You are on page 1of 14

J e a n J a q c u e s R o u s s e a u -filozofoberwaniec czy klasyk demokracji bezporedniej?

Jean-Jaqcues Rousseau nale y bez wtpienia do najbardziej oryginalnych i najgbszych mylicieli Owiecenia. Podziwiany i nienawidzony z rwn moc, szokowa swych wspczesnych. Jednak adne nazwisko nie byo w XVIII-tym wieku otoczone tak aureol sawy jak nazwisko Rousseau. Mo e jedynie Wolter mgby pretendowa do owego laurowego wieca. Ale i tak, nale y przyzna, e dla modego pokolenia, dla wstpujcych w ycie dwudziestolatkw, panem ich umysw, nauczycielem przez du e N, nie by wcale patriarcha z Ferney, lecz nasz Jan Jakub, jak nazywali autora Umowy spoecznej.1 By mo e dlatego, zazdrosny po trosze o popularno modszego kolegi, Wolter, oceniajc Rozwa ania Jean-Jaqcuesa Rousseau, stwierdzi, i jest to filozofia oberwaca, ktry by chcia, a eby biedni ograbili bogatych.2 Syncy z citego jzyka, dosadnych sformuowa Francois Marie Arouet, peen niechci do atakw na wadz sprawowan przez mo nych, obna y i wykpi jednoczenie pochodzenie obywatela genewskiego, a jego koncepcj potraktowa jako prb zmiany stosunkw spoeczno-politycznych przez czowieka, ktry nie mia do tego prawa wanie z racji swego pochodzenia. Jean-Jaqcues Rousseau urodzi si 28 czerwca 1712 roku w Genewie z obywatela Izaaka Rousseau i obywatelki Zuzanny Bernard.3 Jego przodkowie wywodzili si z dow spoecznych. Matki nie zna wcale, gdy zmara niebawem po urodzeniu syna, ojciec by mistrzem zegarmistrzowskim, std te Jean-Jaqcues mia pene prawo nazywa si synem ludu, czego absolutnie si nie wstydzi. Rodzice Rousseau byli Francuzami, ich jzykiemfrancuski, wic on sam rwnie uwa a siebie za Francuza ( Emanuel Rostworowski uzna go nawet za najwikszego frankofona owych czasw4). Jednak nigdy nie zapomnia, e urodzi si jako wolny obywatel Genewy (ktra jak si wydaje odcisna swoiste pitno na pewnych

A.Z.Manfred, Rousseau ,Mirabeau, Robespierre: trzy portrety z Wielkiej Rewolucji Francuskiej, t. A.Szymaski, PIW, Warszawa 1988, s.10. 2 L.Gallimard, Encyklopedia Odkrycia modych- Epoka filozofw, t. E.Sadowska, Polska Oficyna Wydawnicza BGW, Warszawa 1992, nr 62, s.14. 3 A.Z.Manfred, , s.26. 4 E.Roztworowski, Historia powszechna- wiek XVIII, PWN, Warszawa 2000, s.597.

elementach jego koncepcji) i

e tytu obywatela Republiki Genewskiej stawia

zdecydowanie ponad poni ajcym jego zdaniem statusem poddanego krla Francji. Jean-Jaqcues Rousseau wzrasta jako sierota. W wieku 10 lat zosta oddany na wychowanie ciotce. rodowisko rodzinne nie zagwarantowao mu systematycznego wyksztacenia, ale pasja poznawcza samouka o wybitnym talencie pisarskim sprawia, e zdoby wiedz niezwykle rozleg. Zajmowaa go filozofia polityczna, a nade wszystko republikaski stoicyzm, ktrego duch, jak rwnie uczucie dumy z republiki, w ktrej mia szczcie urodzi si i y, bya mu wpajana od najmodszych lat przez ojca.5 Prozaiczne potrzeby ycia codziennego zmuszay Rousseau do podejmowania

r norakich zaj. Jednak ani praca w kantorze, do ktrej nie mia absolutnie adnych zdolnoci, ani w grawerni, nie stanowiy spenienia jego oczekiwa. Dlatego w 1728 roku rozpocz swoj wdrwk po polnych drogach Szwajcarii, Woch i Francji, w poszukiwaniu ycia bardziej odpowiadajcego wasnym aspiracjom. Jest to data przeomowa w biografii myliciela, bardzo istotna w pniejszym ksztatowaniu si jego spoeczno-politycznych pogldw. Stanowi ona rwnie pocztek pierwszej szkoy ycia obywatela genewskiego. Rousseau przenosi si z miejsca na miejsce, nigdzie nie mogc dugo zagrza miejsca. W latach 1730-1742 los zwiza modego Jean-Jaqcuesa z kobiet, ktra odegraa znaczc rol w jego yciu- pani de Warens. To midzy innymi jej wpyw spowodowa, e bogaty w baga prze y osobistych i dowiadcze, w 1743 roku przebojem wdar si na paryskie salony. Zdolnoci zastpiy mu naukowe przygotowani i po pocztkowych niepowodzeniach najprzedniejsze sfery naukowe (pniejsi encyklopedyci) przyjli go do swego grona. Rousseau dugo nie znajdowa ujcia dla nurtujcych go myli i uczu. Dopiero praca konkursowa, ogoszona w 1749 roku przez Akademi w Dijon, daa mu sposobno do ich sformuowania i ogoszenia. Jego paradoksalna odpowied, nagrodzona przez Akademi, daa obywatelowi genewskiemu wielk saw, rozgos i popularno. Od tego momentu rozpocza si jego waciwa kariera, cho w midzyczasie zd y te by sekretarzem ambasady francuskiej w Wenecji. Jednak sawa nie daa Rousseau szczcia, ani nie zaspokoia jego ambicji. Szukajc ycia bli szego przyrodzie, powrci w 1754 roku do swej ojczystej Genewy. Potem przyjaciele, chcc speni jego marzenia i urzeczywistni wielbiony przeze idea ycia sielskiego, stworzyli mu pod Pary em ustronn siedzib, nazwan

