadku mona umieci bia kul w czakrze

serca.
Jeeli ta technika nie zadziaa, Tybetaczycy proponuj technik czarnej kuli, to znaczy po
medytacji z bia kul pomidzy brwiami trzeba pooy si do ka i wzi dwadziecia jeden
gbokich oddechw, nastpnie powtrzy dwadziecia jeden razy zamiar rozpoznania snu i dalej
koncentrowa si na czarnej kuli umieszczonej u podstawy organu rozrodczego. Podobnie jak
poprzednio, naley kontynuowa koncentracj a do zanicia. Jeeli sen dugo si nie pojawia,
naley zmniejszy si koncentracji albo nawet zrezygnowa z wizualizacji na rzecz pustego,
zrelaksowanego stanu umysu.
Technika Juana Matusa
Ta technika pochodzi od Juana Matusa, szamana Indian Yaqui, nauczyciela Carlosa Castanedy.
Naley usi na krzele, uspokoi i zrelaksowa umys, tak by nie myle o niczym. Nastpnie
trzeba wycign obie rce przed siebie, popatrze na nie, skupiajc uwag na wraeniach
wizualnych, i powiedzie do siebie powanym gosem: Widz swoje rce we nie wiem, e teraz
ni. Po powtrzeniu tego zdania kilka razy, naley przenie wzrok na dalszy plan, zwolni
napicie oczu, zapatrze si w przestrze i po kilku chwilach znowu spojrze na rce i powtrzy
sugesti. Cay proces naley powtrzy pi sze razy i zakoczy spokojnym siedzeniem przez
par minut. Po wiczeniu trwajcym okoo piciu omiu minut przechodzimy do zwykych,
codziennych zaj. Technik Juana Matusa powtarzamy cztery, sze razy w cigu dnia oraz przed
zaniciem w ku. Widzenie fizycznych rk mona przeplata po jakim czasie z wyran
wizualizacj ich w wyobrani. Naley kontynuowa wiczenie codziennie, oczekujc
niesamowitego wydarzenia, jakim jest pojawienie si wiadomego snu.
Technika znaku na rce
Jest to bardzo prosta technika, ktr mona z powodzeniem czy z innymi technikami. Polega ona
na napisaniu na swojej rce litery symbolizujcej wiadomo i robieniu opisanego wczeniej
testu rzeczywistoci za kadym razem, gdy nasz wzrok przypadkowo natknie si na ten znak.
Stan relaksu
Metod osigania relaksu jest bardzo duo, jednak nie kady reaguje na nie w ten sam sposb.
Istniejce pomidzy ludmi rnice typologiczne sprawiaj, e poszukiwanie najskuteczniejszej
metody moe trwa dosy dugo. Istotn pomoc jest ustalenie naszego gwnego kanau
percepcji, czyli sprawdzenie, czy jestemy wzrokowcami, suchowcami, kinestetykami, czy
due znaczenie maj dla nas bodce wchowe i smakowe. W procesie relaksacji bardzo czsto
uywa si autosugestii, na przykad moja rka jest cika, powinny one by tak skonstruowane,
aby preferoway gwny kana percepcji. Zdanie: moja rka jest cika bdzie dobrze dziaa u
kinestetyka, dla wzrokowca lepiej jest stosowa sugestie wykorzystujce wyobraenia
wzrokowe, na przykad widz wiato, ktre wypenia moje ciao, im wicej jest tego wiata w
moim ciele, tym bardziej jest ono rozlunione itd.
Wan rzecz jest take przeplatanie ze sob zda, ktre maj pogbi stan relaksu, ze zdaniami,
ktre opisuj istniejcy stan i nasze wraenia, na przykad oddycham rwno i spokojnie (wraenie)
kady wydech rozlunia moje ciao (sugestia) albo sysz rne dwiki i gosy (wraenie)
kady docierajcy do mnie dwik pogbia odprenie w moim ciele i umyle (sugestia) itd.
Podczas relaksu trzeba take uwaa, aby nie ulec rozproszeniu i nie pobdzi mylami w
przeszo lub przyszo, do sytuacji wywoujcych napicie psychologiczne. Pomoe nam w tym
proces werbalizacji, czyli mwienia do siebie. Przerwa pomidzy poszczeglnymi zdaniami moe
wynosi kilka, kilkanacie sekund i nie powinna przekracza trzydziestu. Dusza cisza wewntrzna
powoduje zazwyczaj wspomniane wyej bdzenie umysu. Osoby zaawansowane w praktyce
relaksu mog sobie pozwoli na zaprzestanie werbalizacji, ale u nich cisza pozostaje cisz nawet
przez wielokrotnie duszy czas ni p minuty.

Oto przykadowy zesp sugestii, ktry moemy nagra sobie na tam magnetofonow i odtwarza
podczas relaksu. Cyfry w nawiasach oznaczaj sekundy przerwy pomidzy sugestiami.
Patrz przed siebie i wyobraam sobie due koo o rednicy okoo dwudziestu centymetrw
z dwiema liniami w rodku, pionow i poziom, dzielcymi je na cztery rwne czci. Jest
ono umieszczone powyej linii mojego wzroku, tak e musz patrze w gr pod do
duym ktem. Koncentruj wzrok na tym wyobraeniu. (5)
Bd liczy od jednego do piciu. (3)
Dopiero gdy powiem cyfr pi, bd mg (moga) zapa bardzo gboko w stan
odprenia, gbokiego odprenia. (3)
Jeden. Koncentruj wzrok, widz to koo i tylko to koo. (3)
Koo. (3)
Dwa. Skupiam si. Widz to koo i tylko to koo. (3)
Nawet jeeli sprawia mi to trudno, bd wpatrywa(a) si w to koo. (3)
Trzy. Czuj ju zmczenie (3), ale wpatruj si cigle w koo. (3)
Koo. (3)
Cztery. W dalszym cigu wpatruj si w koo. Widz to koo i tylko to koo. (5)
Pi. Uwalniam koncentracj uwagi i zanurzam si gboko, bardzo gboko w stan relaksu.
Rozlunienie rozpywa si z oczu i twarzy po caym ciele. (10)
Czuj si bezpieczny(a) i spokojny(a). (5)
Wsuchuj si w dwik wydychanego powietrza.(5)
Im bardziej sucham tego dwiku, tym gbiej si odpram. (5)
Kady wydech rozlewa po moim ciele fale gbokiego odprenia. (20)
Czuj si wygodnie i bezpiecznie. Relaks jest przyjemny. (5)
Moje ciao staje si coraz cisze. Nie mog i nie chc si porusza. (3)
Moje rce i nogi s bezwadne, gboko rozlunione. (10)
Obserwuj swj oddech. Kady wydech pogbia stan rozlunienia. (15)
Jest mi dobrze. (3)
Jestem spokojny(a ). (5)
Wyobraam sobie, e trzymam w rce kwiat. (3)
Jest to mj ulubiony kwiat. (3)
Czuj dokadnie jego odyk midzy palcami. (5)
Jej faktur i dotyk. (3)
Kolor. (3)
Czuj dotyk tego kwiatu na policzku. (3)
A teraz go powcham. (5)
Jego zapach, wspaniay zapach wypenia moje nozdrza. (5)
Im bardziej czuj ten zapach, tym gbiej si odpram. (5)
Do tego stopnia, e wystarczy mi sam zapach, by zaraz wej w stan gbokiego relaksu. (5)
Zapach. (5)
Jest mi dobrze. (3)
Jestem spokojny(a). (5)
Inaczej teraz czuj swoje ciao ni zazwyczaj. Czuj ciar (albo lekko, wibracj,
mrowienie, parali itp., nazwij, co czujesz). (3)
Powoduje to, i moje ciao usypia jeszcze gbiej. (3)
pi ju bardzo gboko. (5)
A ja obserwuj swj oddech. Jest spokojny i rwny jak we nie. (10)
Za kadym razem, gdy wchodz w stan relaksu, wchodz w niego coraz gbiej i coraz
atwiej. (3)
Za kadym razem, gdy wchodz w stan relaksu, wchodz w niego coraz gbiej i coraz

atwiej. (3)
Teraz bd liczy od jednego do piciu. (3)
Kiedy dolicz do piciu, otworz oczy i wyjd z relaksu. (3)
Jeden. (3)
Dwa. Moje ciao budzi si agodnie. (3)
Trzy. Kiedy dolicz do piciu, otworz oczy i wyjd z relaksu. Bd czu(a) si bardzo
dobrze. (3)
Cztery. Czuj cae ciao. Poruszam palcami rk i ng. (3)
Pi. Powoli otwieram oczy. (3)
Jestem przebudzony(a), wypoczty(a), czuj si bardzo dobrze.
Jest to przykad krtkiego, kilkuminutowego relaksu, ktry na wymienionych wczeniej
zasadach moe by przeduany nawet do 30 minut.

Medytacja
Medytacja jest niezwykle skuteczn technik relaksacyjn, powoduje ona wystpowanie stanu alfa
w mzgu, ktry notowany jest take w momencie osigania wiadomoci we nie i bezporednio
przed nim. Naley usi w spokojnym otoczeniu z prostym krgosupem, zamkn oczy skierowa
je lekko w gr (sprzyja to powstawaniu rytmu alfa) i zachowujc biern postaw umysu,
powtarza mantr, czyli sowo bez znaczenia. Mantra nie wywouje cigu skojarze i nie
podtrzymuje mylenia. Mantrami s sowa Om, Ah, Hum, Hamsa i inne. W medytacji niekoniecznie
trzeba stosowa mantr, lecz mona na przykad obserwowa oddech. Po prostu siedzimy i
jestemy wiadomi kadego oddechu. Najwaniejsza jest w medytacji bierna postawa umysu, nie
oceniamy siebie w trakcie medytacji, przyjmujemy wszystko, co si pojawia z obojtn akceptacj.
Jeeli stwierdzimy, e uleglimy rozproszeniu i nie jestemy ju wiadomi mantry lub oddechu,
powinnimy przyj ten fakt jako normaln cz medytacji, a nie jako bd, nastpnie naley
powrci do powtarzania mantry lub obserwacji oddechu. Stanowi medytacji mog towarzyszy
wyaniajce si z podwiadomoci w procesie odreagowania emocje: rado, smutek, al,
podanie, wstyd, poczucie winy itp. Naley je potraktowa jak wszystkie inne zjawiska umysu, to
znaczy przyj je, zauway, a nastpnie znw skoncentrowa swoj uwag na mantrze lub
oddechu. Medytacja trwa zazwyczaj 15-20 minut i powinna by poprzedzona krtkim, okoo 3-5
minut trwajcym relaksem.
Wykorzystujc medytacj w technikach oneironautycznych, po okoo 15 minutach jej trwania
zaczynamy powtarza wizualizacj snu i rozpoznania stanu snu, opisan przy okazji wicze przed
snem. Po przywoaniu z pamici jakiego snu wyobraamy sobie, e w pewnym momencie
zadajemy pytanie: Czy ja teraz ni? Wykonujemy test rzeczywistoci i po uzyskaniu
potwierdzenia, e nimy, robimy co przyjemnego. Pniej mwimy do siebie kilka razy: Kiedy
bd ni, bd pamita, by rozpozna, e ni albo Kiedy ni, pamitam, by rozpozna stan
snu. Po powtrzeniu tej techniki okoo 4-5 razy koczymy medytacj, biorc par gbokich
oddechw i otwierajc oczy.
Wzmacnianie koncentracji
W praktykach oneironautycznych du rol odgrywa zdolno koncentracji umysu na
wyobraeniach, wraeniach i mylach. Si koncentracji moemy rozwija za pomoc krtkich
wicze specjalnie do tego przeznaczonych. Rzecz oczywist jest, e nasza zdolno koncentracji
rozwija si take poprzez samo powtarzanie wicze, ale wiczenia specjalne mog bardzo
przyspieszy ten postp.
Pierwszym wiczeniem jest wyobraenie sobie tarczy zegara i obserwowanie, jak sekundnik
odmierza jedn minut. Kiedy w wyobrani ju upynie minuta, natychmiast otwieramy oczy i
sprawdzamy, czy zgadza si to z rzeczywistoci. Stopniowo przeduamy ten czas nawet do paru
minut. W czasie obserwacji naszego wyobraeniowego zegara nie moemy myle o niczym
innym. W przeciwnym wypadku nie uda nam si prawidowo odmierzy czasu.

