You are on page 1of 7

Emilia Woniak III rok wiedzy o teatrze Osmdeusze midzy podmiotem epickim a rapsodem Biaoszewskiego teksty dla teatru

u czciej rozpatrywane s pod wzgldem ich zwizku z liryk ni epik! co zrozumiae ze wzgldu na ogromn wag jego tw"rczoci poetyckiej# $ie %ez powodu jednak autor Osmdeuszy na stronie tytuowej swojego dramatu zamieci opis& '$ajwiksza rzecz sceniczna epicka( zamknitej epoki przedmiecia( w( )eatrze *so%nym( przedstawiajca ( osiemnacie postaci i dwa ch"ry+ ,# *ryginalna tw"rczodramatyczna Biaoszewskiego zdaje si wpisywa- w nurt! kt"ry sownik .arrazaca okrela jako 'hy%ryd element"w epickich! dramatycznych i lirycznych+ / i kt"rego reprezentantami maj %y- 0einer 12ller! Bernard31arie 4olt5s czy Edward Bond! kt"rych tw"rczo- wyrosa z dramatu Brechta# I cho- zestawienie tych nazwisk z autorem Obrotw rzeczy mo e wydawa- si karkoomne to traktujc epicko- jako 'pewien try% scenicznej prezentacji! kt"ry stanowi raczej tendencj ni model6 raczej skadnik dziea ni jego okrelon z g"ry 7orm+ 8 i nie starajc si doszukiwa- wsp"lnych tradycji czy inspiracji tych autor"w! postaram si wykaza-! e epicko- 9 cho- realizowana diametralnie r" nie i powoana do odmiennych cel"w 9 stanowia r"wnie wa ny element tw"rczoci Biaoszewskiego! co autor"w przywoywanych jednym tchem z hasem 'teatru epickiego+# Osmdeusze to tekst! kt"ry powsta z 7ascynacji muzyk i epik meliczn! zainspirowany w g"wnej mierze poetyk %allady ulicznej :# Biaoszewski znaczco oddala si od klasycznego dramatu rezygnujc zupenie z tradycyjnie rozumianej akcji oraz dialog"w# ;ego 'epickie oratorium+ skada si z o%szernych monolog"w! w kt"rych kolejne postacie prezentuj histori mioci .ylwestra i )eosi w so%ie waciwy spos"%# $arracja jest zwielokrotniona i niejasna 9 czytelnik z kolejnych opowieci! jak z puzzli! musi ukadalinearn 7a%u! kt"ra nigdy nie o%jawi mu si w peni# )o wyjtkowo sp"jne z %rechtowsk koncepcj akcji! r" n od tradycyjnego dramatu arystotelesowskiego! kt"ra zostaje zdominowana przez spos"% narracji! demontujcy j i czynicy przedmiotem dialogu r" nych punkt"w widzenia<# )echnika monta u! jak stosuje Biaoszewski staa si charakterystyczna
1 2

Biaoszewski M., Utwory zebrane t.2, Warszawa 1988, s.107 Sownik dramatu nowoczesnego i najnowszego, red. J. P. Sarrazac, Krakw 2007, haso e!icko"#$e!izac%a, s.&7 ' (a)*e, s.&7 & Ko!ci+ski J., Gramatyka i mistyka. Wprowadzenie w teatraln osobno !irona "iaoszewskiego, Warszawa 1997, s.2&9 , Sownik#, haso e!icko"#$e!izac%a, s. &8