Eremitage, ale mieszka tam krtko. W latach 1758-1762 przebywa gocinnie u marszaka de

A.Z.Manfred, , s.29.

Luxemburg. Pod koniec

ycia przenis si jeszcze do Anglii, gdzie David Hume

bezskutecznie prbowa stworzy mu dogodne warunki ycia i pracy. Mimo, i Rousseau do szybko sta si pisarzem zaliczanym do wzorowych i najlepszych, twrc dzie o nieprzemijajcej wartoci, ktry wywar ogromny wpyw na sobie wspczesnych, a ktrego mier w 1778 roku ostatecznie nie zamkna dyskusji nad zaproponowanymi przez niego rozwizaniami spoeczno-politycznymi, to jego ci ki charakter, nieumiejtno z ycia z ludmi, chorobliw podejrzliwo, graniczc z mani przeladowcz, kady zawsze kres wysikom przyjaci. Pniej spady jeszcze na niego przeladowania polityczne, ktre doprowadziy do zerwania z encyklopedystami i spowodoway, e koniec ycia Rousseau spdzi w osamotnieniu i rozgoryczeniu. Najsynniejszym jego dzieem staa si opublikowana po raz pierwszy w 1762 roku Umowa spoeczna. Istotne znaczenie dla poznania myli politycznej obywatela genewskiego ma tak e wczeniejsza Rozprawa o pochodzeniu i podstawach nierwnoci midzy ludmi (1755), a w mniejszym ju stopniu gony romans pedagogiczny Emil, czyli o wychowaniu (1762). Na uwag polskiego czytelnika zasuguj z kolei szczeglnie Uwagi o sdzie polskim (1771), gdzie przedstawi do abstrakcyjne projekty reform ustrojowych i spoecznych, akcentujc rol wiadomoci narodowej jako czynnika przemian.6 Rousseau by przedstawicielem radykalnego skrzyda myli owieceniowej, goszc konieczno otwartej walki z despotyzmem. Postulowa oparcie zasad ustrojowych na demokracji bezporedniej, czyli takim systemie rzdw, w ktrym wszystkie decyzje podejmowane s w drodze zbiorowego wyboru obywateli, a nie przez ich przedstawicieli; systemie zabezpieczajcym autentyczne rzdy suwerena, jakim by nard, w ktrym o najwa niejszych sprawach decydowa maj wszyscy obywatele w formie gosowania. Celem tej pracy bdzie wykazanie, czy suszne jest nazywanie Jean-Jaqcuesa Rousseau klasykiem demokracji bezporedniej, czy te racj nale y przyzna Wolterowi, ktry stwierdzi, i koncepcje genewskiego myliciela to filozofia oberwaca, ktremu chodzio wycznie o to, a eby biedni ograbili bogatych? Aby wyczerpujco odpowiedzie na to pytanie nale y, moim zdaniem, uwzgldni dwa odrbne zagadnienia. Pierwsze z nich dotyczy gwnie dowiadcze yciowych, ktre Jean-Jaqcues Rousseau wynis z wieloletnich wdrwek po Szwajcarii, Woszech i Francji, a ktre to dowiadczenia, wedug mnie, miay istotny wpyw na ksztatowanie si jego pogldw spoeczno-politycznych. Znajd si w nim tak e przemylenia obywatela

M.Klimowicz, Historia literatury polskie-Owiecenie, PWN, Warszawa 1977, s.304.