Drugim wiczeniem jest obserwacja pomienia wiecy. Siadamy przed zapalon wiec i
wpatrujemy si spokojnie w jej pomie, nie mylc o niczym tylko rejestrujc wraenia wzrokowe.
Kiedy zaczynamy czu zmczenie oczu, zamykamy je i odtwarzamy obraz pomienia przed
naszymi oczami w wyobrani.
Powtarzanie tych wicze spowoduje bardzo duy rozwj siy naszej koncentracji.
Utrzymanie wiadomoci
Po osigniciu wiadomoci we nie pocztkujcy s zbyt podnieceni swoim sukcesem, by mogli
utrzyma j przez duszy czas. Pierwsze wiadome sny bardzo czsto trwaj krtko i kocz si
zbyt wczesnym przebudzeniem. Stopniowo, w miar nabywania dowiadczenia, oneironauci
nabieraj umiejtnoci utrzymywania si w wiadomym nie. Poza dowiadczeniem i czasem, ktry
dziaa na korzy wiczcego, stosuje si te specjalne techniki przeduajce wiadomy sen. Kady
intuicyjnie wie, kiedy sen zblia si do koca. Jako pierwsze zaczynaj traci swoj intensywno
wraenia wzrokowe, kolory i formy staj si mniej wyrane. Naley wtedy skupi si we nie na
swoich wraeniach dotykowych i kinestetycznych, natychmiast rozkadajc rce na boki trzeba
zacz wirowa jak derwisz. Senny piruet powinien trwa, dopki nie poczujemy pewnoci, e sen
znowu nabra mocy. Zasada dziaania tego piruetu nie jest do tej pory znana, ale jest to bardzo
skuteczna technika.
Drugi sposb podobny jest do techniki Juana Matusa. W celu utrzymania si we nie naley
wycign przed siebie rce i patrze na swoje donie, koncentrujc si tylko na nich, pki nie
zauwaymy powrotu stabilnoci naszego sennego wiata.
Gdyby i to si nie udao, to w momencie, kiedy czujemy, e zmierzamy nieuchronnie do
przebudzenia, naley pooy si, nie rusza si ani nie otwiera oczu, udawa trupa. Najczciej
sen znowu powraca. Moe nastpi take tak zwane faszywe przebudzenie, czyli sen, w ktrym
nimy, e si budzimy. Dlatego zawsze po przebudzeniu powinnimy upewni si, czy si
obudzilimy, stosujc jaki test rzeczywistoci.
Inn moliwoci stracenia dowiadczenia wiadomego snu jest pogrenie si w akcj snu do tego
stopnia, e utraciwszy wiadomo tego, e to sen, zaczynamy ni ju normalnie, niewiadomie.
Aby nie da si pochon akcji, powinnimy dosy czsto mwi do siebie: To jest sen albo
Wiem, e ni. Jeeli to konieczne, mona mwi gono, nie ma obawy, nic nie przedostanie si
do realnego wiata. Nie wystarczy tylko pomyle, mie przeczucie, tu chodzi o sowa, konkretne
sowa. Bez werbalizacji wiadomo pocztkujcego oneironauty jest bardzo saba.
Kocowe uwagi
Praca nad opanowaniem sztuki wiadomego nienia jest procesem kierujcym si indywidualnymi
predyspozycjami, upodobaniami i osobistym potencjaem kadego oneironauty. W zalenoci od
siy swojej motywacji i zdolnoci rozumienia kady dobiera sobie indywidualny zestaw technik,
ktre pomog mu wej wiadomie w wiat snu. Kilka najczciej uywanych metod zostao
opisanych w tym podrczniku. Jednake nie sposb przeceni znaczenia bezporedniego kontaktu z
nauczycielem i innymi oneironautami, ktrzy podaj w tym samym kierunku. Ich pomoc i
dowiadczenie moe mie bardzo duy wpyw na proces opanowania sztuki wiadomego snu.
Niektre techniki, ze wzgldu na swoj si i specyfik, nie mog by opisane w powszechnie
dostpnej publikacji, mona je przekazywa tylko podczas indywidualnego spotkania.

PSYCHOTERAPEUTYCZNA ROLA JASNYCH SNW


Ten kto wiadomie ni, uzyskuje kontrol i poczucie mocy nad wiatem swojego snu. Moe
wpywa na postacie i przedmioty snu zgodnie z wasn wol. Jednak o wiele wiksze
psychologiczne znaczenie ma fakt, i w wiadomym nie nicy ma take wiksz kontrol nad
sob, swoimi dziaaniami oraz emocjami. W jasnych snach uczymy si, e mamy si wewntrzn i
moemy polega na sobie, oraz dowiadujemy si, e wiele z tego, co nam si przytrafia, zaley od
nas samych. I nie jest to tylko teoria, jak z podrcznikw pozytywnego mylenia, lecz konkretne
przeycia, prawdziwe dowiadczenia i emocje, chocia przeywane we nie.
Poczucie wewntrznej siy zaczyna stopniowo przenika ze snu do naszego ycia na jawie. Badania
psychologiczne prowadzone nad osobami, ktre w jasnym nie zastosoway specjalny sposb
postpowania z negatywnymi postaciami pojawiajcymi si w snach, wykazay, e jasne sny mog
peni rol psychoterapeutyczn i sprzyja rozwojowi osobowoci.
Wrd osb, ktre rok przed rozpoczciem bada zaczy uczy si wiadomego snu, 66 procent
potrafio rozwizywa problemy i konflikty dziki jasnym snom, 62 procent odczuwao mniejszy
lk, 45 procent byo bardziej zrwnowaonych emocjonalnie, 42 procent bardziej otwartych, 30
procent bardziej twrczych. Wyniki te, pochodzce z testw psychologicznych, zostay poczone
take z subiektywnym wraeniem uczestnikw eksperymentu, i take zwyke, niejasne sny stay
si dla nich o wiele przyjemniejsze i nabray wikszego znaczenia.
Okazao si take, e funkcj rozwojow peni nie tyle samo dowiadczenie wiadomego snu, ile
waciwy rodzaj zachowania si w nim. Osoby uywajce jasnych snw wycznie do odbywania
przygd i zaspokajania swoich najniszych instynktw z pewnoci nie czyni z nich elementu
rozwoju osobowoci.
Jednym z najbardziej zasuonych badaczy jasnego snu i jego zastosowa psychoterapeutycznych
jest niemiecki psycholog z Instytutu Psychologii Uniwersytetu im. J. W. Goethego we Frankfurcie
nad Menem, prof. Paul Tholey. Osobicie dowiadczy on terapeutycznego wpywu jasnego snu po
mierci swojego ojca w 1968 r. Ojciec pojawia si w wielu jego snach jako niebezpieczna posta,
ktra mu ubliaa i zagraaa.
Kiedy zdawaem sobie spraw z tego, e ni, popadaem w gniew i biem go. Zamienia si wtedy
w prymitywnego stwora, jakby zwierz czy miazg. Gdy tylko zwyciaem, ogarniao mnie
uczucie triumfu. Jednak w nastpnych snach ojciec znw si pojawia jako grona posta. Miaem
kolejny, rozstrzygajcy sen. Zdaem sobie w nim spraw, e ni, i poluje na mnie tygrys, a ja chc
uciec. Zebraem si jednak w sobie, stanem i zapytaem: Kim jeste? Tygrys cofn si,
nastpnie przemieni w mojego ojca i odpowiedzia: Jestem twoim ojcem i powiem ci teraz, co
masz robi. Nie prbowaem, jak to byo w poprzednich snach, pobi go, ale zaczem z nim
rozmawia. Powiedziaem, e nie moe mn rzdzi. Nie reagowaem na jego groby i obraliwe
sowa. Musiaem jednak przyzna, e krytyczne uwagi ojca skierowane pod moim adresem byy w
pewnym stopniu uzasadnione. Zdecydowaem si wzi je pod rozwag i zmieni swoje
zachowanie.
W tym momencie ojciec sta si dla mnie przyjazny. Zapytaem go, czy moe mi pomc, a on
zachci mnie do samodzielnej drogi w yciu. Potem wydawao mi si, e wlizgn si we mnie i
pozostaem we nie sam.
Nigdy ju ojciec nie przyni si Tholeyowi jako grona posta, a w yciu na jawie zniky jego
zahamowania i irracjonalne lki w kontaktach z osobami majcymi autorytet.
Na podstawie tego i innych snw Paul Tholey doszed do pewnych ustale, ktre naley wzi pod
uwag podczas spotkania z zagraajc nam postaci we nie.
1. Poyteczna jest konfrontacja z zagraajcymi sytuacjami we nie pomimo wzrastajcego lku.
2. Lepiej jest pogodzi si z senn postaci poprzez konstruktywny dialog, anieli atakowa j

agresywnie.
3. Po zakoczeniu rozmowy, zagraajca posta moe zamieni si w posta przyjazn, ktra czsto
nam pomaga.
4. Kiedy konstruktywny dialog nie jest moliwy z wrogo usposobionymi postaciami, najlepiej si
od nich oddzieli, odizolowa.
Problemy i wewntrzne konflikty uzewntrzniane s w snach w postaci symbolicznej. Jedn z
moliwoci jest interpretacja i odczytanie symboli i zrozumienie konfliktu oraz rozwizanie go w
yciu. Jest to droga klasycznej terapii psychoanalitycznej. Wydaje si jednak, e jasne sny
potwierdzaj inn, dotd teoretyczn, moliwo. Zgodnie z tym pogldem praca
psychoterapeutyczna nie musi wcale wkracza w sfer racjonalnego rozumienia, ale moe
przebiega na poziomie symbolicznym.
Z zaoenia tego wyszed w 1954 r. prof. H. Leuner, kierownik Wydziau Psychoterapii i
Psychosomatyki Uniwersytetu w Getyndze. Opracowa specyficzny rodzaj psychoterapii, w ktrej
w czasie wizualizacji przeywany jest cig obrazw naadowanych emocjami, majcych znaczenie
dla podwiadomoci tak zwanych obrazw katatymicznych. S to wyobraenia: ki, strumienia,
gry, domu, brzegu lasu i inne. Podczas terapii pacjent zostaje wprowadzony w stan gbokiej
relaksacji, terapeuta za sugeruje mu kolejne tematy wyobrae. Nastpnie pacjent opisuje swoje
wizje, zwizane z nimi silne emocje oraz pracuje w wyobrani nad poprawieniem jakoci obrazw.
Na przykad jeeli pacjent widzi, e jego wyobraony strumie nie moe wydosta si spod piasku,
sugeruje si mu, jednake bez wywierania jakiego nacisku, aby sam rozwiza ten problem,
chociaby odkopa strumie opat. W ten sposb zostaj przezwycione niewiadome blokady
psychiczne, pacjent czuje wicej energii, swobody. Czsto nastpuje silne odreagowanie
emocjonalne, co wyraa si paczem, smutkiem, poceniem si, zmian oddechu, w ruchach i
gestach. Dziaa to jak oczyszczenie, katharsis usuwajce objawy nerwicowe, choroby
psychosomatyczne, pomagajce rozwizywa konflikty wewntrzne.
Na tej samej zasadzie odbywa si autopsychoterapia w wiadomych snach. Tholey w kilku
punktach opisuje skuteczno tego typu terapii:
1. W wiadomym nie senne ego mniej lka si zagraajcych postaci i sytuacji. Dlatego ma mniej
oporu wobec konfrontacji z nimi.
2. Poprzez uycie odpowiednich metod kontrolowania i manipulacji w jasnym nie senne ego moe
skontaktowa si z miejscami, czasami, sytuacjami lub osobami, ktre s wane dla nicego.
3. W szczeglnoci podczas dialogu z innymi sennymi postaciami senne ego moe rozpozna
aktualne dynamizmy osobowoci oraz ich genez (funkcja diagnostyczna).
4. Poprzez specyficzny rodzaj dziaania sennego ego moliwe s zmiany struktury osobowoci
(funkcja terapeutyczna i twrcza).
A oto podstawowe zasady postpowania w spotkaniu z wrogo nastawion lub budzc lk postaci.
1. Konfrontacja. Nie unikaj spotkania, nie uciekaj przed zagraajc postaci. Zamiast tego sta
naprzeciw niej odwanie, spjrz na ni otwarcie i zadaj pytanie w przyjazny sposb: Kim jeste?
albo Kim ja jestem?
2. Dialog. Jeeli jest to moliwe, sprbuj doprowadzi do zgody poprzez konstruktywny dialog.
Jeeli porozumienie nie jest moliwe, sprbuj zaaranowa konflikt w formie otwartej dyskusji. Nie
zwaaj na kierowane do ciebie obraliwe sowa lub groby, ale doce uzasadnione pretensje i
suszne obiekcje.
3. Walka. Nie poddawaj si atakowi ze strony sennej postaci. Poka jej swoj gotowo do obrony
poprzez przyjcie pozycji obronnej i patrzenie miaym wzrokiem prosto w jej oczy. [Castaneda w
stanie zagroenia spontanicznie przyj rytualn postaw obronn, rozpocierajc przed sob
ramiona, a palce cigajc jak szpony.] Jeeli walka jest nieuchronna, prbuj pokona sennego

przeciwnika, ale nie zabijaj go. Zaproponuj pokonanemu zgod.