dla wsp"czesnego dramatu czerpicego ze strategii epickich i %ya wa na tak e dla Brechta! u kt"rego przerwanie linearnej akcji miao skoni- widza do re7leksji# Wydaje si! e podo%ny cel m"g mie- w tym Biaoszewski! cho- oczywicie re7leksja! jak chcia wywoa- w widzu %ya diametralnie r" na=# Bez wtpienia jednak! tak samo dla Brechta! jak i dla Biaoszewskiego wa niejsze od 7a%uy stao si nakonienie widza do odcy7rowania jej para%olicznego sensu># W Osmdeuszach o%ok specy7icznego rozwoju akcji! zgodna z epick koncepcj dramatu jest tak e konstrukcja %ohatera# ;acek 4opci?ski! zgodnie z kontekstem w jakim umieszcza autora )eatru *so%nego! szuka jej r"de w %udowie %allady# @askakujce jest jednak jak %lisko od poetyki %allady do postulat"w Brechta# Aozwol so%ie przytoczy- o%ie koncepcje& 'Bni portret odtwarzajcy ka dy rys ich indywidualnego o%licza! ani szczeg"owa historia rozwoju psychicznego CDE nie znajduje si w zakresie metod dostpnych autorom6 operowanie kilku zaledwie! ostro odcinajcymi si cechami ich postawy wewntrznej! odtwarzanie paru tylko kreskami og"lnej sylwetki jego wygldu zewntrznego! a przede wszystkim ukazywanie %ohater"w w akcji! w momencie podejmowania przez nich decyzji CDE 9 oto najczstsze postawy %alladowego krelenia postaci+ F# * ukazywaniu %ohatera w dziaaniu pisze Gorota )omczuk charakteryzujc %rechtowsk koncepcj postaci! gdzie 'wa ne s nie tyle uczucia postaci! co ich dziaania# Hzyn charakteryzuje czowieka lepiej ni sowne deklaracje na temat uczu-+ I# )ak e szkicowo- rysunku postaci stanowi wa ny element koncepcji Brechta& 'CDE postacie centralne musz %y- utrzymane w og"lnym tonie! a e%y widz atwiej m"g si z nimi uto sami-! a w ka dym razie wszelkie rysy charakterystyczne musz %ywzite z wskiego zakresu! w o%r%ie kt"rego ka dy natychmiast mo e powiedzie-& owszem! tak jest wanie+ ,J# Wa n cech %rechtowskiego %ohatera jest te jego zmienno-# ;ak pisze )omczuk 'o ile czowiek w teatrze dramatycznym z zao enia jest przedmiotem znanym! o tyle w teatrze epickim stanowi on o%iekt %ada?+,,# I w takiej rzeczywicie sytuacji stawia nas Biaoszewski ukazujc nam g"wnych %ohater"w w wielogosowej narracji# * ich charakterze wiemy tylko tyle! ile mo emy wywnioskowa- z enigmatycznie relacjonowanych wypadk"w!
-

(e)at !odo./0ch "rodkw w0korz0st0wa/0ch do r*/0ch ce1w .2dzie !owraca w te% a/a1izie st3d !ozwo12 4o so.ie rozwi/3# w ko+cowe% cz2"ci !rac0. 7 Sownik#, haso e!icko"#$e!izac%a, s.&8 8 Ko!ci+ski, dz.c0t., s.2,9 9 (o)cz5k 6., $d tw%rcy do m%wcy, Krakw 200&, s. 1'7 10 Brecht B., Mae or4a/o/ d1a teatr5, s. &7 11 (o)cz5k 6., dz.c0t., s.1'7

w wielu! czsto sprzecznych! wersjach# *statecznie .ylwester i )eosia staj si raczej mityczn par kochank"w! towarzyszc ludzkoci od wiek"w! kt"rej istnienie jest r"wnie nierealne! co niemo liwe do zaprzeczenia# @a%iegi te %udz u czytelnika dystans wo%ec postaci niedookrelonej w czasie i przestrzeni oraz nie pozwalaj na identy7ikacj z ni! co %yo kluczowym elementem strategii Brechta! kt"ry w tym celu stosowa m#in# przenoszenie akcji w przeszo-# )en aspekt odnosi nas do wa nego pojcia teorii dramatu epickiego! jakim %y 'e7ekt o%coci+# B%y jego realizacj w Osmdeuszach opisa- wyczerpujco musimy z przestrzeni tekstu przenie- si w przestrze? sceny# Gramat na 'osiemnacie postaci i dwa ch"ry+ %y przedstawiany na pustej niemal scenie Kco %yo w r"wnej mierze e7ektem artystycznej su%limacji rodk"w! co %raku wikszych mo liwociL przez Arzedstawiacza! kt"ry podawa tekst sztuki Ki kt"rym %y( kt"rego gra sam autorL oraz niem Aamagierk! kt"ra zakadajc na sie%ie malowane szyldy odgrywaa kolejne postaci# $ie mo e %y- tu wic mowy o wcielaniu si w posta-! czy te arystotelesowskiej imitacji# 4a da posta- dramatu! w inscenizacji zostaa roz%ita na gos i wygld# .ytuacja jednak jest skomplikowana du o %ardziej ze wzgldu na szkatukow %udow tekstu# Arzedstawiacz i Aomagierka 9 okreleni jako '*so%y+ przedstawiaj osiemnacie 'Aostaci dramatu KszyldyL+# .ame postacie natomiast prezentuj si w specy7iczny spos"% 9 zamiast dziaa- czy dialogowa-! tworz kolejne narracje# ;ak tumaczy to Mracja 4erenyi& 'aktorzy Biaoszewski i 1urawska przedstawiaj KDL teatr podw"rkowy& widzimy przedstawienie pokazywane przez Arzedstawiacza i Aomagierk! na podw"rzu czynszowej kamienicy Warszawy przedwojennej# W tym teatrze podw"rkowym KDL Arzedstawiacz i Aomagierka przedstawiaj! czyli pokazuj smutn histori )eosi i .ylwestra# $ie graj! ale pokazuj 9 wic 'teatr w teatrze+ po raz drugi! i pokazuj nie sam teatr! lecz oso%y opowiadajce dramat! akcj+,/# )rudno chy%a osign- wikszy stopie? antyiluzyjnoci# Biaoszewski jednak potguje ten e7ekt tak e innymi rodkami 9 jak cho-%y grotesk! kt"ra %ya przecie wa nym elementem tak e %rechtowskiego 'e7ektu o%coci+! a p"niej staa si naczelnym narzdziem amania iluzji u G2rrenmatta# Aastisz i awangardowy charakter zar"wno jzyka! jak i 7orm plastycznych! nie tylko uniemo liwiaj identy7ikacj widza z postaci sceniczn! ale te ujawniaj dystans samego poety wo%ec wiata! kt"ry tworzy# Bo trze%a podkreli-! za ;ackiem 4opci?skim! e Biaoszewski jako autor! aktor i g"wny %ohater sztuki nie ukrywa