genewskiego pochodzce z tego wanie okresu. Natomiast drugim zagadnieniem, ktre moim zdaniem uzupeni pierwsz cz i pozwoli w sposb jasny i przejrzysty odpowiedzie na pytanie postawione przeze mnie, bd stricte spoeczno-polityczne rozwizania proponowane przez myliciela z Genewy. Bezkompromisowa wrogo Jean-Jaqcuesa Rousseau do mo nych tego wiata oraz jego zdecydowany demokratyzm i republikanizm w bardzo du ym stopniu wynika z jego dowiadcze yciowych. Ju od najmodszych lat ojciec pniejszego myliciela wpaja mu cnoty republikaskie. Pniej, kiedy zosta oddany na wychowanie ciotce, sam stara si pielgnowa je w sobie. Czytywa wiele, cho rzecz jasna, nie mg dobrze zorientowa si w tym, co przeczyta, lecz najistotniejsza bya owa ch. Oddany przez ciotke do terminu , do grawerni Ducommuna, mody Jean-Jaqcues celowo uchyla si od wykonywania zada. Nie sposb byo go zastraszy, ani uczyni posusznym. Ju wwczas pienidze wywoyway w nim wstrt i tak e wwczas w jego charakterze ujawnia si skonno do nieoczekiwanych, odwa nych decyzji.7 Praca w grawerni nie wydawaa mu si zajciem odpowiadajcym jego ambicjom, dlatego w 1728 roku Rousseau postanowi raz na zawsze porzuci pracowni Ducommuna i zdecydowa si na samotn wdrwk po olbrzymim, tajemniczym wiecie. Rozpocz nowe, wolne ycie, pene niebezpieczestw, ryzyka i niepewnoci. Szkoa wdrwek bya pierwsz szkoa ycia, ktra zdecydowaa o przyszych losach modego Jean-Jaqcuesa, a prze ycia osobiste z pewnoci wpyny na ksztatowanie si jego pniejszych polityczno-spoecznych pogldw. W marcu 1728 roku Rousseau wyruszy z ojczystej Genewy. Nie poznawa ycia z okna karety ani dyli ansu pocztowego. Widzia je z najbli szej odlegoci jako wdrowiec z kijem w doni, przemierzajcy od wschodu do zachodu soca drog dzielc jedn wie od drugiej. Nie posiada ani pienidzy, ani broni. Nie pyta, co wydarzy si nastpnego dnia, bo taka wiedza nie bya mu do niczego potrzebna. W czasie swoich wczesnych wdrwek dewiz Rousseau stao si zaufanie do ludzi i szczery umiech podbudowujcy nawet najbardziej ponurych. Wtedy te opanowa szlachetn sztuk przekonywania. To pomogo mu znie z powodzeniem pierwsze i z pewnoci najtrudniejsze dowiadczenia yciowe. Nie powrci ze spuszczon gow do Genewy, by baga Ducommuna. Brn dalej w wiat Szkoa wdrwek nauczya go najwa niejszej i trudno osigalnej szkoy ycia. Rousseau posiada bystry wzrok i wra liwy, zapamitujcy wszystko such. Jak pisa w

A.Z.Manfred, , s.29.

swojej ksi ce Albert Manfred: Widzia ycie na wasne oczy, czu je i sysza waciwie.8 Poznawa otaczajcy go wiat, lecz nie czyni tego z ksi ek, z oderwanych od rzeczywistoci rozwa a r nych pisarzy. Gdy znalaz si na terenie Krlestwa Francji dostrzeg, e poddani panujcego z bo ej aski krla Ludwika XV yli jeszcze biedniej ni obywatele Republiki Genewskiej. Niziutkie, powrastane w ziemi, chopskie chaty, udrczeni wieniacy, wychudzone bydo, marne zasiewy- to efekt jego obserwacji. Ale on dostrzega rwnie wspaniae paace o byszczcych lustrzanymi szybami oknach, widzia zamki wielmo w. Strach zasiany przez butnych panw z wykwintnych paacw wrd mieszkacw biednych wiejskich chaup udziela si tak e ich przypadkowemu gociowi. Ten czowiek te ba si bogatych i wysoko urodzonych. Najwy sza kasta uprzywilejowanych stanw bya w rozumieniu ludu zem najwikszym. To od nich pyny wszystkie klski i nieszczcia. Zetknicie z dwoma wiatami- wiatem ci ko pracujcego i yjcego w ndzy ludu- i wiatem bogatych, wysoko urodzonych, wiatem niedostpnym, ktry niegdy wydawa si Rousseau tajemniczy i pikny, byo do solidnym baga em dowiadcze dla modego czowieka. Nie ulega wtpliwoci, e podstawowymi rdami, z ktrych obywatel genewski zaczerpn cay system pogldw polityczno-spoecznych, byo przede wszystkim samo ycie, ktre wiele go nauczyo, otaczajcy wiat nierwnoci spoecznej, ndzy wieniaczej i plag, jakich doznawa i jakie cierpia lud. Bo czy mo na wtpi, e tak bogate i r norodne wra enia, wchaniane chciwie przez modego Rousseau podczas nie koczcych si wdrwek drogami Francji, pozostawi mogy niezatarty lad na sposobie postrzegania wiata przyszego autora traktatu o pochodzeniu nierwnoci? Wydaje si oczywiste, e nie. W 1730 roku los zwiza Jean-Jaqcuesa Rousseau z kobiet, ktra odegraa znaczc rol w jego yciu- pani de Warens. Moda, urodziwa, wiatowa, znakomicie wyksztacona, skonna do wolnomylicielstwa dama, przyja wdrowca z ywym zainteresowaniem i ze szczer chci napenienia kalwina i potomka hugenotw duchem katolicyzmu (tak misj zo y na jej rce pewien ksidz, z ktrym mody Genewczyk zetkn si w czasie swoich wdrwek, a ktra to misja zakoczya si powodzeniem, cho pod koniec ycia Rousseau powrci jednak do wiary przodkw). Nie znajcy matki Jean-Jaqcues, pozbawiony kobiecej opieki, bardzo szybko zaprzyjani si z pani de Warens. Po trzydziestu latach zawar w

A.Z.Manfred, , s.31.