4. Pojednanie. Prbuj pogodzi si z senn postaci w mylach, sowach i (albo) gestach.
5. Separacja. Jeeli pojednanie nie wydaje si moliwe, odizoluj si od sennej postaci w myli,
sowach i (albo) poprzez cielesne wycofanie si.
Czasami trzeba rozsta si z postaci, z ktr wanie si pojednalimy. Na przykad jeeli
rozpoznamy w niej reprezentacj osoby, ktra wiele znaczya, ale nie jest ju osigalna (z powodu
mierci albo zerwania zwizku), naley podzikowa tej osobie za wzbogacenie nas i towarzyszenie
nam w drodze ycia, zanim si rozstaniemy.
6. Proba o pomoc. Po pojednaniu z senn postaci zapytaj, czy nie mogaby ci pomc. Moesz
wtedy przedstawi jej jaki konkretny problem z ycia albo ze wiata snu.
Przedstawimy teraz kilka przypadkw opisanych przez prof. Paula Tholeya w jego pracy pt. Model
for Lucidity Training as a Means of Self Healing and Psychological Growth w 1988 r.
Przypadek 1. Dwudziestoomioletnia studentka skarca si na powracajce koszmary senne. Bya
w trudnej sytuacji osobistej od czasu zerwania stosunkw ze swoim mem i ciko chorym ojcem.
Zdradzaa objawy lku i depresji.
Kilka dni po wyjanieniu jej techniki wiadomego snu miaa nastpujcy sen: Znajdowaa si w
domu swojego dziecistwa, oczekujc na przybycie grupy ludzi, ktrzy chcieli wyrzdzi jej
krzywd. Przypomniaa sobie, e taka sytuacja czsto pojawiaa si w jej snach i ta myl
przypomniaa jej, e wanie pi. Przeraona chciaa uciec, przezwyciya jednak obawy i
odwanie pozostaa na miejscu. Zbliali si ludzie ubrani w dugie suknie. Spojrzaa na pierwsz
osob, ktra podesza blisko by to gigantyczny mczyzna z zimn, sin twarz i poncymi
oczyma i postpujc wedug instrukcji Tholeya zapytaa go: Co tu robisz, czego ode mnie
chcesz? Mczyzna spojrza na ni smutno i rzek: No c, wezwaa nas. Twj niepokj nas
potrzebuje. Mwic to skurczy si do normalnych rozmiarw. Twarz mu si zarowia, a oczy
przestay pon.
Od tego pierwszego jasnego snu, przez ostatnie pi lat, studentka nie miaa ju wicej adnych
koszmarw sennych. Odczuwaa take o wiele mniej obaw w yciu codziennym.
W tym przypadku nica nie bya w stanie zinterpretowa swojego snu. Take i w innych
przypadkach czsto sama konfrontacja z pojawiajcymi si w jasnym nie wrogimi postaciami
prowadzia do obnienia lku w yciu na jawie, bez koniecznoci zrozumienia przez pacjentw ich
aktywnoci we nie. Tego typu zachowania mog tumaczy nastpujce zaoenia:
1. Z powodu dynamicznych interakcji pomidzy aktywnoci symboliczn a symbolizowanymi
faktami psychologicznymi aktywno sennego ego moe wywiera natychmiastowy wpyw na
struktur osobowoci bez obecnoci procesw racjonalnego mylenia (medytacji). Na tej zasadzie,
pojednanie z wrog postaci ze snu moe powodowa rozwizanie niewiadomego konfliktu bez
potrzeby uwiadamiania. Jest to wane, poniewa z rnych powodw, takich jak poziom
inteligencji albo (i ) wewntrzny opr, czsto niemoliwe jest, by pacjenci uwiadomili sobie
niektre konflikty.
2. Nieprzyjemne symptomy mog by spowodowane przez traumatyczne i konfliktowe sytuacje,
ktre aktualnie nie istniej. Mog by one usunite w jasnym nie w podobny sposb, jak podczas
procesu systematycznej desyntezacji w terapii behawioralnej (przeywanie na nowo w wyobrani,
ale ju w sytuacji relaksacji i bezpieczestwa). Jest to efektywna technika w leczeniu symptomw
fobii.
3. Odwana konfrontacja z nieprzyjemnoci we nie moe spowodowa pozytywne zmiany w
podobnych sytuacjach na jawie.
Dla wspomnianej studentki obie pierwsze hipotezy okazay si prawdziwe. Wgld we wasne lki,
ktry uzyskaa, by dla niej bardzo wany. Jego nastpstwem byo odwane akceptowanie zmian

losu. Jasne, jak rwnie zwyke sny dalej pomagay jej w yciu. Na przykad po mierci ojca,
pojawi si on we nie. Jednak nie by zy jak ostatnio, gdy by dugo chory, lecz bardzo
przyjacielski, jak wtedy, gdy pacjentka bya jeszcze dzieckiem. We nie trzymaa wiec w rku i
oboje wiedzieli, e kiedy wieca si wypali, on odejdzie na zawsze. Wiedzc, e ojciec j opuci,
spodziewaa si, e bdzie wtedy rozpaczliwie paka, jednak zaakceptowaa jego odejcie ze
spokojem, co j zadziwio. Na nowo odkrya zdrowego i przyjacielskiego ojca podczas snu i w
swoim yciu.
Przypadek 2. Trzydziestodwuletni meneder zgosi si po pomoc z powodu uczu niepokoju i
rnych symptomw fobii. Czu, e przeszkadza mu w karierze lkliwo i brak wytrwaoci. Mniej
wicej po tygodniu mia pierwszy jasny sen.
By ukryty w sosnowym drzewie i widzia ludzi spacerujcych pomidzy drzewami. Opanowaa go
ch rzucania szyszkami w jednego ze spacerujcych. Z dziecic wrcz radoci zauway, e
szyszki eksploduj jak granaty, zabijajc i ranic ludzi. Pomyla, e to wspaniaa zabawa. Po
przebudzeniu zaszokowany by odkryciem w sobie tak agresywnych tendencji, podczas gdy zawsze
postrzega siebie jako osob woln od agresji. Sen ten ukazuje jasno, e agresywne zachowanie
moe mie efekt oczyszczajcy, ale w krtkiej perspektywie, nie bdc terapeutycznym na dusz
met.
Nastpny jasny sen by bardziej pomocny. Zobaczy w swoim domu wamywacza, ktry mia ze
sob zoliwego psa. Pomimo duego lku, zmusi si, aby podej do mczyzny i zapyta go o
imi. Wamywacz wymieni imi (ktrego pacjent nie zapamita). Nastpnie wyjani nicemu, e
bardzo le jest nie akceptowa prawdy o sobie samym. Pacjent zrozumia podczas snu, e
wamywacz symbolizuje jego wasn agresywno, ktrej nie uznawa.
W innym jasnym nie zrozumia powody swoich zahamowa w postrzeganiu wasnej agresji.
Zobaczy w nim ojca zachowujcego si agresywnie. Po przebudzeniu pacjent zrozumia, e jego
ojciec (take meneder) by w rodku agresywny, mimo i wydawa si osob pen spokoju. Co
wicej, przypomnia sobie, e kiedy by dzieckiem, ojciec silnie tumi w nim agresj. Interesujc
rzecz jest to, e pacjent doszed do tej konkluzji bez pomocy terapeuty i pniej bardziej ufa
swoim snom ni terapeucie, ktry pomimo tego by w stanie pomc w terapeutycznym ich
wykorzystaniu.
Najwyraniej integracja osobowoci pacjenta bya niszczona na dwa sposoby. Restrykcyjne
wychowanie ojca wszczepio moralne wymagania, ktre reprezentoway obce ciao w osobowoci
pacjenta. W tym samym czasie potrzeby podstawowe byy izolowane. Agresywno bya wypierana
przez samego pacjenta, znajdujc wyraz w lkach i symptomach fobii. Uczyni on krok naprzd w
terapii, dystansujc si od wasnego ojca jako modelu osobowoci i unikania wasnej agresywnoci.
Ta ostatnia cigle jeszcze wymagaa integracji z jego osobowoci. Powinnimy zaznaczy, e
agresja jest pierwotnie neutraln potrzeb aktywnoci, ktra w zalenoci od wychowania moe
rozwin si w konstruktywne denie do konfrontacji w dziaaniu i sferze intelektualnej lub w
denia destrukcyjne, ktre mog by skierowane zarwno przeciw innym ludziom, jak i przeciw
sobie. W przypadku tego pacjenta tendencje autodestrukcyjne rozwiny si, kiedy naturalne
denie do dziaania zostao stumione poprzez autorytarne wychowanie. Zadaniem pacjenta nie
bya zmiana tendencji autodestrukcyjnej na agresywn w stosunku do innych, lecz zmiana jej w
duchu przedsibiorczoci i wytrwaoci. Poniewa by on inteligentny, udao mu si to zrealizowa
w stosunkowo krtkim czasie. Nieprzyjemne symptomy znikny.
Przypadek 3. Szesnastoletnia uczennica bya w dziecistwie tak silnie tumiona przez kochanka
swojej matki, e zamkna si w sobie niczym w skorupie. Postawa ta wywoywaa agresywne i
tumice zachowania czci koleanek z klasy, co przyczynio si do rozwoju myli samobjczych.
Po leczeniu klinicznym pacjentka uwolnia si od depresji, ale wci cierpiaa w lkowych snach
tak jak kiedy w yciu na jawie. Poprzez nauk wiadomego snu moga skonfrontowa si ze
swoim stumieniem we nie. Nigdy wicej nie pozostawaa ju cicho, kiedy atakoway j koleanki
z klasy, ale miao odpowiadaa w swoim imieniu. Osoby, ktre znay j wczeniej jako dziewczyn

wycofan i pasywn, byy cakowicie zaskoczone zmian w jej zachowaniu. Po przeniesieniu si do