12

70t. 8a Ko!ci+ski, dz.c0t., s.2,&

si za swoim dzieem,8# $iezale nie od tego! czy tworzony przez niego konstrukt nazwiemy podmiotem lirycznym czy epickim jego istnienie jest niezaprzeczalne# Butor 'otwarcie dochodzi do gosu! nadajc wszystkiemu! co dzieje si na scenie! pitno swojej percepcji+ ,:# 4opci?ski pisze wprost& 'CDE Biaoszewski %y w tym teatrze najwa niejszy# )o jego oso%a decydowaa o 'oso%noci+ tworzonej wsp"lnie sceny! jego wyo%rania nadawaa kreowanemu na niej wiatu tak su%iektywny ksztat# 4iedy %owiem zatrzymamy na chwil teatraln karuzel tych niezwykych przedstawie?! na scenie pozostanie wanie on! 1iron Biaoszewski CDE! kt"ry oto staje przed nami! %y nam co wa nego powiedzie-+ ,<# Norm! kt"r stosuje Biaoszewski 4opci?ski nazwa 'wielogosowym monodramem+! w kt"rym retoryka ustpuje miejsca muzycznoci ,=# )ak e ten skadnik )eatru *so%nego! wydaje si %y- jednakowo %liskim! co dalekim Brechtowi# ;ego songi miay komentowaakcj sceniczn! peni- 7unkcje dydaktyczn i rozrywkow# I cho- s tak znaczco odmienne w swojej 7ormie od ulicznych pieni Biaoszewskiego! w warstwie 7unkcjonalnoci ich r"da s r"wnie %liskie muzycznoci ludycznej 9 tyle rozrywkowej! co nioscej w so%ie mdro-! a w wydaniu warszawskim czsto tak e dosadnie komentujcej rzeczywisto-# ;ednak tekst Osmdeuszy sta si tak e dla jego autora realizacj dawnych marze? o napisaniu i wystawieniu opery 9 7ormy odczuwanej przez niego! za 1ickiewiczem ,>! tak g%oko i intuicyjnie# $ie %d jednak staraa si por"wna- jej z t postawion w tytule synnego %rechtowskiego dramatu! pozostajc tylko przy zaznaczeniu tak e tej z%ie noci 9 wskazujcej w r"wnym stopniu na %lisko- o%u autor"w! co ich diametraln odmienno-# 1uzyka jako skadnik dziea teatralnego! %ya tak e przedmiotem szerszej re7leksji Brechta# Wedug niego %ya ona dotd su e%nic spektaklu! kt"rej rol %yo nadawanie odpowiedniego nastroju# ;ej potencja jest jednak wikszy# Aoprzez odpowiednie do%ranie melodii mo e sta- si ona r"dem znacze?! 'zaj- stanowisko wo%ec spraw+! cho- te 9 jak pisze Brecht 9 'jej celem mo e %y- tylko urozmaicenie rozrywki+ ,F# )ak e scenogra7ia zostaa uwolniona od o%owizku tworzenia iluzji! co Biaoszewski zrealizowa na pustej scenie )eatru na )arczy?skiej# Helem Brechta nie %yo jednak dzieo totalne! ale wypenianie przez wszystkie skadniki dziea 'wsp"lnego zadania! a ich komunikowanie si ze so%