Wyznaniach sowa, w ktrych szczero nie ma co wtpi: W caym wiecie nie widziaem nic poza ni. y z jej nieask byo mi wprost nieprawdopodobiestwem.9 I rzeczywicie, to ona miaa ogromny wpyw na modego-gniewnego, na formowanie si jego talentu pisarza, filozofa i kompozytora, i na jego wyksztacenie. Dwanacie lat, jakie spdzi w jej pobli u, to byo co w rodzaju uniwersytetu po szkole wdrwek. Pani de Warens potrafia dostrzec nietuzinkowe zdolnoci w modziecu, ktry do przypadkowo przecie trafi do jej domu. Nie szczdzia ani si, ani czasu, by rozbudzi i rozwin te uzdolnienia, by zapozna ucznia z wczesn nauk i kultur. W ksztatowaniu si Rousseau jako pisarza i myliciela lata spdzone w domu mateczki, jak j nazywa, byy wa nym etapem. Kiedy rozpocz w tym czasie drugi kurs lektur by ju czowiekiem z uksztatowanymi pogldami, czowiekiem dobrze rozumiejcym socjalne i moralne kontrasty ubstwa i bogactwa. Wiedzia, e bogaci i szlachetnie urodzeni pr nuj, rozpieraj si w karetach lub w strojnej kawalkadzie galopuj na cennych, rasowych koniach. Biedacy za, pochyliwszy grzbiety, pracuj od wschodu do zachodu soca na paskim, a gdy powracaj do swych lepianek, nie mog nakarmi ani rodziny, ani siebie.10 Te proste prawdy, zakorzenione w wiadomoci modego Rousseau,

nieprzypadkowo stay si jego wasnoci: dao mu je wasne dowiadczenie. Nie byo ono du e, jeli je mierzy latami, lecz byo jednak niezaprzeczalne. Jean-Jaqcues nie musia poznawa ludu-sam by jego krwi z krwi i koci z koci.11 Ta wanie czno i spoeczne pokrewiestwo z ludem, a mwic cilej nierozerwalne wizy, rozumienie jego potrzeb i oczekiwa, trosk i nadziei, ksztatoway wiatopogld Rousseau, gdy w domu pani de Warens zaj si po raz pierwszy systematycznym wyksztaceniem. Jednak jesieni 1742 roku ich drogi rozeszy si i genewski myliciel-jeszcze nie uznany przez nikogo, lecz peen nadziei i pomysw- znalaz si w Pary u. Pocztkowo prbowa swych si na paszczynie muzycznej, w ktrej rwnie zdradza pewne zdolnoci. Niestety, pozosta niedoceniony, ale zakci salonowy szczebiot paryski. By mo e dlatego, e nie by podobny do innych bywalcw. Posiada niedostpn dla wielu umiejtno wyra ania swoich myli trafnymi, adekwatnymi sowami. By to dar szczeglny, ktry Rousseau rozwin w sobie dziki warunkom tuaczego ycia. Z tych

J.J.Rousseau, Wyznania, t.1, t. T.Boy- eleski, PWN, Warszawa 1966, s.226. Ibidem, s.69. 11 Ibidem, s.128.
10

samych powodw jego jzyk nabra jeszcze jednej osobliwoci: by prosty, wolny od wszelkich dziwactw. By to jzyk przeznaczony dla prostych ludzi. Coraz bardziej te obywatel genewski skania si ku paszczynie spoecznopolitycznej. Nie byo to nage przejcie, lecz stopniowa ewolucja, ktrej pocztek stanowiy przemylenia z czasw samotnych wdrwek po polnych drogach Szwajcarii, Woch i Francji, i ktre powoli dojrzeway w modym czowieku. Jean-Jaqcues Rousseau koca lat 40-tych XVIII-ego wieku nie by ju bowiem podobny do naiwnego, penego nadziei i iluzji modzieca. Trzewica lekcja bdca pokosiem kontaktw z elit paryskiego wiata nauczya go wiele. W latach 1747-49 w wiadomie krytyczny sposb ocenia wspczesne mu spoeczestwo. Gwatowna iluminacja z lipca 1749 roku, jak nazwa odpowied Rousseau na pytanie postawione przez Akademi w Dijon Czy odrodzenie nauk i sztuk przyczynio si do poprawy obyczajw? Albert Manfred, bya wynikiem dojrzewania ideowego myliciela z Genewy i spowodowaa wypowiedzenie walki pot nym wadcom owych czasw- be przeciwnikami.12 Wszystkie obserwacje, ktre Jean-Jaqcues Rousseau poczyni do momentu, kiedy tak naprawd rozpocza si jego kariera, a tak e dowiadczenia, ktre w tym czasie naby, znalazy odzwierciedlenie na kartach jego dzie. W historii francuskiej myli politycznej (a w znacznym stopniu tak e europejskiej) czasw przedrewolucyjnych, a wic czasw niezachwianego jeszcze panowania ustroju adnych ustpstw, bez zgody z

feudalno-absolutnego, z jego surowym podziaem stanowym i hierarchicznym, obywatel genewski by pierwszym pisarzem, ktry wyra a myli, uczucia i nadzieje zniewolonego i pozbawionego praw ludu. Niektre eksponowane przez niego spostrze enia byy zawarte ju w pismach autorw wczeniejszych (m.in. francuskich moralistw, Blaisea Pascala czy Francois de la Rochefoucauld), jednak w jego dzieach znalazy si one w soczewkowym niemal skupieniu i dobitnej wyrazistoci. Punktem wyjcia myli spoeczno-politycznej Rousseau byo-krytyczne wobec idei Owiecenia- zao enie, e rozwijajca si cywilizacja i spoeczestwo demoralizuj dobrego z natury czowieka, pozbawiajc go cech czystych i naturalnych. Dzieje nie s postpem, bo rozwj cywilizacji nie zwiksza ani dobra, ani szczcia. Takie tezy zawar zwaszcza w Rozprawie o nierwnoci.13 W Umowie spoecznej dawa silniej do zrozumienia, e rozwj cywilizacji stanowi proces nieodwracalny. Nale y zatem stworzy tak, ktra
12 13