innej klasy jej relacje z koleankami ukaday si atwo i pozytywnie. Lkowe sny nie pojawiay si
ju wicej.
Przypadek 4. Trzydziestoomioletni mczyzna cierpia z powodu cikich depresji. Przed
pjciem spa myla o popenieniu samobjstwa. Nastpnej nocy mia jasny sen. Spotka w nim
czowieka umiechajcego si diabolicznie, ktry zapyta: A wic znasz ju teraz drog do
mierci? Sen zaniepokoi go do tego stopnia, e kad si spa nastpnego dnia z silnym
pragnieniem otrzymania pomocy w kolejnym jasnym nie. Mia nastpujcy sen:
Jedzi na nartach i w pewnej chwili tak dugo lecia po skoku, e uzyska wiadomo we nie.
Nastpnie odpi narty, by podej do zakapturzonego mczyzny stojcego obok wejcia do
jaskini. Kiedy podszed bliej, zauway, e patrzy na niego trupia czaszka. W szoku pchn mier
kijkiem do nart, ale trafi pomidzy koci. Wtedy zrozumia, e agresywne zachowanie w jasnym
nie jest nieodpowiednie i zapyta: Kim jeste? Jestem wszcym wilkiem. Czy moesz mi
pomc? mier zaprosia go wtedy, by poszed z ni do jaskini. Na jej kocu doszli do grobowca z
kamieniem nagrobnym. Posta wskazaa na wymalowany na kamieniu szkielet i powiedziaa:
Spjrz, to stoi za kadym czowiekiem. Ale ty nie jeste martwy, ty yjesz! W ten sposb
spowodowaa, e nicy jasno zobaczy, jak niewiele znacz jego problemy w obliczu mierci.
Byo to kluczowe dowiadczenie, ktre pozwolio mu przezwyciy pniejsze kryzysy. We nie
mier moga reprezentowa jego instynkt samozachowawczy, cigle przecie obecny. Przykad ten
ukazuje take zadziwiajc paralel (nieznan nicemu) z ksik Castanedy Journey to Ixtlan, w
ktrej mier rozwaana jest jako najmdrzejszy doradca.
Przypadek 5. Czterdziestojednoletni nauczyciel naduywajcy alkoholu i narkotykw mia
nastpujcy sen niedugo po mierci Elvisa Presleya.
Bdc w stanie wiadomego snu, spotka Elvisa, ktry wydawa mu si kompletnie pijany i
napany. Zapyta go: Kim jeste? Wtedy Elvis odpowiedzia: Ja nale do ciebie i ty wkrtce
bdziesz ze mn. Pniej zachcajco poda nicemu butelk whisky. Kiedy zdegustowany
mczyzna odmwi, Elvis zamieni si w potwora. nicy zacz si broni dgajc potwora
noem. Niestety, bez skutku. miejc si cynicznie potwr powiedzia: Nikt nie moe mnie
zwyciy! Zniszcz kadego, kto tylko si do mnie zbliy. Wtedy mczyzna uciek pod opiek
przyjaci, gdzie potwr nie mg mu ju zrobi adnej krzywdy.
Powyszy przykad jest charakterystyczny, poniewa uzalenienie nicego pojawia si w
upersonifikowanej formie, prbuje sprowadzi go na manowce, by w kocu mu zagrozi. Jasny sen
zaszokowa nauczyciela swoim znaczeniem tak bardzo, e wkrtce zdecydowa si na leczenie w
klinice. wiadome sny pomogy mu take pniej w osigniciu nowych celw, ktre byy wane w
procesie uwalniania si od alkoholu.
Znane s take przypadki efektw leczniczych w przypadku alkoholizmu w terapii LSD.
Dowiadczenie LSD moe prowadzi rwnie dobrze do negatywnego zego tripu jak i do
pozytywnego szczytowego dowiadczenia. W tym ostatnim przypadku mwi si o dowiadczeniu
jednoci z ludzkoci i wszechwiatem. Kosmiczne dowiadczenie, ktre rwnie pojawia si w
czasie wiadomego snu, moe prowadzi do uwolnienia si od naogu i do gbokich zmian
osobowoci. Prowadzi to do wyzbycia si skoncentrowanego na ego nastawienia, ktre jest
najwiksz przeszkod w rozwoju osobowoci harmonijnej i twrczej. Oneironauci donosz
czasami o tego typu kosmicznych dowiadczeniach.
Mamy za mao danych, jeli chodzi o efekty terapii jasnym snem w leczeniu narkomanii. Jednak
osoby zaywajce narkotyki przychodz na seminaria i wykady po to, by nauczy si wiadomego
nienia jako rodka zapobiegajcego dalszym dowiadczeniom z narkotykami. Ludzie dowiadczeni
w braniu twierdz, e przyjmowanie wyobraonych narkotykw w jasnym nie nie tylko
wywouje dowiadczenie narkotyczne, ale e jest ono nawet intensywniejsze ni po zayciu
prawdziwych narkotykw.

Na zakoczenie rozdziau powiconego psychoterapeutycznemu wykorzystaniu zjawiska


wiadomego snu moemy doda, i istnieje jeszcze jedna metoda. Wymaga ona jednak duego
zaawansowania w sztuce oneironautycznej. Jest to metoda wcielania si lub wejcia w inn
posta. Oto przykad, ktry najlepiej wyjani nam, na czym ona polega.
Pewna nastolatka zakochaa si w modym mczynie, ktry zachowywa si przyjanie i mio, ale
zachowywa rezerw. Pewnej nocy, przed pjciem spa dziewczyna spdzia jaki czas
zastanawiajc si, dlaczego tak si dzieje. Miaa nastpujcy sen: Byam w tym samym pokoju co
ten chopak i co tam robilimy, nie pamitam, co to byo, chocia pamitam, e rozmawialimy.
Nagle zdaam sobie spraw z tego, e ni. Zapytaam siebie jeszcze raz, dlaczego on nie
odwzajemnia moich uczu, i chciaam otrzyma odpowied w tym nie. Wtedy staam si
wiadoma swego ducha, tej czci mnie, o ktrej myl jako o mej jani, oddzieliam si od
swojego ciaa i poleciaam w kierunku jego ciaa, by nastpnie w nie wej. W tym bezcielesnym
stanie mogam uywa wszystkich swoich zmysw: wzroku, suchu, czucia itd. Kiedy opuciam
swoje ciao, ono cigle jeszcze tam stao, co tam robio i mwio. A wic przeniosam si do tego
chopaka i wliznam si w jego ciao. Kiedy to zrobiam, poczuam i przejam wszystkie jego
funkcje cielesne bez jego wiedzy... to byo naprawd dziwne, wszystko byo takie inne i o wiele
bardziej ograniczone ni w moim ciele, takie nieznajome. To byo uczucie podobne do tego, gdy
prowadzc przez lata mercedesa... nagle przesiadasz si do austina mini.
Jednak z czasem przyzwyczaiam si do przebywania w jego ciele i mogam posugiwa si nim
lepiej. Widziaam jego oczami, czuam jego rkami, mwiam jego gosem itd. I widziaam jego
oczami swoje ciao stojce tam i co robice. Czuam take jego ducha, jego wiadomo. Byam
wiadoma jego myli, nie wiedzc, jak to si dziao. Obserwowaam jego myli i czyny, ale nie
prbowaam na nie wpywa, bo jak powiedziaam, chopak nie zdawa sobie sprawy, e byam w
jego ciele razem z nim. Zobaczyam, jak on mnie postrzega, jakie wraenie na nim wywieram i
jakie ma wobec mnie uczucia. Widziaam, w jakim by konflikcie. Jak sdz, mia wiadomo
moich uczu do niego i bardzo mnie lubi, ale nie chcia zbliy si do mnie za mocno. Kiedy
zdaam sobie spraw z tego, co myli i zobaczyam siebie sam jego oczami, zrozumiaam,
dlaczego odnosi si do mnie z tak rezerw i wiedziaam, e nigdy nie odwzajemni moich uczu.
Wiedziaam dokadnie, co on myli i dlaczego. W tym momencie obudziam si ze snu.
Powyszy sen by bardzo wany i pomocny, gdy pozwoli dziewczynie uporzdkowa swoje
uczucia. Bya zadowolona pozostajc przyjacik chopaka i decydujc si na t przyja, poczua
pewne uwolnienie poniewa napicie, ktre istniao pomidzy nimi poprzednio, znikno zupenie
po tym nie.
Jak ju wspomnielimy, technika wejcia w inn posta wymaga duego zaawansowania w
praktyce wiadomego snu. Dowiadczeni oneironauci specjalnie poszukuj w swoich snach
konfrontacji z postaciami, ktre im zagraaj, wiedzc, e pozytywne zakoczenie takiej
konfrontacji moe w znacznym stopniu ich rozwin, wzbogaci wiedz o sobie i prowadzi do
wikszej samorealizacji. Dalsze badania w zakresie psychoterapeutycznych zastosowa
oneironautyki z pewnoci potwierdz przekonanie wielu z nas o jej niezwykej skutecznoci.

SPENIONE PRAGNIENIA
Sny s kreacj naszego umysu, w ktrym do najsilniejszych energii nale nasze lki, obawy oraz
nasze pragnienia. Dlatego Freud sdzi, e sny generalnie s spenieniem naszych pragnie. W
zwykych snach owo spenienie odbywa si czsto na poziomie symbolicznym i to wystarczy naszej
podwiadomoci. W snach wiadomych nie tylko podwiadomo moe uzyska satysfakcj, lecz
take wiadomo, czyli my sami. W wiadomych snach ludzie speniaj swoje pragnienia, nawet te
najskrytsze, czsto wstydliwe albo takie, ktrych nie mog speni w yciu na jawie. Daje im to
gbokie zadowolenie i satysfakcj.
Kiedy nicy zda sobie spraw z tego, e ni, uwiadamia sobie jednoczenie, e sen jest tworem
jego wasnego umysu i to on ustala reguy gry. Moe zacz manipulowa snem, postpujc jak
reyser w filmie albo Wielki Mag z bajek, i wpywa zgodnie ze swoj wol na prawie wszystkie
elementy snu: przedmioty, postacie, zachowania, nawet pogod i cae krajobrazy.
Na pocztku kady musi oswoi si ze swoj wadz, zaczynajc od mao istotnych zmian. Jeeli
wczeniej nie przekonamy si, e panujemy nad drobiazgami i przejdziemy do manipulacji
rzeczami i osobami wanymi, moemy dozna poraki, poniewa przekonanie o naszej sile bdzie
sabe, nie ugruntowane, oparte jedynie na teorii. Jak powiedzia don Juan, nauczyciel Castanedy,
naprawd uczy si mona tylko poprzez dowiadczenie i jedynie taka wiedza moe by przydatna
szamanowi, gdy jest to wiedza ywa, posiada moc, ktrej nie ma wiedza zaczerpnita z ksiek
albo rozmowy.
Jednym z najczciej spenianych pragnie w jasnych snach s pragnienia seksualne. Popd
seksualny bywa silnie tumiony przez nasz europejsk kultur. Z drugiej strony jestemy cigle
bombardowani bodcami seksualnymi w sferze reklamy, mody i w rodkach masowego przekazu.
Sytuacja taka sprawia, e sny wielu ludzi maj czsto seksualny charakter. Jak twierdzi Patricia
Garfield, dowiadczona oneironautka: orgazm to naturalna cz jasnego snu; moje wasne
dowiadczenie mwi mi, e wiadome nienie jest orgazmiczne. Dwie trzecie jej jasnych snw
miao charakter seksualny, a poowa z nich speniaa si w orgazmie, ktry by taki sam, a nawet
wikszy ni w yciu realnym. W swojej ksice Pathway to Ecstasy okrelia swoje przeycia
orgazmw w jasnych snach jako posiadajce gbok (profound) intensywno; czua, i wybucha
we wstrzsajcej ciaem i dusz eksplozji... z poczuciem absolutnej peni siebie, jaka tylko czasami
zdarza si w stanie przebudzenia. Jak wykazuj dowiadczenia wielu psychoterapeutw, jasne sny
mog pomc w terapii zaburze seksualnych. Pozwalaj one take osign wyszy stopie
samopoznania i integracji osobowoci w sferze erotycznej. Niektrzy dopiero dziki jasnym snom
mog odkrywa i realizowa swoje najbardziej ukryte fantazje i pragnienia seksualne, zapraszajc
do swoich snw najbardziej podane osoby i uprawiajc seks w sposb, na jaki nigdy nie
zdecydowaliby si w normalnym yciu z powodu swoich zahamowa. Wiedz, e te sny bd znali
jedynie oni sami.
Czstym dowiadczeniem w jasnym nie, wywoujcym bardzo intensywne wraenie przyjemnoci,
radoci, wolnoci i poczucia mocy, jest latanie. Jest to take znakomity test, o ktrym mwilimy w
rozdziale powiconym technikom oneironautycznym, po ktrym atwo odrni wiat jawy i snu.
Przypomnijmy jeszcze raz, kiedy poczujemy wtpliwo, czy aby nie nimy, powinnimy wzi
wdech i sprbowa unie si nieco w powietrze albo energicznie odepchn ziemi w d. Jeeli
utrzymamy si troch duej w powietrzu, bdziemy wiedzie na pewno, e nimy.
W wielu kulturach latanie postrzegane jest jako symbol rozwoju duchowego, a mistyczny lot do
nieba jest staym elementem praktyki szamaskiej na caym wiecie. By moe latanie jest
wyrazem podstawowej wolnoci naszej prawdziwej Jani, a sny o lataniu symbolizuj nasze
zblianie si do jej dowiadczenia.
Naturalnym elementem jasnych snw jest spenianie pragnie oneironautw, ktre prowadzi do
doznawania przyjemnoci, radoci, a nawet dowiadcze szczytowych. Badania naukowe