1' 1&

Ko!ci+ski, dz.c0t., s. &9 Sownik#, haso e!icko"#$e!izac%a, s. &9 1, Ko!ci+ski, dz.c0t., s.1'91& 1Sownik#, haso )o/o1o4, s.10' 17 Por. Biaoszewski M., $ tym !ickiewiczu jak go m%wi&, :;dra< 19-7, /r 18 Brecht B., dz.c0t., s. -09-1

polega na tym! e so%ie wzajemnie nadaj pitno o%coci+,I# @godnie z tym modelem sztuk Biaoszewskiego interpretuje Bnna 4rajewska & 'Biaoszewski kreuje w swoim teatrze nowy rodzaj ywiou dramatycznoci! kt"ry rodzi si z kon7liktu! spicia! zderzenia plan"w skojarzeniowych wywoanych przez sowo! znak plastyczny! rytm i ruch# CDE 1istrzostwo dramaturga3poety polega na uruchomieniu co najmniej dw"ch skojarze?! z kt"rych jedno odsyao%y ku treciom 9 nazwijmy je umownie 9 psychicznym! meta7izycznym! 7ilozo7icznym! a drugie ku reguom i mechanizmom teatralnym# )worzy si w ten spos"% swoista dramaturgia wewntrzna %dca r"wnoczenie gr! %udowaniem napicia pomidzy dramatem i metadramatem+ /J# )a druga kwestia wykracza poza to! o czym pisa Brecht! cho- wci jest

symptomatyczna dla wsp"czesnej kultury! w kt"rej 'metadramat to jedna z mo liwych odpowiedzi na rozejcie si wymiaru o%iektywnego i su%iektywnego 7ormy dramatycznej! kt"re Aeter .zondi opisa jako przyczyn pog%iajcego si kryzysu dramatu+ /,# )o te 4opci?ski interpretuje jako! w mniemaniu autor"w )eatru *so%nego! najwikszy atut ich teatru 9 cige napicia midzy przedstawiajcym i przedstawianym! kt"re skutkoway te przecie niwelowaniem iluzji# @godnie z teori %rechtowskiego gestusu! w tej skomplikowanej szkatukowej kompozycji! aktorzy nie tylko prezentuj swoje postacie! ale te 'pokazuj! e pokazuj+//# )ak e na podstawowym poziomie rozumienia tego terminu 9 jako gestusu spoecznego! okrelajcego posta-! oratorium Biaoszewskiego jest zgodne z teori epickiego dramatu# Butor prezentuje w nim charakterystyczne 'typy ludzkie+ u%ogiego przedmiecia Warszawy 3 nie s to postacie konkretne! ale wanie typy! charaktery! czasem wrcz legendy# 4a dy z nich 9 zgodnie z de7inicj Brechta 9 operuje charakterystycznym dla sie%ie jzykiem Kumotywowanym i stanowicym tak e narzdzie interpretacji postaciL! gestem! czy wykonuje okrelon czynno- 9 jak onglujcy talerzami .ylwester! czy 0andel3na3Brzuch! ten niemal kantorowski %io3o%iekt& czowiek3sklep# ')e ruchowe konstrukcje i mimiczne wyliczenia+ miay za zadanie 'wzmocni- si aktorskiej gry! nada- ludzkiej ekspresji pewn sta 7orm! podnie- j do poziomu dziea sztuki! wiadomie zrywajc z yciow iluzj i wszelk sceniczn OO%e%echowatociPP+/8 # .kupiajc si na epickich elementach Osmdeuszy Biaoszewskiego mo na doj- do pytania! czy w takim razie jest to w og"le dramat# 4opci?ski okrela je Krazem z jego innymi tekstami teatralnymiL jako 'najpeniejsz realizacj oryginalnego wzorca wypowiedzi
19 20

(a)*e, s.-19-2 70t. 8a Ko!ci+ski, dz.c0t., s. ,29,' 21 Sownik#, haso )etadra)at, s.91 22 (a)*e, haso 4est5s, s.-' 2' Ko!ci+ski, dz.c0t., s.&,