A.Z.Manfred, , s.88. J.J.Rousseau, Trzy rozprawy z filozofii spoecznej, t.H.Elzenberg, PWN, Warszawa 1956, s.248.

pozbawiona bdzie cech najgorszych, wytwarzanych na r nych etapach jego rozwoju. Aby pozna istot czowieka, nale y zbada czowieka natury, nie spaczonego postpem cywilizacyjnym. Czowieka, ktry y indywidualistycznie, skromnie i bezproblemowo, nie znajc wy szych potrzeb ani namitnoci. Przy tego rodzaju zao eniu pojawio si pytaniedlaczego wic, yjcy w idealnych warunkach natury, ludzie zaczli wychodzi z tego stanu, tworzc sztuczn, z natury z cywilizacj? Na to pytanie Rousseau odpowiada bardzo oglnikowo, stwierdzajc, e stao si to za spraw Opatrznoci, ktra poprzez rozmaite kataklizmy, zmusia ludzi do wspdziaania. Rozwj od stanu natury do stanu spoecznego przebiega, wedle Rozprawy o nierwnoci, etapowo. Pierwszym przewrotem stao si powstanie rodzin. Poprzez warunki rodzinne ludzie zaczli mie namitnoci, tworzyli cywilizacj, rozumiejc wymogi ycia spoecznego z jego potrzeb wspdziaania i wspistnienia. By to, wedug Rousseau, okres modoci wiata.14 Powstanie pastwa zwizane byo zasadniczo z rozwojem wytwrczoci, a zwaszcza z postpem w rolnictwie. Genewski myliciel dowodzi, e czowiek spostrzeg, i posiadanie wikszej iloci dbr powoduje polepszenie standardu ycia i zacz w zwizku z tym pomna a swj majtek. Na takiej podstawie sformuowano poczucie prawa wasnoci, ktre stao si przyczyn nierwnoci i podziau spoeczestwa. Podzia te doprowadzi mia do stanu powszechnej wojny i destabilizacji wizw midzyludzkich. Aby zapobiec tej wojnie, z inicjatywy bogaczy utworzono na mocy paktu zrzeszenia, na pocztek spoeczno polityczn, w ktrej siy wszystkich obywateli skupione byy w jedn wadz najwy sz.15 Ukad ten jednak, z uwagi na brak wykonywania praw, okaza si niezdolny do przetrwania. Rousseau postulowa bowiem wzmocnienie wasnoci pastwowej i

upowszechnienie wasnoci prywatnej przez jej dystrybucj dokonan przez pastwo, a tak e przez system podatkowy (wyrwnywanie fortun).Te elementy demokracji spoecznej nadaway jego myli zabarwienie utopijne. Modelem urzdzenia wiata staa si dla Jean-Jaqcuesa Rousseau umowa spoeczna. W Umowie spoecznej zostaa ona potraktowana jednak nie jako prba wytumaczenia realiw, ale jako idea, wzorzec prawowitej postaci stosunkw politycznych, oznaczajcy przejcie od stanu wolnoci naturalnej do lepszego stanu, stanu wolnoci politycznej. Umowa spoeczna to gloryfikacja wolnoci i praw czowieka, to potpienie wszelkich form absolutnych lub samowystarczalnych rzdw. To wreszcie przepis na zniesienie ludzkich
14 15

J.J.Rousseau, Trzy rozprawy,s.270. Ibidem, s.274.

swobd

podporzdkowanie

jednostki

suwerennej

zbiorowoci.

Skoro

podstaw

funkcjonowania pastwa powinna by tak rozumiana umowa spoeczna, to wedug Rousseau, pastwo powinno by zorganizowane na zasadach z niej wynikajcych.16 Jeden z najwybitniejszych mylicieli Owiecenia poszukiwa takiej formy organizacji spoecznej, ktra gwarantowaaby, jeli ju nie pene zachowanie praw

naturalnych, to przynajmniej stopniowe oczyszczenie spoeczestwa z r norakich nadu y. W Umowie spoecznej wiadomie kreli obraz idealnej organizacji, dla ktrej punkt wyjcia stanowi konstrukcja woli powszechnej. Za jej pomoc usiuje Rousseau znale tak form organizacji spoecznej, ktra zapewniaby jej czonkom wolno, a zarazem dobrodziejstwa pynce ze wsplnego, zorganizowanego bytowania. Treci umowy spoecznej jest tak e podkrelenie zasady suwerennoci ludu. Idea suwerennoci ludu nie bya wymysem Rousseau. Od Marsyliusza z Padwy formuowano j wielokrotnie, nikt jednak dotd tak silnie nie podkreli, e istotn cech suwerennej wadzy ludu jest jej niezbywalno. Z punktu widzenia zwolennika demokracji bezporedniej, jakim niewtpliwie by genewski myliciel, wydawao si to oczywiste. Zwierzchnictwo ludu to wykonywanie woli powszechnej. To abstrakcyjne pojcie symbolizowao w myli obywatela genewskiego interes powszechny i oglny kierunek dziaania suwerennego ludu. Bez niej nie mo e istnie adne spoeczestwo. Przy