wykazay, e pozytywne doznania i emocje wzmacniaj nie tylko subiektywne wraenie dobrego
samopoczucia, ale take si systemu odpornociowego naszego organizmu. Osoby radosne i
szczliwe rzadziej choruj i szybciej powracaj do zdrowia.
Angaowanie si w zaspokajanie pragnie podczas jasnego snu ma take due znaczenie w
pocztkowym etapie opanowywania sztuki oneironautycznej. Po prostu podwiadomo o wiele
chtniej wsppracuje ze wiadomoci, jeeli nagrod jest jaki rodzaj przyjemnoci zmysowej.
W rzeczywistoci szczcie, ktrego nie naley utosamia z przyjemnoci, mimo i s to dwa
blisko siebie lece stany umysu, jest jedynym celem, do ktrego dymy. Eli Archer czsto
powtarza, e najgbsza Ja to stan mioci, czyli szczcia. Ramana Maharshi za potwierdza
star wedyjsk prawd, e podstawowymi cechami Ducha jest sat-czit-ananda, czyli byt,
wiadomo i szczliwo. Nie sprzeciwiajmy si wic naszej najgbszej naturze.
Poza spenianiem pragnie w wiecie snu jasny sen moe pomc w realizacji naszych planw i
zamierze w normalnym yciu na jawie.
Nie moemy osiga naszych celw, jeeli nie bdziemy o nich myle pozytywnie, to znaczy
musimy najpierw uwierzy, e osignicie jakiej rzeczy lub cechy jest moliwe, abymy zaczli
dziaa w kierunku jej zdobycia. Jeeli my sami tego nie zrobimy, to nikt inny za nas tego nie zrobi.
Na proces pozytywnego mylenia duy wpyw ma wyobrania. Wanie dlatego ksigarnie pene s
ksiek i poradnikw, w ktrych czytamy, e naley wyobraa sobie plastycznie, czyli
wizualizowa to, co chcemy osign. Moe to by szczuplejsza sylwetka, wiksza pewno siebie,
wolno od jakiego naogu, na przykad palenia papierosw, zdobycie lepszej pracy, wyszych
zarobkw itd.
Poprzez wyobrani uruchamiamy proces samospeniajcej si przepowiedni, inicjujemy
mechanizm sprzenia zwrotnego nastawionego na osignicie naszych celw, o ktrym
mwilimy w rozdziale dotyczcym teorii snu. Tysicmilowa podr zaczyna si od pierwszego
kroku, mwi stare przysowie.
Sia naszych osigni tkwi nie tylko w naszej woli i wytrwaoci, ale przede wszystkim w
wyobrani. W wikszoci popularnych treningw i metod osigania sukcesu gwn technik jest
wizualizacja, czyli trening plastycznej wyobrani w stanie relaksu lub medytacji, a nawet modlitwy.
W stanach tych nastpuje przeniesienie uwagi ze wiata zewntrznego na obrazy naszego umysu
poprzez ograniczenie ruchu i wrae zmysowych w cichym otoczeniu.
wiadomy sen to technika, w ktrej wyobrania osiga moc nie spotykan w innych stanach
wiadomoci. Wyobraenia w jasnym nie s tak realne jak w yciu. Wszystkie zmysy
zaangaowane w maksymalnym stopniu, a emocje s tak samo silne, a nawet silniejsze ni w
realnych yciowych sytuacjach. adna technika wizualizacji nie moe konkurowa ze wiadomym
snem jako najdoskonalszym warsztatem pracy z podwiadomoci.
W specyficznym warsztacie jasnego snu moemy take wyprbowa nasze przysze zachowania,
niczym muzyk prbujcy przed koncertem. Jednym z najwaniejszych rezultatw tego typu prb
jest obnienie poziomu napicia oraz zwikszenie pewnoci siebie. Po przeprowadzeniu prby we
nie dowiemy si, jak bdziemy czuli si podczas naszego dziaania w przyszoci, jak na nie
zareaguj inni itp. Kiedy wreszcie bdziemy dziaa w rzeczywistoci, bdziemy bardziej
rozlunieni, pewni siebie, bdziemy czuli si lepiej w znanej ju ze snu sytuacji.
Studiuj, by zosta profesjonalnym muzykiem (waltornia) i chciaem pozby si lku przed
publicznymi wystpami. Kilka razy poprzez rozlunienie ciaa i umysu przed snem,
wprowadzaem si w stan autohipnozy albo marze na jawie. Pniej skupiaem si na pragnieniu
wywoania snu, w ktrym wystpuj przed publicznoci, ale bez nerwowoci i lku. Trzeciej nocy
tych eksperymentw miaem jasny sen, w ktrym graem recital solowy bez towarzyszenia
orkiestry w Chicago (w miejscu tym graem ju raz wczeniej ale jako muzyk w orkiestrze). Patrzc
na suchaczy, nie czuem adnego lku, a kada nuta, ktr zagraem, sprawiaa, e stawaem si

coraz bardziej pewny siebie. Graem doskonale utwr, ktry syszaem przedtem tylko raz (i nigdy
nie miaem zamiaru go gra), a owacja, ktr otrzymaem, dodaa mi pewnoci. Kiedy obudziem
si, szybko zanotowaem sen i utwr, ktry graem. Kiedy wiczyem nastpnego dnia, grajc po
raz pierwszy ten utwr, zagraem go prawie doskonale. Dwa tygodnie pniej (w tym czasie byo
kilka wykona we nie) graem z orkiestr V Symfoni Szostakowicza. Pierwszy raz w yciu nerwy
nie przeszkadzay mi w grze, a wykonanie byo bardzo dobre.
Jako nastolatka wiadomie wywoywaam sny o tym, co bd robi nastpnego dnia w szkole albo
wrd znajomych. Wygraam swj pierwszy turniej tenisowy noc wczeniej, podczas snu.
Przeniam take kilka egzaminw w szkole, zanim do nich przystpiam. Po szkole
pielgniarskiej niam na przykad, jak powinnam pokierowa procesem zatrzymania pracy serca
oraz kilka innych stresujcych sytuacji w moim zawodzie. Mog ni o wszystkim, co chciaabym
przewiczy, zanim to zrobi w rzeczywistoci.
Badania naukowe nad nicymi wykazay, i podczas snu system nerwowy przesya impulsy
elektryczne z mzgu do mini, ktre zwizane s z wyobraonymi we nie ruchami ciaa.
wiadomie nicy oneironauci wykonywali w swoich snach zaplanowane wczeniej ruchy, a
urzdzenia kontrolne rejestroway pojawiajce si wtedy napicia mini. Badanie to pozwolio na
udowodnienie tezy, ktra mwi, e czynnoci wykonywane we nie znajduj odbicie w naszym
ciele. I nie chodzio tu tylko o czynnoci nie podlege naszej woli (jak np. zmiany w organizmie
podczas snw erotycznych), ale take ruchy wolicjonalne. Poniewa jednak napicie mini byo
bardzo sabe, wydaje si, e proces odzwierciedlania ma miejsce tylko na poziomie przewodzenia
impulsw w systemie nerwowym. Jak si okazao, taki suchy trening we nie ma bardzo due
znaczenie w opanowaniu i doskonaleniu wielu rnych umiejtnoci oraz w rozwoju zdolnoci
motorycznych. Paul Tholey, ktry jest take psychologiem sportowym, zaleca sportowcom trening
w wiadomym nie.
Zwaszcza w technicznych dyscyplinach sportowych oraz wymagajcych duej koncentracji uwagi
i umiejtnoci podejmowania ryzyka, na przykad w sportach walki, w tenisie, narciarstwie,
pywaniu i innych sportach przydatne jest wiczenie podczas jasnego snu. Najwiksi mistrzowie
sportu czsto mwi o stanach zjednoczenia umysu i ciaa podczas osigania najlepszych
wynikw. Tego typu integracja wyzwala najwiksze moliwoci jednostki i czsto uwaana jest za
niezbdny element w sportach walki Dalekiego Wschodu, zwizanych z filozofi taoistyczn lub
zen.
Kady z nas z pewnoci chciaby si doskonali w swoim yciu w rnych dziedzinach. Nie
wszyscy jestemy sportowcami albo muzykami, jednak wielu oneironautw wykorzystuje
wiadome sny do wiczenia na przykad umiejtnoci prowadzenia samochodu, taca, samoobrony,
wystpowania publicznego, prowadzenia rozmw handlowych, negocjacji itd.
Oneironautyka odkrywa przed nami moliwoci kontaktu z energiami do tej pory ukrytymi w
naszym ciele i umyle. Energie te mog by obudzone gwnie poprzez uaktywnienie twrczej
wyobrani na wysokim poziomie. Tego typu efekty notowano w hipnozie oraz w zaawansowanej
medytacji jogi i zen.
Bardzo wielu hipnotyzerw potwierdza niezwyke moliwoci i wadz umysu osoby
hipnotyzowanej nad swoim ciaem. Dziki sugestii w hipnozie znoszono odczuwanie blu w czasie
operacji i zabiegw stomatologicznych, powodowano szybsze gojenie si ran, wpywano na
temperatur ciaa, rytm serca, cinienie krwi i osigano inne niewiarygodne wprost efekty.
Niektrzy badacze jasnego snu widz gbok analogi pomidzy jasnym snem i hipnoz. Do
najwaniejszych rnic zaliczaj oni po pierwsze, potrzeb obecnoci hipnotyzera (w jasnym nie
funkcj t sprawuje wiadomo nicego) i po drugie, bardzo rzadko spotykan zdolno wejcia
w gbok hipnoz, ktra jednoczenie nie moe by wyuczona (jasne sny moe mie prawie kady
i to gwnie dziki wiczeniu).
Wybitny badacz amerykaski dr Carl Simonton stwierdzi, e wiczenie wizualizacji moe

przyspieszy proces leczenia raka lub przeduy ycie nieuleczalnie chorych. Niektre doniesienia
mwi nawet o moliwoci wpywania na zdrowie innych ludzi poprzez wizualizacj o charakterze
bioenergoterapeutycznym.
Jeden z oneironautw opisuje efekt leczniczy we nie w ten sposb: Odkd pamitam, zawsze
byem alergikiem. Cigle nie wolno mi byo czego je: mleka, owocw, czekolady. Pniej
zaczy si problemy z katarami, wci leciao mi z nosa, gdy tylko zaczynao si robi ciepo i
nadchodzio lato. Kiedy przeczytaem artyku o wiadomym nie w jednej z popularnonaukowych
gazet, bardzo mnie to zainteresowao. Nie mylaem wtedy o wykorzystaniu jasnego snu do
samoleczenia. Zaczem wiczy i po kilku tygodniach udao si. Mniej wicej po roku radziem
sobie ju w jasnym nie zupenie niele. Wtedy przeczytaem o wizualizacji i jej efektach
terapeutycznych. Postanowiem sprbowa we nie. Kiedy uzyskaem wiadomo, postanowiem
zobaczy i zbada swoje ciao lece w ku. Byo to bardzo dziwne uczucie, pierwszy raz
widziaem siebie podobnego do trupa z zamknitymi oczami. Chocia wiedziaem, e to sen,
uczucie niesamowitoci i jakiego zaniepokojenia nie opuszczao mnie. Gdy przyjrzaem si bliej,
zauwayem rowe plamki na caym ciele, jakby kto pomalowa mi skr farb. Intuicyjnie
zorientowaem si, e jest to symbol mojego sabego zdrowia. W nastpnych snach kilkakrotnie
wycieraem te plamy, ktre za kadym razem byy coraz bledsze. Wreszcie nie pojawiy si wcale.
Byem bardzo z siebie zadowolony i czekaem niecierpliwie na efekt w realnym yciu. Po paru
tygodniach od rozpoczcia wicze nie byo ju ladu po moich dolegliwociach, moe z wyjtkiem
kichania na kach w lesie, ale z tym te sobie poradz.
Skoro, jak udowodni Paul Tholey, dziaanie symboliczne moe spowodowa zniknicie
symptomw problemw psychicznych, nie powinno nas dziwi, e moe ono take spowodowa
wyleczenie objaww fizycznych. Wszak umys i ciao s ze sob bardzo cile poczone, a
waciwie to stanowi one dwa aspekty jednej caoci. Na tym zaoeniu opiera si caa medycyna
psychosomatyczna.