lirycznej+! nie zwracajc przy tym jednak uwagi na jego aspekty epickie! kt"re staraam si nawietli- w tej pracy# Aodkrela jednak! e teksty te tak e nawizuj do 'klasycznego wzorca dramatycznego+! po to jednak g"wnie %y go przeksztaca- i w ten spos"% 'przekraczakonwencje tradycyjnego dramatu+/:# Gramaturgia Biaoszewskiego rodzi si tak e na zupenie innym poziomie 9 7onetyki! skadni# .am autor m"wi& 'W przeo%ra eniach s"w! w ama?cach gramatyki widz skr"t rozgrywajcego si dramatu# OOGramatykaPP+ /<# .woj tw"rczo- teatraln okrela jako 'sceniczne 7ormy liryki+! a w 7inale Dziaalnoci zamieci stychomyti 'li3czy3dra3mat3siQ+/= ujawniajc wasn niepewno- wo%ec waciwej kwali7ikacji swoich tekst"w# By- mo e std %li ej Biaoszewskiemu do okrelenia 'autor3 rapsod+ .arrazaca! kt"ry pojcie to uwa a za waciwsze dla najnowszych tekst"w dla teatru ni 'podmiot epicki+ .zondiego# ;ego koncepcja rapsodii czy w so%ie dziedzictwo epickich! homeryckich pieni i opowieci! tw"rczy gest poetycki oraz podstawowe tendencje dramatu nowoczesnego# Osmdeusze wydaj si modelowym przykadem Kjeli w przypadku tak otwartego pojcia mo emy w og"le m"wi- o modeluL tej mieszanki 9 nie tylko pod wzgldem gatunkowym# Rcz one w so%ie tak e elementy kultury wysokiej z ludyczn! tragiczn histori z pastiszem! grotesk i komedi! s monta em 7orm i narracji# 0y%rydyczno- 7ormy! kt"r tworzy rhaptein 'ten! kt"ry zszywa lu% ukada pie?+ prowadzi do powstania 'innego OO ywiou poetyckiegoPP+/> 9 i mo e tu nale y szuka- genealogii jzykowej odmiennoci Biaoszewskiego# )a nieregularno-! w ujciu .arrazaca! prowadzi jednoczenie do kryzysu dramatu jak i powrotu do jego r"de# Bowiem tylko ta 7orma 9 za kt"rej prawodawc uwa a on Alatona 9 zdolna jest udwign- pro%lematyk 7ilozo7iczn /F# )ej %ez wtpienia dotyka Biaoszewski w Osmdeuszach! kt"re 4opci?ski okreli jako 'wypiewan na kilkanacie sposo%"w opowie- o jednym zdarzeniu! w poszukiwaniu nieuchwytnego ksztatu rzeczywistoci i sensu ludzkiego losu+/I# I to wanie 'cel+ uwa am za nadrzdny w poszukiwaniu r"da r" nic 3 tak oczywistych i widocznych du o silniej ni podo%ie?stwa 3 midzy Biaoszewskim a tw"rcami dramatu epickiego# )e same rodki przy%ray diametralnie r" ne 7ormy! nie tylko ze wzgldu na odmienn tradycj teatraln! do kt"rej odwoywali si autorzy! warunki polityczne w jakich yli czy talent! jakim dysponowali! ale jak sdz w ogromnej mierze ze wzgldu wanie na cele! jakie stawiali swojej tw"rczoci# Gorota )omczuk! zwracajc uwag na r" nice pomidzy Brechtem! G2rrenmattem!
2& 2,

Ko!ci+ski, dz.c0t.. s.,& (a)*e, s.11 2(a)*e, s.,2 27 Sownik#, haso ra!sodia, s.1'9 28 (a)*e, haso ra!sodia, s. 1'991&1 29 Ko!ci+ski, dz.c0t., s. &&

a 0andkem! ich wsp"lne przesanie okrela jako 'kontestacj zepsucia wiata i krytyk spoeczn+ oraz 'ukazywanie zagro enia jednostkowej egzystencji ze strony cywilizacji+ 8J# W tym wietle przytoczony przeze mnie cel Biaoszewskiego! jak widzi go 4opci?ski! wydaje si postawiony du o szerzej i! powiedzieli%ymy mo e! %ardziej tradycyjnie# $atomiast w wietle koncepcji rapsodii .arrazaca 9 jednoczenie du o %ardziej nowoczenie#

Bibliografia: Biaoszewski 1#! O tym Mickiewiczu jak go mwi! '*dra+ ,I=>! nr = Biaoszewski 1#! Utwory zebrane tom /! Warszawa ,IFF Brecht B#! Mae organon dla teatru 'Aamitnik )eatralny+ ,I<<! z# ,! s# 8I3=/ 4opci?ski ;#! !ramatyka i mistyka" #prowadzenie w teatraln$ osobno% Mirona &iaoszewskiego! Warszawa ,II> 'ownik dramatu nowoczesnego i najnowszego! red# ;# A# .arrazac! 4rak"w /JJ> )omczuk G#! Od twrcy do mwcy! 4rak"w /JJ:

'0

(o)cz5k 6., dz.c0t., s.191

You might also like