odpowiednim jego owieceniu i atomizacji, tak by nie byo instytucji porozumienia si ze sob w postaci na przykad partii, wol powszechn jest wola wikszoci, a najlepiej wola wszystkich. Owi wszyscy stanowili wanie dla Rousseau lud. Wszyscy, bo przecie wszyscy s jednakowo rwni-jak dowodzi. Niemo liwe jest zatem ograniczenie praw politycznych cenzusem majtkowym.17 Genewski myliciel wyprowadzi pojcie suwerennoci ludu z suwerennoci jednostki. Przekonywa, e tylko lud mo e by suwerenny, a z niezbywalnoci jego

suwerennoci wynika niemo liwo przekazania jej ani jednostce, ani zgromadzeniu (co dopuszcza Hobbes), ani te podziau suwerennoci midzy r ne wadze (taki wniosek wysnuwa Locke). Rousseau mia odwag przeciwstawi si spopularyzowanej przez Monteskiusza w jego dziele O duchu praw, angielskiej w swym rodowodzie, konstrukcji podziau wadz. Traktowa go jako podstpny wybieg, ktry godzi w suwerenne prawa ludu. Uzasadnia, e
16 17

J.J.Rousseau, Umowa spoeczna, t.A.Peretiatkowicz, Wyd.Antyk, Kty 2002, s.24. A.Peretiatkowicz, Jan Jakub Rousseau-filozof demokraci spoecznej, brak wyd., Pozna 1949, s.185.

jeli w pastwie dokonuje si rozdziau czynnoci pomidzy poszczeglne jego organy, to ma on charakter jedynie funkcjonalny. Zasad jest, e lud-suweren stanowi prawo, natomiast wadza wykonawcza jest jedynie jego egzekutorem, a nie czynnikiem rwnowa nym. Wyczno prawotwrcza ludu stanowi istotn tre jego suwerennoci, a kontrola rzdu, ktry ma te prawa wykonywa, stanowi logiczne jej rozwinicie. Lud poddany prawom, winien by ich twrc- to wanie stanowi istot wolnoci obywatelskiej.18 Jednak wedug Rousseau, rzd mo e mie r n form: monarchiczn, arystokratyczn lub demokratyczn. I ka da z nich ma swoje zalety i wady. Ponadto, w zale noci od warunkw, ka da mo e si okazywa lepsza lub gorsza w konkretnych sytuacjach. Rzd demokratyczny zakada, e wszyscy powinni nie tylko tworzy prawo, ale rwnie je wykonywa. Jest to jego wielk zalet, ale zawiera w sobie tak e sabo, bo oznacza tak naprawd rzd bez rzdu, czyli chaos, a w nastpstwie niebezpieczestwo prymatu interesw partykularnych czy zgoa prywaty nad interesem spoecznym. Pastwo ulegnie wtedy degradacji, a wszelkie reformy stan si niemal niemo liwe. Demokracja, zdaniem Rousseau, sprzeciwiaa si porzdkowi naturalnemu, a eby wielka liczba rzdzia, a maa bya rzdzona.19 Wykluczone jest rwnie cige zwoywanie ludu na zgromadzenia. Najwa niejsze jednak, e porzdek demokratyczny zakada rwno ekonomiczn obywateli (co z kolei byo nierealne). Ewidentne saboci zdradza tak e ustrj monarchiczny. Jest on czsto nie do pogodzenia z zasad zwierzchnictwa narodu, przede wszystkim dlatego, e krlowie d do absolutyzmu, a wasny interes przedkadaj nad interes spoeczny. Lud w monarchii nie jest w stanie zapobiec uzale nieniu si egzekutywy od legislatywy. Drug dotkliw wad monarchii jest brak cigoci rzdu. Bezkrlewia rodz wielkie niebezpieczestwo dla kraju i zagro enie dla obywatelskich cnt. Rousseau krytykowa rwnie zasad dziedzicznoci tronu, ktra co prawda zmniejsza rozmiary intryg w okresie bezkrlewia, ale jeszcze bardziej podwa a stabilno rzdu. W pastwie monarchicznym dystans midzy suwerenem a rzdem jest najwikszy i lud najbardziej ugina si pod ci arem podatkw. Wynika z tego, e monarchia mo e by form odpowiedni co najwy ej dla krajw zamo nych. Od rzdu monarchicznego znacznie lepszy jest rzd arystokratyczny. Rousseau nie mia na myli jednak rzdu dziedzicznej grupy, lecz mdre rzdzenie najlepszych, czyli

18

L.Ma ewski, Montesquieu i Rousseau-jedno czy dwa rozumienia podziau wadz?, Zeszyty Naukowe Wydziau Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdaskiego, Gdask 1987, nr 15, s.4. 19 J.J.Rousseu, Umowa spoeczna,, s.62.