TWRCZE ROZWIZYWANIE PROBLEMW


Podwiadomo zawsze odgrywaa w twrczoci ogromn rol. W cigu swojego ycia zbieramy
ogromn ilo informacji, ktre magazynowane s w pamici. Kady dzie jest tam zapisany w
najdrobniejszych szczegach. Jednak tylko minimaln cz tego skarbca pamici jestemy w
stanie sobie uwiadomi, czyli przypomnie. W przypadku wrae zarejestrowanych bez udziau
naszej uwagi, czyli wrae podprogowych, w ogle nie jest to moliwe. Niemono ta
charakteryzuje jednak tylko nasz zwyky stan wiadomoci na jawie. Eksperymenty w gbokiej
hipnozie potwierdziy, e moemy sobie bardzo dokadnie przypomnie sytuacje majce miejsce
nawet wiele lat wstecz. Jest to bardzo poyteczna technika stosowana w kryminalistyce. wiadek
przestpstwa moe przy uyciu hipnozy przypomnie sobie szczegy wydarzenia pomocne w
ujciu sprawcw. Niestety zdolno wejcia w gbok hipnoz jest spotykana bardzo rzadko.
Procesy mylenia, poszukiwania rozwizania jakiego problemu lub pomysu maj swj
odpowiednik w podwiadomoci. wiadcz o tym popularne anegdoty o wynalazcach, artystach,
naukowcach, ktrzy rozwizywali swoje problemy w momentach relaksu, na spacerze, podczas
zabawy lub drzemki. wiadomie nie myleli oni o swoim problemie, ale podwiadomo ich cigle
pracowaa, a w chwilach rozlunienia uwagi i zmniejszonej koncentracji ma ona szanse na to, by
ujawni wyniki swojej pracy.
W 1865 r. profesor chemii z Gandawy, Friedrich August von Kekule intensywnie pracowa nad
zagadnieniem struktury czsteczkowej wglowodorw, a w szczeglnoci benzenu. Pewnego dnia
po pracy zdrzemn si przed kominkiem i oto, co mu si przynio. Zobaczy kolejny raz we nie
roztaczone atomy. Ale tym razem mniejsze ich grupki trzymay si na uboczu. Mj duchowy
wzrok, wyostrzony ju wieloma wizjami tego rodzaju, dostrzeg teraz wiksze struktury o
wielorakich ukadach, dugie szeregi, niekiedy cilej dopasowane, a wszystkie peznce i wijce
si wowym ruchem. Lecz nagle jeden z wy chwyci swj wasny ogon i ten ksztat zawirowa
szyderczo przed mymi oczami. Jakby poraony tym widokiem przebudziem si.
Sen Kekulego ukaza mu, e wglowodory nie s strukturami otwartymi, lecz zamknitymi
piercieniami, przypominajcymi wa gryzcego wasny ogon.
Wspomniana w rozdziale o greckich koncepcjach snu praktyka udawania si po senne objawienie
do wity Asklepiosa take pokazuje nam, e rozwizania naszych problemw ju w nas s,
musimy je tylko w sobie odkry.
Poza uatwionym dostpem do informacji zgromadzonych w podwiadomoci sen charakteryzuje
si pewnymi cechami, ktre niezwykle sprzyjaj twrczemu myleniu. Jest to przede wszystkim
zrzucenie ogranicze naszej codziennej, zdroworozsdkowej logiki. W twrczoci bywa ona czsto
przeszkod, ktr trudno wyeliminowa. Jest ona bardzo wanym elementem konstrukcyjnym
naszego modelu wiata na jawie, zapewniajcego nam bezpieczestwo i chronicego przed
nieznanym. Mimo e nieznane moe przynie take pozytywne wartoci, jak w przypadku
wynalazkw czy dzie sztuki.
Barier logicznoci prbuje si pokonywa w tak zwanej burzy mzgw. W miej, sprzyjajcej i
bezpiecznej atmosferze zbiera si kilka osb i zaczyna wsplnie fantazjowa na zadany temat lub
problem. adna wypowied nie jest oceniana negatywnie, nie naley take samemu cenzurowa
swoich wypowiedzi i mwi wszystko, co tylko przyjdzie do gowy. Takie spontaniczne i
bezpieczne (nikt nie puka si w czoo) wyadowania umysw przynosz czasami zdumiewajco
dobre rezultaty. We nie jednak rzecz jak najbardziej naturaln jest to, e nie poddaje si on
reguom logiki
Wybitny psycholog amerykaski, Carl Rogers wyrni trzy czynniki w umyle, ktre le u
podstaw twrczoci. Po pierwsze, umys osoby twrczej otwarty jest na nowe dowiadczenia, jest
chonny i ufny w stosunku do wiata. Pociga go nowo i odkrywanie nowych zakresw
dowiadczenia. Po drugie, umys taki bardziej polega na wasnej ocenie siebie samego ni na opinii

innych osb. Osoba twrcza jest o wiele bardziej autonomiczna i autentyczna. Jest silna
wewntrznie, odczuwa wysoki poziom bezpieczestwa i pewnoci siebie. Po trzecie wreszcie, ma
ona skonnoci do zabawy swoimi pomysami, ideami, wizjami. Zestawia je, porwnuje, miesza,
znajdujc w tym przyjemno.
Jeeli przyjrzymy si wiadomym snom pod ktem kreatywnoci, to zauwaymy, e wszystkie
cechy twrczego umysu Carla Rogersa s w nich realizowane. Oneironauta z zaoenia nastawiony
jest na nowe dowiadczenie. Wiedzc, e ni, wie jednoczenie, e moe odczu i zobaczy wiele
rzeczy, ktre nie s moliwe w wiecie realnym. Jest on take w swoim nie cakowicie bezpieczny.
Majc wiadomo, i sen stanowi jego wasn kreacj, czuje si i pewno. Take trzeci warunek
jest naturaln cech snu. nicy bawi si swoim snem, bada wiat marze sennych zaciekawiony
jak dziecko. Zestawia i miesza rne rozwizania, pomysy i przedmioty, czujnie obserwujc, co z
tego wyniknie. wiadomy umys w upionym mzgu jest niezwykle twrczym stanem
wiadomoci. Mogo przekona si o tym tysice oneironautw na caym wiecie.
Wykorzystuj oni swoje jasne sny w nauce, biznesie, na uniwersytecie i w szkole, przy
rozwizywaniu zawodowych i osobistych problemw, przy podejmowaniu rnego rodzaju decyzji
i planowaniu swojego ycia. Zyskali w swoich snach nowego i bardzo mdrego doradc. Tylko
doradc, na pewno sen nie powinien przej kontroli nad naszym yciem. Moe je wzbogaca,
czyni atrakcyjniejszym, rozwija je, ale nie kontrolowa. Powinnimy zawsze sucha naszych
snw, jednak decyzje podejmowa sami.
Odkryem w szkole redniej, e jestem oneironaut, kiedy zorientowaem si, e mog studiowa
zagadnienia z matematyki i geometrii przed pjciem do ka i znajdowa rozwizania problemw
po przebudzeniu. Fenomen ten towarzyszy mi podczas nauki w szkole i na studiach medycznych.
Kiedy studiowaem medycyn, zaczem stosowa moje umiejtnoci rozwizywania problemw
we nie wobec problemw medycznych, przebiegajc szybko pytania z poprzedniego dnia i
znajdujc rozwizania lub poyteczne dodatkowe pytania prowadzce do rozwizania. Nawet dzi
budz si czasami w nocy o 3.00 i dzwoni do szpitala, eby zleci odpowiednie badania, ktre w
jasnym nie podsuway mi moliwe rozwizania problemu pacjenta.
W tej chwili najlepszym zastosowaniem mojej zdolnoci jasnego snu jest chirurgia. Kadej nocy
poprzedzajcej operacje przegldam list przypadkw chirurgicznych i przeprowadzam zabiegi we
nie. Osignem opini szybkiego i uzdolnionego chirurga nawet w przypadkach duych
komplikacji. Ta chirurgiczna praktyka pozwolia mi od samego pocztku nieustannie powtarza
anatomi oraz doskonali technik poprzez eliminowanie niepotrzebnych ruchw. Obecnie jestem
w stanie wykonywa najbardziej skomplikowane operacje w 35 40 procent czasu potrzebnego
moim kolegom.
Musiaem napisa dla swojej klasy program komputerowy i zanim w ogle zaczem go pisa,
wyprbowaem swoje rozwizania podczas jasnego snu. Zauwayem, e wiele moich pomysw
nie bdzie dziaa, albo potrzebuj pewnych dodatkowych instrukcji. To zaoszczdzio mi wielu
godzin programowania poza lekcjami. Obecnie przebiegam moje programy w snach, zanim w
ogle usid do komputera.
Wydaje si, e sztuka wiadomego snu moe bardzo istotnie pomc osobom, ktre musz
rozwizywa problemy na podstawie bardzo wielu rnych rde informacji np. w psychoterapii,
pedagogice, poradnictwie duchowym, medycynie, biznesie itp.
Na koniec rozdziau wypada take wspomnie o zwizkach zwykego i jasnego snu w twrczoci
artystycznej. Oczywicie na ten temat mona by napisa osobn ksik i sdz, e niedugo
ksika taka powstanie. Tutaj tylko zaznaczymy obecno tego zwizku w sztuce.
Jako pierwsze nasuwaj si skojarzenia snu i malarstwa, jako e jedno i drugie operuje przede
wszystkim wraeniami wzrokowymi. Cay bardzo popularny kierunek literatury i plastyki
surrealizm okrela si mianem sztuki snu. Giorgio de Chirico, mistrz i prekursor surrealizmu,
powiedzia: Jeeli dzieo sztuki ma sta si naprawd niemiertelne, musi wyj daleko poza

wszelkie ograniczenia ludzkiego wiata, poza granice zdrowego rozsdku i logiki. W ten sposb
dzieo sztuki zbliy si do snu.
Jednym z najwikszych malarzy czerpicych obficie ze wiata snu by Salvador Dali. Wrd
wspczesnych artystw oneironautw znajduje si amerykanka Fariba Bogazran, o ktrej
wspomina dr LaBerge. W swoich jasnych snach przechadza si ona po galerii penej obrazw,
dopki jeden z nich nie przycignie jej uwagi. Jeeli wyczuje taki rodzaj przycigania,
magnetyzmu, zatrzymuje si i dokadnie przyglda obrazowi, starajc si zapamita szczegy,
faktur, technik malarsk, warsztat itd. Koncentrujc si na obrazie, budzi si zgodnie ze swoj
wol i zaczyna malowa. Synny Witkacy, czyli Stanisaw Ignacy Witkiewicz namalowa wiele
wspaniaych i niezwykych obrazw inspirowanych podwiadomymi wizjami, ktre wywoywa za
pomoc narkotykw i substancji halucynogennych. Oneironauci nie musz korzysta z substancji
psychoaktywnych, majc do dyspozycji sztuk wiadomego snu, ktra dostarcza o wiele
silniejszych, gbszych i bardziej inspirujcych dowiadcze ni narkotyki.
Jednak nie tylko sztuki plastyczne wiele zawdziczaj snom. Wielu kompozytorw, m.in.
Beethoven, Wagner, Mozart, swoje najlepsze tematy usyszeli we nie. Pisarze i poeci take
korzystali z sennego natchnienia. Robert Louis Stevenson pod wpywem snu napisa swoj ksik
Dziwny przypadek Dr. Jekylla i Mr Hydea. W Polsce ogromn wag do swoich snw
przywizywali m.in. Miron Biaoszewski i Julian Przybo.
Sztuka, ktra jest twrczoci par excellance zawsze blisko spokrewniona bya z subiektywnymi
wiatami snu. Jednak zarwno ona, jak i nasze codzienne ycie zawodowe i osobiste mog by
wzbogacone o nowy wymiar kreatywnoci, ktra otwiera si przed nami, gdy zaczniemy zgbia
tajniki wiadomego snu.

ODMIENNE STANY WIADOMOCI


Opisane w pocztkowych rozdziaach ksiki idee i teorie snu w rnych kulturach postrzegay
zjawisko snu jako paszczyzn spotkania czowieka z bogami i duchami lub element treningu
medytacyjnego (Joga, Tybet) prowadzcego do rozwoju duchowego.
W istocie wiele snw mona by opisa w kategoriach przey mistycznych. Szamsuddin Lahidi,
Sufi yjcy w XV w., w ten oto sposb opisa swj sen:
Ujrzaem siebie pord wiata penego wiata. Gry i pustynie byy wietlist, kolorow tcz;
czerwon, t, bia i niebiesk. Poczuem wielk tsknot za tym wiatem. Nagle, niczym
raony piorunem szalestwa, zostaem wyrzucony poza siebie moc tego, co dziao si wok mnie,
oraz gbokich przey, ktrych dowiadczaem. Nagle zobaczyem, e cay wszechwiat ogarno
Czarne wiato... Promienie wiata poczyy si we mnie i w pewnej chwili wyrzuciy mnie ku
grze. [Pokonujc kolejno siedem sfer niebieskich]... dotarem w kocu do Sfery Sfer. Tam, gdzie
nie byo ju ani miary, ani ksztatu, owietlao mnie wiato boskiego objawienia. Widziaem Boski
Majestat w jego niezmiennoci i chwale. Byem cakowicie i bez reszty pogrony w sobie, bez
wiadomoci. Potem powrciem do siebie i do tego wiata. [Nastpnie] raz jeszcze objawi mi si
Boski Majestat. Raz jeszcze pogryem si cakowicie w sobie, pokonujc wszelkie ograniczenia.
Wszystko dziao si tak, jak gdyby mnie ju nie byo. A potem znw powrciem do siebie i do tego
wiata. Nastpnie Boski Byt pojawi si ponownie, a ja raz jeszcze przestaem istnie. Lecz kiedy
udao mi si odnale moje nadistnienie w Bogu, spostrzegem, e to ja jestem tym absolutnym,
czystym wiatem. Wszystko, co wypenia wszechwiat jest mn; poza mn nic nie istnieje. Ja
jestem wiecznym demiurgiem, stwrc wszechwiata. Wszystko, co jest, jest we mnie.
Rwnie mistycy chrzecijascy byli inspirowani, nawiedzani przez Boga we nie, poczwszy od
w. Piotra, ktry dozna swoistego prywatnego objawienia podczas snu, co opisuj Dzieje
Apostolskie (10, 11-15)
Poczenie ze sob medytacji i sztuki wiadomego snu przyspiesza rozwj wiadomoci i
dowiadczenie wyszych stanw umysu (samadhi) wielokrotnie. Tak twierdz wielcy mistrzowie
jogi z Tybetu i Indii. Wszystkie tradycje duchowe ludzkoci widz we nie szans rozwoju
duchowego, ktr wikszo z nas tragicznie pomija i lekceway.
Jedna z najbardziej tajemniczych tradycji duchowych, jak jest joga, stwierdza, e w miar rozwoju
wiadomoci jednostka zaczyna dowiadcza tak zwanych siddhi, czyli zdolnoci
parapsychologicznych. Do klasycznych siddhi nale: jasnowidzenie, czytanie myli (telepatia),
kontrola prany (bioenergoterapia, leczenie przez dotyk), przebywanie w dwch miejscach w tym
samym czasie (bilokacja), widzenie przyszoci (prekognicja) itp. W istocie wszystkie religie
mwi o tego rodzaju cudownych wydarzeniach towarzyszcych postaciom Chrystusa, Buddy,
Mahometa i innych zaoycieli religii oraz witym, takim jak Ojciec Pio, Satya Sai Baba,
Karmapa, i inni.
Badaniem moliwoci oraz mechanizmw kierujcych takimi fenomenami zajmuje si
parapsychologia, nazywana w dawnych krajach socjalistycznych psychotronik.
Naukowcy stwierdzili, stosujc bardzo cile kontrolowane eksperymenty i metody statystycznej
analizy danych, e jasnowidzenie, telepatia czy prekognicja istniej rzeczywicie, oraz e wikszo
ludzi przejawia w wikszym lub mniejszym stopniu tego typu uzdolnienia. Okazao si take, e
mog by one wiczone i doskonalone poprzez specjalny trening.
Jednym z najbardziej skutecznych eksperymentw byy prby przesyania informacji drog
telepatyczn podczas snu. Synne ju dzi eksperymenty przeprowadzili dr Montaque Ullman i dr
Stanley Krippner w Laboratorium Snw w Nowym Jorku (Maimonides Dream Laboratory). Jeden z
najbardziej uzdolnionych odbiorcw telepatycznych we nie, dr Robert Van de Castle, ni o
policjancie i martwej myszy w pudeku na cygara, gdy nadawano obraz Levinea Pogrzeb
gangstera, a o pustym domu wrd drzew, gdy przedmiotem eksperymentu by obraz Cezannea

Drzewa i domy. Wszystkie prby w czasie trwania eksperymentu ocenione zostay pozytywnie.
Poza dowiadczeniami z telepati wykonano wiele testw i bada nad innego rodzaju zdolnoci
paranormaln, jak jest eksterioryzacja, czyli OBE (out of body experiences). Jest to rodzaj
jasnowidzenia, w ktrym czowiek ma wraenie, e wyszed swoj wiadomoci poza ciao
fizyczne i moe przemieszcza si w przestrzeni, bdc niewidzialnym duchem. O fenomenie
tym wspominalimy w rozdziale powiconym opisom jasnych snw z XX w.
Od lat szedziesitych w kilku laboratoriach parapsychologicznych w USA badano OBE. Do
najbardziej znanych mistrzw eksterioryzacji nale Robert A. Monroe (wspomniany ju
wczeniej), Ingo Swann, Alex Tanous.
W Polsce take wykonano bardzo interesujcy eksperyment z eksterioryzacj w 1981 r. w grupie
jogi holistycznej istniejcej wtedy przy Stowarzyszeniu Radiestetw w Warszawie (obecnie
Polskim Towarzystwie Psychotronicznym) i kierowanej przez dr. Wiktora Bodnara. Po mniej wicej
godzinie wicze jogi (asany, pranajama, medytacja, relaks) okoo dwudziestu osb pooyo si
wygodnie na materacach i przykryo kocami, by nastpnie za pomoc specjalnych technik
relaksacyjnych, wizualizacyjnych i oddechowych uzyska subiektywne wraenie posiadania
drugiego ciaa, w ktrym mona opuszcza ciao fizyczne.
Zadaniem uczestnikw eksperymentu byo wykonanie okrelonych czynnoci, na przykad zbadanie
ukrytego przedmiotu (zegarek w szklance) lub odwiedziny nieobecnego na wiczeniach
instruktora jogi w jego mieszkaniu. W pierwszym przypadku a dziewi osb odpowiedziao, e
przedmiotem zadania jest szklanka lub zegarek, adna nie odpowiedziaa, e zegarek w szklance.
Inne osoby nie udzieliy adnej odpowiedzi a tylko dwie udzieliy odpowiedzi bdnych. W drugim
zadaniu pi osb opisao ubir i czynnoci nieobecnego instruktora, a trzy osoby dokadnie opisay
mieszkanie i przedmioty w nim (meble, mark telewizora itp.) Cay eksperyment oceniony zosta
jako bardzo udany. Informacje uzyskane drog paranormaln nie mogy by zdobyte w inny sposb.
Eksperymenty laboratoryjne s trudne do przeprowadzenia, towarzyszy im pewien rodzaj stresu
zwizanego z ogromnym naciskiem na wywoanie zjawisk paranormalnych, zazwyczaj kaprynych
i nieatwo poddajcych si kontroli, tu i teraz w laboratorium. Taki stres potrafi skutecznie
zablokowa psychik medium.
Innym, rwnie wanym rdem informacji s doniesienia o spontanicznie wystpujcych
przypadkach efektw paranormalnych od osb wiarygodnych i potraficych rzetelnie opisywa
wydarzenia. Do tego typu osb z pewnoci nalea synny psychiatra szwajcarski Carl Gustaw
Jung. Wielokrotnie dowiadcza on snw proroczych i jasnowidzenia we nie. Oto jedna z relacji.
niem, e ko mojej ony znajdowao si w gbokim dole o kamiennych cianach. By to grb.
Robi wraenie staroytnego grobowca. Po chwili usyszaem gbokie westchnienie; jak gdyby
wanie w tym momencie kto wyzion dycha. Posta przypominajca moj on usiada na dnie
dou, a nastpnie zacza unosi si ku grze. Bya ubrana w bia szat, na ktrej widniay dziwne
czarne symbole. Przebudziem si, obudziem moj on i spojrzaem na zegarek. Bya trzecia nad
ranem. Sen wyda mi si tak intrygujcy, e od razu pomylaem, i zapewne oznacza on czyj
mier. O sidmej rano nadesza wiadomo, e kuzynka mojej ony zmara dokadnie o trzeciej
nad ranem.
Wiadomo o mierci lub wypadku bliskiej osoby czsto bywa odbierana we nie telepatycznie
przez ludzi nie przejawiajcych na co dzie adnych zdolnoci parapsychologicznych. Tego typu
sny wypenione s duym adunkiem emocjonalnym, dobrze s pamitane i potrafi spowodowa
nage przebudzenie.
J. W. Dunne, autor ksiki An Experiment with Time, wydanej w Londynie w 1927 r., twierdzi, e
wszystkie nasze sny zawieraj informacje o innych miejscach, innych ludziach i przyszych
wydarzeniach, ale s one zapominane podczas przebudzenia. Pamitamy tylko te, ktre maj dla
nas znaczenie emocjonalne. Osoby wiczce swoj pami snw czciej dowiadczaj snw o

charakterze paranormalnym ni inni.