10

wanie aristoi, pochodzcych z wyboru suwerennego ludu. Perspektyw rzdu mdrych czy z nadziej na umiarkowanie u bogatych i zadowolenie u biednych.20 Jak z powy szych rozwa a wynika, obywatel genewski nie stworzy jasnego ustroju rzdu. We wszystkich jego rodzajach dostrzega przede wszystkim ich wady. Dlatego sta na stanowisku, e suwerenne prawa ludu, zagwarantowane w umowie spoecznej,

najlepiej zabezpieczone s w warunkach demokracji bezporedniej. Jest to zatem bezporedni wpyw wzorca ustrojowego kantonw szwajcarskich, a poredni greckich polis. Wedug Rousseau, idealny ustrj to ani monarchia absolutna, ani rzdy zgromadzenia, ani monarchia konstytucyjna oparta na zasadzie podziau wadz. Jego ideaem bya niewielka republika, w ktrej lud powinien sprawowa wadz poprzez mechanizmy demokracji bezporedniej, jako jedynej formy podejmowania decyzji, ktra pozwoli zachowa przyrodzon wolno czowieka. To tak e zabezpieczenie ewentualnych rzdw suwerena, czyli narodu. Jean-Jaqcues Rousseau wymienia trzy takie, wzorcowe wedug niego, republiki. Byy to: Republika Genewska, w ktrej si urodzi, i ktrej obroc ducha narodowego by zawsze (nawet wtedy, gdy pozbawiono go w niej praw obywatelskich); Korsyka, ktr sawi w Umowie spoecznej, bowiem dopatrywa si analogii midzy ni a chopskimi kantonami Szwajcarii; i wreszcie- Polska.21 Wygnany z Genewy, niedoszy prawodawca Korsyki, w 1770 roku zetkn si z trzeci ze swoich republik. Bli ej traktowa o tym w Uwagach o rzdzie polskim, ktre zostay napisane z inspiracji Michaa Wielhorskiego, wysannika konfederacji barskiej, ktry spotka si z Rousseau w Pary u. Genewski myliciel dostrzega wiele wad w Rzeczypospolitej Szlacheckiej. Jednak w Uwagach o rzdzie polskim nakreli program zmierzajcy do ustroju bardziej demokratycznego, dla ktrego nale ao wychowa przyszych obywateli, gdy widzia on w Polakach nard, ktry zachowa jeszcze resztki cnoty republikaskiej, i ktry wyda mu si oaz w morzu absolutyzmu.22 Idee Jean-Jaqcuesa Rousseau byy przejawem postawy intelektualnej, w wielu punktach odmiennej od postaw chocia by encyklopedystw, z ktrymi przecie

wsppracowa. Jego krytyka budzia gniew Woltera. Gorca, cho nieortodoksyjna i filozoficzna, deistyczna wiara w Boga, r nia go od Diderota. Jego krytycyzm, niweczcy zarwno idea szlachty, jak i wczesnej bur uazji, odcina go od wsplnoty z ideologami trzeciego stanu.

20 21

J.J.Rousseau, Umowa spoeczna, , s.68. M.Klimowicz, Historia literatury polskiej, s.312. 22 J.J.Rousseau, Uwagi o rzdzie polskim, t.B.Baczko, PWN, Warszawa 1966, s.18.

11

Podsumowujc powoli swoje rozwa ania, stwierdzam jednak, i

mimo silnej

warstwy utopii, Jean-Jaqcuesa Rousseau nale y traktowa jako klasyka demokracji bezporedniej. Dorobek obywatela genewskiego z ca pewnoci by powa ny i nie mia racji Wolter, nazywajc jego koncepcje filozofi oberwaca, ktremu chodzio wycznie o to, a eby biedni ograbili bogatych. Zdaniem patriarchy z Ferney, prawdziw mdroci jest umie ucieka od smutku w objcia rozkoszy. Ludzie Owiecenia tsknili do szczliwej Arkadii czy Raju na ziemi. Rozumne dziaanie miao powikszy sum oglnego szczcia bynajmniej nie przez niwelacj kondycji spoecznej. Filozofowie drog do szczcia dla warstw ni szych widzieli w przyzwyczajeniu, pozwalajcym godzi si ze skromnym, lecz znonym losem.23 Ta postawa bya jedn z istotnych przyczyn ich konfliktu z

Rousseau, ktry twierdzi, i adne przyzwyczajenie nie mo e uwolni od fizycznego uczucia zmczenia, wyczerpania i godu. Adepci filozoficznych salonw dalecy byli na og od tego rodzaju wra liwoci spoecznej. Cieszyy ich odgrodzone od motochu (populace- to sowo czsto wychodzce spod pira Woltera) mae rajskie wyspy paacw i parkw.24 W myli politycznej Jean-Jaqcuesa Rousseau nie brakowao irracjonalnoci, utopijnoci oraz r norodnych ogranicze. Mimo to, by on bez wtpienia jedn z najwybitniejszych postaci swego okresu. Poszed dalej ani eli Wolter czy Monteskiusz. Pierwszy z nich nie potrafi bowiem uwolni si od zudze zwizanych z monarchi absolutn, drugi godzi si na kompromis z monarchi i arystokracj feudaln. Rousseau tymczasem rozwin koncepcj praw suwerennego ludu i d y do ich zabezpieczenia przez zapewnienie wszystkim udziau w yciu politycznym. Da uzasadnienie mieszczaskiej

demokracji jako systemu politycznego i przyczyni si do postpu bur uazyjnej doktryny politycznej. Jego koncepcje okazay si niezwykle atrakcyjne na gruncie mieszczaskim. Wpyw myliciela na dalszy rozwj myli politycznej tak e by olbrzymi. Rozwizania spoeczno-polityczne, mimo i nie liberalne, znalazy odzwierciedlenie w

Deklaracji Praw Czowieka i Obywatela, ktra gosia, e ustawa jest wyrazem woli powszechnej.25 Przede wszystkim jednak stay si one podstaw ideologii jakobinwradykalnego nurtu w dobie rewolucji francuskiej. Pod wpywem Rousseau zmierzali oni do wzgldnego zrwnania biegunw ndzy i potwornego bogactwa. Chtnie nazywali si parti rwnoci, podkrelajc, e idea rwnoci nie powinna by jak abstrakcj, lecz
E.Roztworowski, , s.439. J.Starobinski, J.J.Rousseau- przejrzysto i przeszkoda oraz siedem esejw o Rousseau, t.J.Wojcieszak, Wyd.KR, Warszawa 2000, s.224. 25 E.Roztworowski, , s.705.
24 23

12

oznacza mo liwo korzystania z konkretnych praw. Silnie akcentowali tak e donioso patriotycznej postawy obywatela oraz warto pracy nad pogbianiem cnt obywatelskich. Echa myli Jean-Jaqcuesa Rousseau pojawiy si rwnie w twrczoci Stanisawa Staszica i Hugona Kotaja. Uwagi o rzdzie polskim, a chyba w jeszcze wikszym stopniu Umowa spoeczna, inspiroway polskich reformatorw. Wpywy pism obywatela genewskiego zaznaczyy si szczeglnie silnie w dobie Sejmu Czteroletniego i w okresie ostatnich walk o niepodlego. Widoczne byo podobiestwo koncepcji podporzdkowania wadzy wykonawczej wadzy prawodawczej i akcentowanie znaczenia dobrowolnej umowy jako wizi spoecznej. Na jego opinie powoywali si tak e stronnicy obozu zachowawczego, ktrym odpowiaday idee decentralizacji wadzy i, ktrzy w postulatach wolnociowych znajdowali uzasadnienie dla wolnoci szlacheckiej.26 Na og jednak Rousseau stawa si patronem postpowej myli spoecznopolitycznej. Niektre z jego inspiracji widoczne s w Konstytucji 3 Maja. We Francji uznany zosta za ojca rewolucji, w Polsce patronowa ruchom spoecznym i wolnociowym, przy czym po 1795 roku by nadal popularny wrd patriotycznie zorientowanej modzie y warszawskiej i wileskiej. Powoywali si na niego jeszcze powstacy z 1831 roku, a nawet pniejsi emigranci. Mimo, i koncepcja umowy spoecznej czy suwerennoci ludu nie bya dzieem samego Jean-Jaqcuesa Rousseau, to jej animatorzy najczciej sigali wanie do jego konstrukcji i motywacji. Do myli obywatela genewskiego wracali w XIX-tym, a nawet XX-tym wieku nawet Ci pisarze, ktrzy si z nim nie zgadzali. Dlatego bez cienia wtpliwoci stwierdzam, e Rousseau by klasykiem demokracji bezporedniej, bowiem nie sposb go byo nie dostrzega.

26

J.Michalski, Rousseau i sarmacki republikanizm, PWN, Warszawa 1977, s.56.

13

BIBLIOGRAFIA:
Gallimard Larousse, Encyklopedia Odkrycia modych- Epoka filozofw, t. El bieta Sadowska, Polska Oficyna Wydawnicza BGW, Warszawa 1992, nr 62 Klimowicz Mieczysaw, Historia literatury polskiej- Owiecenie, Pastwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1977 Manfred Albert Zacharovi, Rousseau, Mirabeau, Robespierre: trzy portrety z Wielkiej Rewolucji Francuskiej, t. Andrzej Szymaski, Pastwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1988 Ma ewski Lech, Montesquieu i Rousseau- jedno czy dwa rozumienia podziau wadz?, Zeszyty Naukowe Wydziau Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdaskiego, Gdask 1987, nr 15 Michalski Jerzy, Rousseau i sarmacki republikanizm, Pastwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1977 Peretiatkowicz Antoni, Jan Jakub Rousseau- filozof demokracji spoecznej, brak wydawnictwa, Pozna 1949 Rousseau Jean-Jaqcues, Trzy rozprawy z filozofii spoecznej, t. Henryk Elzenberg, Pastwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1956 Rousseau Jean-Jaqcues, Umowa spoeczna, t. Antoni Peretiatkowicz, Wydawnictwo Antyk, Kty 2002 Rousseau Jean-Jaqcues, Umowa spoeczna. Uwagi o rzdzie polskim. Przedmowa do Narcyza. List o widowiskach. List o opatrznoci. Listy moralne. List do arcybiskupa de Beaumont. Listy do Malesherbesa, t. Bronisaw Baczko, Pastwowe

Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1966 Rousseau Jean-Jaqcues, Wyznania, tom 1, t. Tadeusz Boy- eleski, Pastwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1966 Rostworowski Emanuel, Historia powszechna- wiek XVIII, Pastwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 2000 Starobinski Jean, Jean-Jaqcues Rousseau- przejrzysto i przeszkoda oraz siedem esejw o Rousseau, t. Janusz Wojcieszak, Wydawnictwo KR, Warszawa 2000

14

You might also like