Model mylenia o zdolnociach parapsychologicznych, zakadajcy, e mzg nasz odbiera cay czas
informacje kanaami pozazmysowymi, a my jedynie nie jestemy w stanie ich zauway z powodu
zbyt silnych informacji zmysowych i procesw wiadomoci, wykazuje due podobiestwo do tak
zwanej holograficznej koncepcji wiadomoci i teorii pola morfogenetycznego Rupperta Sheldraka.
Fotografia holograficzna wykonywana jest za pomoc wiata laserowego. Hologram ukazuje
przedmiot w trzech wymiarach. Manipulujc zdjciem moemy widzie obiekt z rnych stron i
ktw widzenia. Najciekawsz jednak cech hologramu jest to, e kiedy rozetniemy go na dwie
czci, na kadej z nich nie bdzie poowy obiektu, jakby to byo w przypadku zwykej fotografii,
lecz cay obiekt. Kiedy z kolei te dwie czci znowu rozetniemy otrzymujc ju cztery odcinki
hologramu, na kadym z nich bdzie obraz caego obiektu. Bdziemy mieli cztery zdjcia
holograficzne caego obiektu. W kadej czstce hologramu s zgromadzone informacje o jego
caoci.
Gdy przeoymy ten model na funkcjonowanie wiadomoci, moemy powiedzie, e w kadym
umyle zgromadzona jest wiedza o caym wszechwiecie. W jzyku religii wyraa si to sowami,
i w kadej duszy jest czstka Boga, Chrystus powiedzia: Nie wiecie, e Bogami jestecie.
Krlestwo Boe jest w was. Ja i Ojciec jedno jestemy. Religie Wschodu mwi, e Ja
czowieka jest boska, a synne rwnanie Atman = Brahman, czyli duch jednostki rwny jest
duchowi wszechwiata, zostao sformuowane w Wedach kilka tysicy lat temu.
Wydaje si, e wszystkie te koncepcje mwi jedno: jest w nas sfera wiadomoci, nasza najgbsza
tosamo, Duch lub Ja, ktra wykracza ponad nasz indywidualn, ograniczon i mierteln
osobowo. Kontaktowali si z ni mistycy, twrcy religii i zwykli ludzie na rnych poziomach
dowiadczenia przez ca histori ludzkoci na caym wiecie. Dowiadczenie to jest podstaw
takich uczu jak mio, przyja i pokj, tak potrzebnych w naszych niespokojnych czasach.
Bram do dowiadczenia wyszych stanw wiadomoci moe by medytacja i sztuka wiadomego
snu.
Od kilku lat praktykuj sztuk wiadomego snu. Bya ona zawsze wielk pomoc dla mnie,
ekscytowaa mnie i wniosa w moje ycie wiele radoci, wiedzy i poczucia sensu. Myl, e
byabym inn osob, gdybym nie znaa i nie dowiadczaa tego stanu umysu. Jednak najwaniejsze
byo dla mnie dowiadczenie sprzed roku. Wtedy umar mj m. Przeyam to bardzo mocno.
Kiedy po kilku tygodniach znowu znalazam si w wiadomym nie, jak zwykle spotkaam swojego
przewodnika snu i zapytaam: Powiedz mi, jaki jest sens tego wszystkiego, po co yj? Milcza,
popatrzy mi tylko gboko w oczy, wzi za rk i zaczlimy razem lecie, coraz szybciej. wiat
snu zacz si zamazywa, ale obecno przewodnika bya cigle mocno wyczuwalna. W pewnej
chwili lecielimy tak niewiarygodnie szybko, e wszystko zostawao za nami: myli, spostrzeenia,
uczucia, wraenia. Mj umys by zupenie pusty. Nagle nastpi potny bysk wiata,
oszaamiajcy i zaskakujcy, i dowiadczyam czego absolutnie niezwykego. Przestaam by sob,
byam, ale nie byam nikim konkretnym, nie miaam imienia, pci, wspomnie. By we mnie peen
bogoci, jasny spokj. Nie byo czasu, nie byo przeszoci ani przyszoci, nie byo tu i tam,
miejsca ani przestrzeni. Nie byo innych ludzi, albo raczej w ogle nic innego nie istniao. Byam
tylko ja, ale to ze sowo, bo ja jestem tylko wtedy, gdy jest kto inny albo co innego. A
czego takiego nie byo. Nie wiem, ile czasu to trwao, to byo jak bysk albo caa wieczno. Nie
wiem, w jaki sposb to odeszo, nagle znowu byam sob i leaam w ku.
Po tym przeyciu zmieniam si, dalej byam smutna po mierci ma, ale to by ju inny smutek,
by chyba mniej egoistyczny, a bardziej duchowy. Wiem teraz, e ja i on jestemy jednoci, bez
wzgldu na to czy yjemy, czy umieramy. Nie boj si mierci i ciesz si kad chwil ycia.
Siedziaem w pustym domu, a za oknami tumy piknie ubranych kobiet, dzieci i mczyzn
pieway hymny i psalmy na cze Pana. Nie chciaem wyj do nich, bo nie pasowaem do tego
chru, nie miaem adnego ubrania, tylko jakie achy i nie byem godny spojrze na Pana. I gdy tak

siedziaem tam sam, wcinity w najciemniejszy kt, usyszaem, e piew jest coraz goniejszy i
usyszaem sowa hymnu: O Panie naszych snw. Wtedy zrozumiaem, e ni. Pomylaem, e
skoro to tylko sen, nie musz ba si spotkania z Jezusem. Wtedy otworzyy si drzwi i stan w
nich On. Nie mogem oderwa wzroku od Jego postaci, by pikny. Ubrany by bardzo prosto, lecz
bi od Niego wspaniay blask, ciepo akceptacji i zrozumienia. On by Mioci. Poczuem w sercu
wielk tsknot i al, a w oczach miaem zy. Obudziem si bardzo wzruszony. Wiem, e to by
tylko sen, ale gboko wierz, jestem pewien, e kierowa nim Bg, to On mi go zesa. Od tamtego
snu wierz o wiele gbiej, e Bg istnieje. Rozumiem i czuj, e jest On Mioci.
Praktykuj wiadome nienie od kilku lat oraz praktykuj medytacj pod kierunkiem mojego guru.
On nie naucza na temat wiadomego snu, ale ja sam poczyem te techniki na wasn
odpowiedzialno. Widuj go zreszt tylko par razy w roku, bo on duo podruje, a ja musz
pracowa i utrzymywa rodzin. Pewnego razu nic wiadomie udaem si do miejsca, gdzie
spotkaem wielu mdrych ludzi. By tam Platon i Mistrz Eckhart, by Lao-Tse i jaki indiaski
szaman, ubrany jak Winnetou. By tam te mj guru. Zbliyem si do niego, objlimy si na
powitanie i poprosiem go o bogosawiestwo. Wtedy on pooy mi rk na gowie, a kciukiem
nacisn mocno miejsce pomidzy brwiami. W tym momencie poczuem, jakby wpyn we mnie
jego umys, jego wszechogarniajca wiadomo, pena mioci i wspczucia dla wszystkich
yjcych istot. Poczuem bardzo silnie gboki al, e nie wszyscy s jeszcze wyzwoleni, i silne
postanowienie, e bd im pomaga do koca czasw. Jednoczenie czuem szczcie lece
gboko w kadej istocie. Kiedy guru zdj rk z mojej gowy, caa wizja skoczya si, a on
powiedzia: Wiesz ju teraz, dlaczego naley medytowa, tylko dla tego warto y. Obudziem
si syszc jeszcze echo tych sw i natychmiast usiadem do medytacji, eby podzikowa
swojemu guru za t wizj.
Powysze relacje wiadcz o tym, e kady dowiadcza mistycznych stanw umysu na takim
poziomie i w takiej postaci, ktra dajc dowiadczenie transcendentalne nie powoduje jednoczenie
rozpadu istniejcych struktur psychicznych. Uwarunkowania umysu powstae wskutek
wychowania, religii, kultury modyfikuj sposb odbierania nadwiadomoci przez wiadomy
umys. Buddysta nie dowiadczy w swoich wizjach Chrystusa, a chrzecijanin nie spotka
hinduistycznego guru.
Nie znaczy to, e uzasadnione jest twierdzenie, i wizje takie s jedynie tworem ludzkiego umysu.
Zaprzecza temu niezwyka sia oddziaywania tych przey oraz gbokie przekonanie samych
oneironautw. Niewtpliwie impuls pochodzi od transcendentalnej Jani, peni bytu kadego z nich,
ale w procesie poznania ulega on modyfikacji, aby by zrozumianym i zintegrowanym przez cao
osobowoci, i przyczyni si do jej rozwoju. W innym wypadku tego typu objawienie mogoby
zakoczy si szalestwem. Jednake jest to tylko teoretyczna moliwo. Systemy jogi i nauki
mistrzw sztuki wiadomego snu zabezpieczaj praktykujcych przed takim obrotem sprawy.
Waciwie praktykowana oneironautyka sprzyja rozwojowi osobowoci oraz zdrowia psychicznego
i fizycznego.
Rozwj wiadomoci obejmuje dowiadczanie wizji i przey odpowiednich do indywidualnych
moliwoci zintegrowania ich z umysem i caoci psychiki kadego oneironauty. Bardzo trudno
jest wytyczy jakie szczegowe wskazwki i mapy podwiadomoci, ktre pozwalayby
bezbdnie orientowa si w wiecie wewntrznym. Wspczenie jestemy ksztatowani przez
bardzo rnorodne wpywy z wielu rnych kultur. Cywilizacja euro-amerykaska jest tak
wielopoziomowa i eklektyczna, e trudno dzi stwierdzi kim tak naprawd jestemy. Wspistniej
w naszych umysach idee i mity greckie, hebrajskie, germaskie, sowiaskie, celtyckie,
chrzecijaskie, idee filozofii Wschodu, nurty ekologiczne nawizujce do szamanizmu, koncepcje
psychologiczne, naukowe i wizje przyszoci w stylu New Age i inne.
Bogactwo informacji zgromadzonych w naszych mzgach jest nieporwnywalne z informacjami
zawartymi w pamici redniowiecznego mnicha czy ascety-jogina medytujcego w Himalajach.
Oni kierowali si przekazywanymi z pokolenia na pokolenie wskazwkami i mapami

podwiadomoci. Mimo i powinnimy je poznawa i studiowa, mog one nam suy w do


ograniczonym zakresie. Wzrasta za to znaczenie czujnoci i wzajemnego wsparcia w podry przez
bezdroa naszych wewntrznych wiatw. A jest to najdusza i najwaniejsza podr naszego
ycia.

ZAKOCZENIE
Mielimy okazj przekona si, jak bardzo interesujcy i peen moliwoci jest wiat naszych snw.
Wiedzieli o tym nasi przodkowie oraz inne kultury, stojce na niszym szczeblu rozwoju techniki i
nauki. Zachysnlimy si postpem w tych dziedzinach, zapominajc po drodze o naszych
duszach, umysach i sposobach postpowania z wewntrznymi problemami. W ostatnich
kilkudziesiciu latach staramy si to opnienie odrobi. Rozwijaj si nowe nurty w psychologii,
zauwaamy prby przeniesienia technik badania umysu z innych kultur w postaci grup jogi, zen,
wschodnich religii i kultw, odywaj stare koncepcje ezoteryczne, gnostyczne, alchemiczne itp.
Niewtpliwie yjemy w epoce zwrotu w kierunku odkrywania moliwoci umysu i poszukiwania
sposobw rozwoju wiadomoci. Potrzeba rozwoju wiadomoci jest jedn z podstawowych
potrzeb czowieka, prbujcego przekroczy wasne ograniczenia i problemy, z ktrych
najwikszym z pewnoci jest mier.
Najwiksi mistycy i mdrcy dodaj nam otuchy w tych poszukiwaniach, potwierdzajc, e jest to
waciwy kierunek. W nowej, wyszej wiadomoci mier przestaje mie tak wielkie znaczenie.
Jest jednym z dowiadcze w nieskoczonym nurcie ycia. Dlatego te nowa wiadomo nie
skupia si na lku przed mierci, lecz na yciu tu i teraz. ycie nabiera nowej mocy, znaczenia i
blasku. Stara wiadomo jest jak sen, z ktrego naley si przebudzi. Dopki si nie przebudzisz,
nie wiesz, e to sen. I tak jak moesz zacz wiadomie ni, moesz te zacz wiadomie y. Do
tego namawiaj nas mdrcy i mistycy wiata.
Jednak niewielu z nas kieruje si potrzeb rozwoju. I dobrze, taka jest po prostu kolej rzeczy,
wszystko ma swj czas. By moe wkroczysz na ciek wiadomego snu, bo bdzie to dla
Ciebie podniecajce, ekscytujce. Moe chcesz zaspokoi swoj ciekawo albo chcesz si
wspaniale bawi, moe podniecaj Ci wiadome sny erotyczne. Niewane, nawet tysicmilowa
podr zaczyna si od pierwszego kroku. Jeeli zdecydujesz si na ten krok, drogi Czytelniku,
gratuluj Ci serdecznie, nie zauwaysz nawet, kiedy zrobisz drugi, a po nim nastpny i nastpny...
Przestaniesz wreszcie sta w miejscu.
Pamitaj, e droga nie jest bardzo trudna, cho wymaga cierpliwoci, uczy przezwyciania
trudnoci, rozwizywania konfliktw i dowiadczania duchowego oczyszczenia, ale jest take
zabawna, radosna i ciekawa. Po prostu zacznij i, a przekonasz si. Jeeli nie chcesz i sam
(sama), jeeli chcesz wzbogaca swoj wiedz, uczy si od innych i pniej innym pomaga, to
zapraszamy Ci do uczestnictwa w rosncej spoecznoci oneironautw w Polsce. Dopiero
zaczynamy, ale niedugo bdzie nas wicej, gdy oneironautyka jest wielk przygod, wyzwaniem i
wspania podr wewntrzn. Jej moliwoci otwieraj si przed kadym z nas, codziennie, gdy
kadziemy si spa.

You might also like